|
|
jeden dołeczek pod okiem, drugi na policzku, błyszczące oczy, w których widzę szczęście przemieszane z kawałami bolesnych wspomnień, prawie niewidoczny pieprzyk na lewej powiece i najsłodsze usta świata - to jest właśnie moje wszystko, ON.
|
|
|
I w pewnym momencie Twoje życie się zatrzymuje, stajesz pomiędzy nicością, a jedyne uczucie, które Cię ogarnia to nienawiść do wszystkiego co Cię otacza. Od środka rozrywa Cię melancholia i wewnętrzny krzyk, który nie umie wydostać się spod płachty kłamstw, które malujesz na twarzy mówiąc ' wszystko w porządku ', jedyne lekarstwo, które jest w stanie Ci pomóc to również Twoja trucizna, która jednocześnie niszczy Cię doszczętnie, a z drugiej strony wystarczy jeden uśmiech by wszystko co się rozsypało wróciło na właściwy tor, a radość z życia przepełniała Twoje posklejane serce. Cicho łudzisz się, że On wróci, obdarzy Cię tym kurewsko uroczym uśmiechem i wszystko będzie jak dawniej bo nadzieja umiera przecież ostatnia.
|
|
|
Chucham delikatnie na szybę, niczym małe dziecko palcem pociągając kształt serca. Czekam na Ciebie już długo. Oddech zaczął się powoli skraplać. Czekam nieustannie. Czekam tęskniąco. Wciąż z tą samą, wielką nadzieją pod rzęsami.
|
|
|
tulę łzy do mych powiek, ze wzruszeniem maluję nimi ścieżki na policzkach. oddech odchodzi ode mnie w swoim finezyjnym tańcu, delikatnie nucąc sen o wielkiej podróży. każda komórka ciała szepcze o ruchliwość warg. one jednak milczą, stygnął w akinezji. serce moje szarzeje. odrętwiało w pretensji, z żalu do samego siebie. łka nieme, rozczulając umysł. zagubienie wciąż przyćmiewa permanentną chęć funkcjonowania..
|
|
|
kiss me, hug me, love me ♥
|
|
|
|
i przytul mnie i obiecaj, że będzie dobrze, i baw się moimi włosami i unoś mój podbródek, gdy odsuwam się, by cię nie całować i mów, że mnie kochasz i bądź przy mnie zawsze i nie obrażaj się na mnie i głaszcz mój policzek i nie pozwól mi płakać i rozbawiaj mnie i dzwoń o każdej porze i pisz słodkie sms'y i budź mnie gwiazdką przy dwukropku i nie zawiedź mnie, bo nie chcę cierpieć.
|
|
|
Czuję się jak potwór. Nie mam prawa brać tego, czego mieć nie mogę, choćby i w fantazjach (na stole, na łóżku, na podłodze, na ścianie, w drodze do sklepu czy w kinie), ale nie mogę przestać o tobie myśleć. Każda z naszych rozmów, każdy choć urywany dotyk czy każde z wymienionych spojrzeń ciążą w mojej głowie jako niepodważalny argument tłumaczący tę całą sytuację. Nie potrafię myśleć bez ciebie, nie potrafię znaleźć odprężenia, wiedząc, że on to on. Nie potrafię zmusić się do przyznania się do porażki, choć ta wojna została zaprzepaszczona już w chwili, gdy przestąpiłeś próg tego mieszkania.
|
|
|
Nie piszę, że Cię kocham, bo to bzdura, ale pewnie Cię kocham.
- Halina Poświatowska.
|
|
|
"Z wiatrem będzie mu posyłać pocałunki, wierząc, że wiatr muśnie jego twarz i szepnie mu do ucha, że ona ciągle żyje i czeka." - Alchemik
|
|
|
|