|
-Cześć! co u Ciebie? - zapytała przyjaciółka. -nic nowego nadal jestem u cioci na wakacjach..po za tym załuje, że zerwałam z nim..teraz nie wiem co mam robic..nadal go kocham..- nie skonczyła mówic jak jej przyjaciolka wtracila sie i powiedziala - Musze Ci o czyms powiedziec. - Dziewczyna udała zdziwioną i zapytała drżacym głosem: -o czym? - Bo chce Cie zabrac na piwo. -Przecież wiesz że nie mam humoru pić piwa.. i to jeszcze same. - Przyjaciółka znowu przerwała jej wypowiedz.. - Ale tam bedzie Twoj były...- wtedy usłyszala jak ona płacze. i przyjaciółka zapytała: - Co się stało? - Ona odpowiedziała: - Bo ja nie moge teraz wrocic...a tak bardzo chce go zobaczyc...- Przyjaciółka odpowiedziała: - Wiesz że jesteś moją przyjaciółką że jesteś dla mnie wazna. Wiec nie martw sie. Z tym piwem przyjedziemy do Ciebie. - Ale on nie bedzie chcial. - On chce bardziej niz ty. Tylko czasem wam z tym trzeba pomoc. Bo jestescie tacy sami. tak samo uparci.
|
Dodaj komentarz
