|
callrecording.moblo.pl
Wszyscy dookoła stale wmawiali mi że Cię nie kocham. Mój rozum przyjął to do wiadomości i wyparł się Ciebie. Gorzej było z sercem.
|
|
|
Wszyscy dookoła stale wmawiali mi, że Cię nie kocham. Mój rozum przyjął to do wiadomości i wyparł się Ciebie. Gorzej było z sercem.
|
|
|
Mimo moich próśb, błagań i proszenia, on nadal robił po swojemu. Ranił mnie z nieskazitelną łatwością, bo wiedział, że słowo przepraszam i smutna mina, jak zwykle sprawi że zmięknę i dam szansę.
|
|
|
Żyj tak, by nie musieć kłamać przy spowiedzi.
|
|
|
Gdyby nie bezwładne i lodowate ciało, byłabym pewna, że po prostu śpi. Chwilami umiałam sobie nawet uroić, że jej klatka piersiowa systematycznie się unosi. Wyglądała tak pięknie. Już się nie bała. A ja żyję z przekonaniem, że gdy pojadę do jej domu, ona przywita mnie w progu z uśmiechem na twarzy. Ucałuje i przytuli. Po prostu tam będzie... Ciepła, radosna, taka jaka, była zawsze.
|
|
|
I dopiero gdy zrobiło się ciężko, zauważyłam z jaką łatwością potrafisz odchodzić.
|
|
|
Obiecuję, docenię swoje życie. Dzięki Tobie zrobię przed śmiercią to wszystko, o czym marzę. Nie pozwolę, by coś przeszkodziło mi w realizacji marzeń. Zrobię wszystko o czym zapragnę, byś tam w niebie, patrzyła na mnie z góry i była dumna.
|
|
|
Nie czuję bólu, smutku, żalu, radości. Jestem pozbawiona uczuć, a jednak mam pewność, że kocham Cię całym sercem.
|
|
|
Nigdy go nie było, a jednak bolało, gdy odszedł.
|
|
|
Po raz pierwszy cisza była męcząca. Jakby zżerała od środka i wyniszczała wszystko. Kaleczyła głowę, serce. Stawała się nie do zniesienia, z każdą sekundą. Potrzebowałam krzyku, szlochu, szeptu. Czegokolwiek, by to przerwać. Usłyszałam Twój głos. Jedyny dźwięk przepełniony miłością.
|
|
|
Każdy, najmniejszy ból potrafił ukoić smutek, żal, rozpacz. Wszystko co złe, sprowadzało myśli na inny tor. Dookoła panował pesymizm. I mimo wszystko - ratował. Ratował przed tym, by nie upaść, bo jeśli wiedziało się, że jest źle, było się przygotowanym na wszystko. Gdy osiągnęło się dno, prawdopodobne było, że się odbijemy lub po prostu nas tam zakopią.
|
|
|
Choćby nie wiem co się działo. Nigdy nie puszczaj mojej dłoni, bo razem pokonamy wiele. A jeśli doliczyć do tego miłość - nic nas nie zniszczy.
|
|
|
Gdyby płacili mi, za każdy błąd, to miałabym królestwo.
|
|
|
|