 |
przed zaufaniem Mu powstrzymywała mnie tylko wizja popełnienia błędu. wyobrażenie o tym, że kiedy ja oddam mu bezgranicznie całą siebie, On bezpruderyjnie mnie zniszczy. i tkwiąc w tej absurdalnej obawie, nie pozwoliłam, by się do mnie zbliżył. nie chciałam poczuć smaku życia u Jego boku, bojąc się, że kiedyś za nim zatęsknię.
|
|
 |
Nie mów, że wiesz co czuła, gdy tak nagle zniknął z jej życia. Bo nie było cię przy niej, gdy co wieczór krztusiła się przeszłością, a każdego dnia od nowa, targowała z życiem o kolejny oddech?
|
|
 |
a gdyby ktoś teraz zapytał mnie, czy dalej mi na nim zależy, powiedziałabym "nie" i cholernie chciałabym w to uwierzyć.
|
|
 |
zdrowa mama, zdrowy wcześniak, zdrowe dziecko! (;
|
|
 |
wciąż czuję na sobie tamto spojrzenie. te iskierki w jego oczach, które pojawiły się tylko ten jeden raz. ten ciepły oddech okalający delikatnie moją twarz. to jak szeptał, że mnie nie zrani, bo jestem zbyt piękna i delikatna, by wykorzystać moje serce i perfidnie je porzucić. wiedział jak bardzo się bałam. widział jak wciąż uciekałam wzrokiem i zamykałam na wszystkie spusty drzwi do mego serca, które nadal pokryte było gipsem po ostatnim złamaniu.
|
|
 |
Coraz częściej leżę nocą bezwładnie na łóżku i czekam , po prostu czekam aż to minie.. aż świt już nie nadejdzie .
|
|
 |
A dziś, gdy zegar wybiję północ, gdy za oknem będą strzelały sztuczne ognie i gdy szampan będzie syczał w kieliszkach.. ja przywitam Nowy Rok z poczuciem bezsensu i pustki. Ze świadomością, że przez te 12 minionych miesięcy nie zrobiłam nic, żeby o Nim zapomnieć. Wręcz przeciwnie. Podsycałam tęsknotę za każdym razem, gdy ona zdawała się cichnąć. Mimo, że dobrze pamiętałam jak przed odejściem powiedział, bym wyparła się wszystkich uczuć. Mimo, że tyle razy powtarzał: 'zabij niepożądaną miłość, nim ona zabije Ciebie'.
|
|
 |
" Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu i szybko odchodzą. Niektórzy zostają przez chwilę i zostawiają ślady w naszych sercach. A my już nigdy, przenigdy nie jesteśmy tacy sami."
|
|
 |
Z biologicznej perspektywy serce napędzane jest przez tlen, w praktyce zaś tylko miłość pozwala mu żyć.
|
|
 |
4 tysiące myśli krzyczących, żeby zrezygnować. setki słów, po których jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się odejście. dziesiątki chwil, które wgniatają nadzieję w ziemię. i jeden, jedyny powód żeby ogarnąć, wziąć sprawy w swoje ręce i zostać, zostać aż do końca. by dalej móc delektować się Jego obecnością.
|
|
 |
Masz rację, odejdź.. Zrób to samo co inni.
|
|
 |
Zawsze śpię przytulona do ściany pozostawiając miejsce dla niego. Nawet gdyby miał przyjść tylko w snach. /esperer
|
|
|
|