|
callrecording.moblo.pl
Druga w nocy. Siedzę na dachu bloku z butelka taniego wina w ręku z Monopolowego na dole a w drugiej ręce trzymam papierosa i zaciągam się nim głęboko w płuca. Wyniszc
|
|
|
Druga w nocy. Siedzę na dachu bloku, z butelka taniego wina w ręku z Monopolowego na dole, a w drugiej ręce trzymam papierosa i zaciągam się nim głęboko w płuca. Wyniszczam się na wszystkie możliwe sposoby. Teraz właśnie to zastępuje mi Ciebie.
|
|
|
Stała teraz sama pośrodku ulicy czując jak deszcz, doszczętnie zmywa z jej twarzy resztki tuszu do rzęs. Stała tak od dłuższego czasu, patrząc w jego okno. Widziała jego, całującego inną. Zawsze mówił, że nie lubi niespodzianek, ale myślała, że ucieszy się, gdy przyjdzie do niego wieczorem z butelką wina w tej cudownej czerwonej sukience, którą tak bardzo lubił. Niestety, widocznie ona miała lepsze wino i lepszą sukienkę.
|
|
|
Głupie pytanie, 'nie byłabyś bardziej szczęśliwa z kimś innym?'. To przecież nienormalne, a Ty dostając piątkę ze sprawdzianu poprawiłabyś ją na szóstkę?
|
|
|
Mówi się, że jest bardzo cienka linia między miłością, a nienawiścią. Chyba niechcący ją przekroczyłeś. Moja miłość do Ciebie 'niechcący' zmieniła się w zupełnie
odmienne uczucie, mam chęć z miejsca wbić Ci nóż w plecy, patrzeć na Twoje cierpienie z satysfakcją, że czujesz teraz to, co ja wtedy. To samo, gdy raniłeś mnie po raz kolejny.
|
|
|
|