 |
|
Kocham Cię. Mam nadzieję, że chodzisz spać wiedząc o tym.
|
|
 |
|
Wiesz w którym momencie uświadomiłam sobie, że Cię kocham?
W momencie w którym już dawno powinnam przestać czekać, a mimo to wciąż czekałam.
Czekałam, chociaż wiedziałam, że jest już za późno. Czekałam, chociaż nie było na co. Czekałam, chociaż Twój świat się na mnie zamknął.
Czasem popełniamy błędy, których zawsze będziemy żałować.
Charlotte Nieszyn Jasińska '21:21'
|
|
 |
|
'I trzymaj mnie za rękę gdy śpię.
Spać po prawej lubię mniej.
A gdy będzie źle, nie puść mnie.'
|
|
|
|
'Lubiła wyglądać pięknie.
Mówiła - spóźniam się, bo chcę żebyś był dumny, trzymając mnie za rękę.'
|
|
 |
|
Moje życie to wieczne oczekiwanie. Na weekend, na wakacje, na jakiś wyjazd czy na spotkanie z kimś. A kiedy to już się wydarzy, wypatruje kolejnego celu. Nie umiem żyć tak bez celu, bo nie ma Ciebie przy mnie, a bez Ciebie to chyba nie potrafię cieszyć się teraźniejszością.
|
|
|
|
https://www.youtube.com/watch?v=MN7DndAnj74&list=RD7fT2BR48rMo&index=28
|
|
|
|
''Jak coś tracisz, to wiesz, że to tracisz bezpowrotnie,
a jak wróci to wkurwia i to chyba nie za dobrze już.''
|
|
 |
|
Raz "bliska siostra diabła", raz "anioł nie kobieta" .
|
|
|
|
Miłość jest ważna, ale nie zapominaj też o tych którzy byli z Toba kiedy jej nie było..
|
|
 |
|
http://niecalkiemludzka.blogspot.com/2015/01/chyba-po-prostu-napisze-ksiazke.html
|
|
|
|
Płaczę. Idę ulicą i płaczę. Łzy mi wchodzą do ust. A taki byłem wesoły nie tak dawno, tak sobie szedłem w podskokach wesoło. A teraz płaczę. Cały brzuch mi się trzęsie od płaczu.
|
|
 |
|
Dostałam mały prezent od Was wszystkich - 399 000 odwiedzin, aaaaaa! Aż ścisnęło mi się serce, gdy powróciłam do wspomnień ze świetności moblo. Założyłam tutaj konto pod koniec roku 2011 i dopiero teraz uzmysłowiłam sobie ile to już minęło czasu i przede wszystkim ile zaszło we mnie zmian. W moim życiu, ale przede wszystkim we mnie samej. I chociaż ujrzy, przeczyta, usłyszy ode mnie to szczere "dziękuje!" może i tylko garstka osób, to ogromnie cieszę się, że kiedyś pod wpływem chwili, emocji nie usunęłam konta i wciąż mogę być Waszą "happylove" haha. Co ja miałam w głowie, wymyślając swój nick. Reasumując: DZIĘKUJE najmocniej :) + Gdyby ktokolwiek chciał się ze mną skontaktować, to pisać bez problemu tutaj lub na mojej stronie na facebooku. Nie gryzę! Zazwyczaj nie ;)
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)
