 |
Nie, to po prostu niemożliwe. Kiedy widzę Cię codziennie, nie sposób o Tobie zapomnieć. Wciąż czuję to cholerne przywiązanie i wiem, że gdybyś podeszła, wysłuchałbym, zapragnąłbym i zrobiłbym coś głupiego. Może tylko grałaś moją idealną dziewczynę, ale robiłaś to tak dobrze, tak bardzo uwierzyłem i pokochałem. Jesteś moim kryptonitem, lecz od września znikniesz a ja będę mógł być znowu super.
|
|
 |
Chcecie bajki? Oto bajka:
Była sobie Pchła Szachrajka.
Niesłychana rzecz po prostu,
By ktoś tak marnego wzrostu
I nędznego pchlego rodu
Mógł wyczyniać bez powodu
Takie psoty i gałgaństwa,
Jak pchła owa, proszę państwa
|
|
 |
Trwoga szara i błotnista przepełniona moją hipokryzją
|
|
 |
Krew rozlana i rany zostały a blizny będą wiecznym symbolem bólu
|
|
 |
Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy "do ludności", "do żołnierzy"
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
|
|
 |
https://buycoffee.to/brudnopisuczuc hej! było by mi miło jeśli ktoś by docenił moją twórczość,
https://burntfeelings.tumblr.com/, na Ig mi na pisać także do mnie Ig/brudnopisuczuc
|
|
 |
kiedy jesteś ze mną, w sercu czuję ogień. męczę się bez ciebie, odpoczywam przy tobie. gdy do domu wchodzę najczęściej myślę o tym, że nienawidzę rozstań, a kocham powroty.
|
|
 |
uwielbiam kiedy przyciągasz mnie do siebie siłą, zaraz po tym gdy odwracam się by odejść. łapiesz mnie za biodra "jesteś moja. nie puszczę cię, przecież doskonale o tym wiesz" szepczesz, całując namiętnie moje usta.
|
|
|
|