głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xnaughtyxdiamondx

I chciałbym wiedzieć jakim cudem spotkaliśmy się nawet tutaj.

darko dodano: 29 września 2024

I chciałbym wiedzieć jakim cudem spotkaliśmy się nawet tutaj.

Jest we mnie kilku ludzi  ten silny i rozsądny  ten słaby i współczujacy  ten z mocami i emocjonalny  ten bezwzględny i egocenteyczny  ten uśmiechnięty i beztroski. Kiedy nie było już tchu  kiedy serce przestało bić w rytmie a mięśnie ścinał ból  nastała cisza. Tylko silny nie kulił się jak pozostali i przekonał wszytkich  że warto poczekać z oddali  że tylko spokój tych dwoje ocali.

darko dodano: 29 września 2024

Jest we mnie kilku ludzi, ten silny i rozsądny, ten słaby i współczujacy, ten z mocami i emocjonalny, ten bezwzględny i egocenteyczny, ten uśmiechnięty i beztroski. Kiedy nie było już tchu, kiedy serce przestało bić w rytmie a mięśnie ścinał ból, nastała cisza. Tylko silny nie kulił się jak pozostali i przekonał wszytkich, że warto poczekać z oddali, że tylko spokój tych dwoje ocali.

I nawet nie wiesz jak bardzo jestem Twój chociaż to ja powiedziałem żegnaj.

darko dodano: 29 września 2024

I nawet nie wiesz jak bardzo jestem Twój chociaż to ja powiedziałem żegnaj.

Nie spojrzę już w niczyje oczy  nie zwrócę uwagi  nie powiem cześć  zarwę umowę z oczami aby patrzyły przed siebie. Może staniesz kiedyś przede mną i nie będę chciał zamknąć oczu. Może uśmiechniesz się bo będziemy tylko dla siebie.

darko dodano: 29 września 2024

Nie spojrzę już w niczyje oczy, nie zwrócę uwagi, nie powiem cześć, zarwę umowę z oczami aby patrzyły przed siebie. Może staniesz kiedyś przede mną i nie będę chciał zamknąć oczu. Może uśmiechniesz się bo będziemy tylko dla siebie.

Jesień porozrywała chmury na niebie jak moje serce  ciemne potwory suną z chłodem  jak moje myśli  które nie przepuszczają szczęścia. Rozpędzam się  puszczam kierownicę i zamykam oczy aby choć na chwilę poczuć coś innego niż żal albo nie czuć już nic. A potem ciepłe słońce ogrzewa powieki  nadzieja że odnajdę Cię w lepszych czasach otwiera je i zawracam by dalej żyć złudzeniami którymi zastąpiłem sens.

darko dodano: 29 września 2024

Jesień porozrywała chmury na niebie jak moje serce, ciemne potwory suną z chłodem, jak moje myśli, które nie przepuszczają szczęścia. Rozpędzam się, puszczam kierownicę i zamykam oczy aby choć na chwilę poczuć coś innego niż żal albo nie czuć już nic. A potem ciepłe słońce ogrzewa powieki, nadzieja że odnajdę Cię w lepszych czasach otwiera je i zawracam by dalej żyć złudzeniami którymi zastąpiłem sens.

Tak bardzo tęsknię  że moja dusza poszła Cię szukać a ja siedzę tu martwy  tak bardzo boli ta strata  że nie wiadomo czy spać  czy pić  czy uciec w świat. A jednak wydaje się to ulgą wobec wieczorów  nocy i dni kiedy jesteś z nim.

darko dodano: 29 września 2024

Tak bardzo tęsknię, że moja dusza poszła Cię szukać a ja siedzę tu martwy, tak bardzo boli ta strata, że nie wiadomo czy spać, czy pić, czy uciec w świat. A jednak wydaje się to ulgą wobec wieczorów, nocy i dni kiedy jesteś z nim.

kogoś  kto odprowadzi wieczorem pod dom  żeby się upewnić  czy aby bezpiecznie wracam. w każdej chwili będzie kontrolował  czy się uśmiecham. kto będzie pisał  dobranoc  i  dzień dobry . kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną. kogoś  kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę. z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem. kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba  ale tylko na niby  schowany za rogiem czekać na moment  w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach. z kim można czytać książki i oglądać filmy  a później godzinami o nich rozmawiać. kogoś  kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera  żeby oglądać gwiazdy. kto pilnuje  kto opiekuje się  kto mówi  że tak  że nie  że uważaj  że pamiętaj i że nie marudź.

ansomia dodano: 29 września 2024

kogoś, kto odprowadzi wieczorem pod dom, żeby się upewnić, czy aby bezpiecznie wracam. w każdej chwili będzie kontrolował, czy się uśmiecham. kto będzie pisał "dobranoc" i "dzień dobry". kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną. kogoś, kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę. z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem. kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba, ale tylko na niby, schowany za rogiem czekać na moment, w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach. z kim można czytać książki i oglądać filmy, a później godzinami o nich rozmawiać. kogoś, kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera, żeby oglądać gwiazdy. kto pilnuje, kto opiekuje się, kto mówi, że tak, że nie, że uważaj, że pamiętaj i że nie marudź.

i milczałbyś wtedy kiedy bym płakała  wysłuchiwał wszystkiego co mnie gryzie i jedyne co byś robił to przytulał i obejmował mnie  a na koniec pocałował i położył na swoich kolanach  bym mogła przy tobie zasnąć.

ansomia dodano: 29 września 2024

i milczałbyś wtedy kiedy bym płakała, wysłuchiwał wszystkiego co mnie gryzie i jedyne co byś robił to przytulał i obejmował mnie, a na koniec pocałował i położył na swoich kolanach, bym mogła przy tobie zasnąć.

wiatr wiał  a my trzymaliśmy się za ręce nie potrafiąc odejść. może baliśmy się stracić wszystkie spędzone razem chwile  może jednak ponownie zanurzyliśmy się w swych spojrzeniach i nie byliśmy w stanie puścić swych dłoni. w bezczelnym milczeniu trwaliśmy nieustannie  oddech przychodził ciężko  zamknięci z ironią baliśmy się dotyku. jeszcze mamy ostatki nadziei  może kiedy ona całkowicie zniknie  będziemy mieli odwagę od siebie odejść  a teraz zastańmy tu i trzymajmy się za ręce  by nie stracić ani sekundy.

ansomia dodano: 29 września 2024

wiatr wiał, a my trzymaliśmy się za ręce nie potrafiąc odejść. może baliśmy się stracić wszystkie spędzone razem chwile, może jednak ponownie zanurzyliśmy się w swych spojrzeniach i nie byliśmy w stanie puścić swych dłoni. w bezczelnym milczeniu trwaliśmy nieustannie, oddech przychodził ciężko, zamknięci z ironią baliśmy się dotyku. jeszcze mamy ostatki nadziei, może kiedy ona całkowicie zniknie, będziemy mieli odwagę od siebie odejść, a teraz zastańmy tu i trzymajmy się za ręce, by nie stracić ani sekundy.

chciałabym  by z miłością było jak w siatkówce   kiedy ktoś krzyczy ''moja''  reszta się odsuwa.

ansomia dodano: 29 września 2024

chciałabym, by z miłością było jak w siatkówce - kiedy ktoś krzyczy ''moja'', reszta się odsuwa.

mogłabym ci opowiedzieć te wszystkie chwile  kiedy leżałeś obok mnie z dłonią na mojej talii  szepcząc  że mógłbyś już tak zawsze   wcale nie wstawać  by tylko mój uśmiech był jak najbliżej ciebie. nie mówię tutaj o niczym więcej. mówię o tym  jak leżałeś razem ze mną  a świat przestawał powoli istnieć  bo cały świat był tylko i wyłącznie w twoich oczach.

ansomia dodano: 29 września 2024

mogłabym ci opowiedzieć te wszystkie chwile, kiedy leżałeś obok mnie z dłonią na mojej talii, szepcząc, że mógłbyś już tak zawsze - wcale nie wstawać, by tylko mój uśmiech był jak najbliżej ciebie. nie mówię tutaj o niczym więcej. mówię o tym, jak leżałeś razem ze mną, a świat przestawał powoli istnieć, bo cały świat był tylko i wyłącznie w twoich oczach.

Tej nocy popłakałem się pierwszy raz w dorosłym życiu. Już wiem czym jest rozpacz. Już wiem czym jest ta ulga  to nie nowe zrozumienie które uspokaja duszę to zwykłe otępienie po tym jak żal poraża wszystkie nerwy i mózg. Można wtedy usnąć choć dalej nie ma po co żyć.

darko dodano: 28 września 2024

Tej nocy popłakałem się pierwszy raz w dorosłym życiu. Już wiem czym jest rozpacz. Już wiem czym jest ta ulga, to nie nowe zrozumienie które uspokaja duszę to zwykłe otępienie po tym jak żal poraża wszystkie nerwy i mózg. Można wtedy usnąć choć dalej nie ma po co żyć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć