|
Dlaczego taki jestem , nazbyt skomplikowany. Na pewno fajnie prostym byc i miec tez proste plany...
|
|
|
Tak to jest , gdy składasz sie ze skrajnosci. Gdy zadowolisz jedną to ta druga będzie pościć.
|
|
|
Ciagle staram sie isc prosto , postepowac slusznie. Lecz moja ciemna strona znowu szepta, dość, wypuśćc mnie. Moze jestem zepsuty , a dobry chce byc na sile. Moze zyje wciaż błędnie , bo sie bardzo pomylilem.
|
|
|
ucz się mnie bez lęku. nawet gdy wszyscy będą przeciwko. przeżywaj mnie. odrzuć skorupkę, którą tworzę dla świata, odkryj moje prawdziwe znaczenie. słuchaj mojego wnętrza.
|
|
|
ogólne mniemanie, iż mężczyźni mają wyrzuty sumienia, jest oparte na bardzo śmiałej tezie, że mężczyźni w ogóle sumienie posiadają.
|
|
|
nie, nie założę szpilek. naucz się pożądać mnie trampkach, inaczej nie mamy o czym rozmawiać.
|
|
|
wyczytałam "kocham" z twoich oczu, a później zadzwonił budzik.
|
|
|
przekrwione oczy od płaczu. zawsze cię to jarało, prawda?
|
|
|
skarbie, jesteś tak cholernie przystojny, a szpecisz się, chodząc z tak brzydką szmatą. no jak to możliwe?
|
|
|
nie mam ciebie, nie mieszkam na Jamajce, nie mam koksu w szafkach, na ogrodzie nie posiadam plantacji marihuany a w mojej garderobie nie stoi dwieście par szpilek, ułożonych kolorystycznie obok siebie. jestem w miejscu, które nie jest idealne, wśród ludzi, w których często wątpię i codziennie przydałoby się więcej hajsu, ale jestem w chuj szczęśliwa. nie pytaj czemu, po prostu żyję lepiej niż ty.
|
|
|
|