|
,,Ale może za każdym razem, gdy wpuszczamy ból do środka, także troszkę go wypuszczamy i w końcu znów będziemy w stanie oddychać."
|
|
|
Uważaj na znajomości, które zaczynają się od głowy. O tych zapoczątkowanych fascynacją seksualną można szybko zapomnieć. O tych, które zaczynają się od rozmów, wymiany myśli i emocji, możesz nigdy nie zapomnieć. Te są trwalsze.
|
|
|
A najgorsze jest to, że gdybyś teraz obiecała szczerość, uwierzyłbym, wybaczył i nie opuścił. Najgorsze dlatego, bo świadczy to o tym, że ciągle mam nadzieję, ciągle kocham a ty nic takiego nie obiecasz.
|
|
|
Jak mam teraz zaufać komukolwiek? "Gdy widzę człowieka, widzę kłamcę"? Nie chcę tak patrzeć na świat.
|
|
|
Oczekiwałem tylko dwóch rzeczy, napisałem Ci to na początku. Chciałem abyś była szczera i żebyś była sobą. Ciągle kłamałaś i nie chciałaś pokazać kim jesteś. Dlaczego? Dlaczego skoro tak bardzo mnie chciałaś nie mogłaś spełnić tak prostych warunków?
|
|
|
Nie potrafię płakać, więc krzyczę w aucie. Chodzę tu a potem tam, jakbym potrafił żyć bez Ciebie, ale tylko wszystkich oszukuję. Wieczorami... wieczorami nie mogę oddychać, zostaję na chwilę sam i wrzeszczę bezgłośnie, napinając każdy mięsień ale i tak bezsilność rozgniata mnie. Próbuję zasnąć jak najszybciej aby to się skończyło ale budzę się w środku nocy i aż do rana błagam aby już nic nie czuć.
|
|
|
Kończy mi się tabaka a nie mam zapasu ratunku
|
|
|
Grzybnia grzybnia grzybnia jest grzybki na zbierane bardzo dużo borowików bardzo dużo kani dziś będą smażone Kanie pycha
|
|
|
Pół nocy kuliłem się z bólu może dlatego dziś łatwiej mi nie czuć, brak sił by przeżywać Smutek, żal i bezsens płyną w żyłach a myśli nie chcą odpuścić. Jadę patrzę w słońce zamias na drogę a muzyką próbuję zagłuszyć kolejną pętlę analiz. Mam wysiąść z auta i nie mogę, nie chcę żyć już w tym świecie.
|
|
|
|