 |
No cześć. Duża część z nas chce choć w małym stopniu wrócić do "starego" moblo. Dlatego też zwracam się z prośbą do Was o dołączenie do naszej Moblowej Grupy na fejsiku. Razem możemy więcej. Organizujemy różne zloty, poznajemy się, rozmawiamy na czatach.. Zawiązało się przez to wiele przyjaźni. Kto wie, może właśnie tam znajdziesz jedną z ważniejszych osób w swoim życiu? :) wchodzicie w link i następnie - dołącz do grupy. a My was akceptujemy. podstawa? UDZIELANIE SIĘ. https://www.facebook.com/groups/moblo/ z pozdrowieniami od chorej Mani ;)
|
|
 |
5.40 zamiast budzika przywitał mnie rano zachrypiały głos brata. 'Mała.. a może.. zostańmy dzisiaj cały dzień w łóżku i obejrzymy wszystkie części władcy pierścienia? tata tez nie jest w pracy. zostań dziś..' kilka zdań, jedno maślane spojrzenie i plany obrócone o 180 stopni tylko po to, aby jeden dzień zostać w łóżku z rodziną. /maniia
|
|
 |
[2] Oni tak naprawdę, nie kochali Cię na taką skalę jak ja. Oddalałaś się coraz bardziej ode mnie, wkładana w tej ogromnej drewnianej trumnie do wnęki ziemi. Uklękłam przed trumną, wołając byś ożyła, byś wróciła, a Ty wciąż spałaś, na wieki. Nagle zaczęli wrzucać piasek, ażeby zakopać Cię w tej ziemi, by pasożyty zjadły Twe piękne ciało, białą suknię i piękne siwo-białe włosy. Włożyli kwiaty, i w końcu odeszli, jakby pełni ulgi. Płakałam, nie dawałam sobie rady bez psychotropów, aż po dwóch latach regularnego uczęszczania do terapeuty, dałam radę. Uświadomił mi, że umarłaś, ażeby uświadomić mi, żebym korzystała z życia, póki jest, czerpała z niego jak najwięcej. [itgetsbetter]
|
|
 |
[1]Tęsknię za Tobą, babciu. Dość często używam Twej persony tutaj, na moblo. Nie radzę sobie z ludźmi, są zbytecznymi narcyzami. A ja? Jestem tą osobą, którą zawsze marzyłaś, bym się stała, choć nie spełniam Twych wszystkich wymagań. Jestem nieszczęśliwa, tak cholernie mocno. Od Twej śmierci, zamknęłam się do końca w sobie, skrywam gdzieś głęboko w sercu uczucia, które nigdy nie dojrzą światła dziennego. Nie z moich ust, nie dziś. Wciąż przed oczyma mam Twe oblicze. Poznałam każdą brunatną plamkę, spowodowaną przez starość na Twych aksamitnie gładkich dłoniach. Nadal pamiętam Twe słowa, Twe piękne usta, Twe chore na jaskrę oczy, które były takie nieszczęśliwe i pełne nieustannego bólu. Przed oczyma mam obraz Twego pogrzebu, każdej pieśni, wypowiedzi najbliższych, jaka byłaś wspaniała i pełna ciepła, choć tak naprawdę nie byli z Tobą tyle, ile ja. Nie byli przy Tobie, kiedy miałaś atak astmy, kiedy dusiłaś się kaszlem przez sen, kiedy umierałaś z bólu serca.
|
|
 |
rozumiesz? przeszłość z nikim się nie mija, czasem prościej zapominać, by móc wziąć ten drugi oddech.
|
|
 |
Czekam na wiatr. Na deszcz. Na słońce. Czekam na cokolwiek. Cokolwiek, co zmieni moje życie. Co zmieni mnie, świat, wszystko wokół. [itgetsbetter]
|
|
 |
Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy. Obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być. Obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie. Obiecaj mi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się co w tym momencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon. Obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć. Obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać. Obiecaj mi, proszę . [itgetsbetter]
|
|
 |
Zazdroszczę Wam, wszystkim. Zazdroszczę Wam tego, iż macie uczucia, albowiem moje gdzieś się ulotniły. Zazdroszczę Wam serca, tak pełnego wiary i nadziei, albowiem moje już dawno przestało pełnić swą należytą funkcję. Zazdroszczę Wam ciała i duszy w jednym, albowiem moja dusza niedawno przestała fizycznie istnieć. Zazdroszczę Wam marzeń, tak obfitych i pełnych spełnienia, albowiem straciłam wszelaką nadzieję na ich wytrwanie. Zazdroszczę Wam snów, tak pięknych i błahych,albowiem moje są przesączone złem, ludzkim egoizmem i koszmarami. Zazdroszczę Wam oczu, patrzących tak szczerze i namiętnie, albowiem moje gdzieś się wypaliły. Zazdroszczę Wam czasu, albowiem mój kres dobiegł końca. Zazdroszczę Wam umysłu, chcącego wydobywać nowe zdolności i umiejętności,albowiem mój gdzieś zwyczajnie zanikł. Zazdroszczę Wam obcowania tutaj, na ziemi,albowiem moje istnienie jest początkiem końca. Zazdroszczę Wam wszystkiego,co ludzkie, prawdziwe,albowiem sama z siebie nie potrafię już czuć, niczego./igb
|
|
 |
To było bardzo piękne, zobaczyć Cię po raz pierwszy i myśleć bez słów: chcę.
|
|
 |
Najgorsza jest świadomość, że po odejściu ukochanej osoby, nadal jest jakieś życie. Wolałabyś, żeby szlag to wszystko trafił, ale nie. Codziennie budzisz się, robisz to co zawsze zanim go poznałaś. Jesz śniadanie, bierzesz prysznic, idziesz do szkoły, wracasz, obiad, znajomi, kolacja, internet, może jakieś wieczorne wyjście. Najgorsze jest to, że kiedy zabraknie tej osoby, która nadawała wszystkiemu sens, trzeba nadal żyć, a każda czynność wbija Ci nóż w serce, bo robisz to wbrew sobie. Wolałabyś się położyć i zapomnieć, że kiedykolwiek się urodziłaś./esperer
|
|
 |
Myślisz, że na mnie nie zasługujesz, ale nigdy nie zapytałaś czego chcę. Myślisz, że potrzebuję kogoś lepszego, ale nigdy nie zapytałaś, czego mi potrzeba. A wiesz czego chcę, a jednocześnie potrzebuję? Ciebie.
|
|
 |
|
Kim są moblowicze? To w większości dziewczynki, dziewczyny, kobiety. Zranione przez mężczyzn, którzy byli całym ich życiem. To dziewczyny pełne sprzeczności, płaczące do poduszki i jednocześnie pełne chęci by podbić świat. Mściwe i sprytne, żyjące w świecie marzeń, gdzie często Paryż gra główną rolę. My, moblowiczki, gdy nie wiemy co zrobić ze swoim życiem, pijemy herbatę wmawiając sobie, że akurat w tym momencie czas się zatrzymuje. Nałogowo czytamy książki, a każdy lepszy cytat natychmiast umieszczamy na moblo, żeby podzielić się nim z innymi molami książkowymi. Nie lubimy matematyki. My moblowiczki nie wierzymy w siebie. Boimy się własnych słabości. Często nie śpimy po nocach, słuchając smutnych piosenek. Zakochujemy się zbyt szybko, zaś zapominamy przez bardzo długi czas. Dostajemy szału kiedy moblo nie chce się odtworzyć, godzinami nie możemy zdecydować się na odcień tła naszego moblo. My moblowiczki nigdy nie przyznamy, że boimy się życia. No chyba, ze na moblo.
|
|
|
|