głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wiezien_serca

Siedzę przed lustrem i patrzę na siebie... Mogę policzyć wszystkie żebra jakie mam... Zawsze chciałam schudnąć  dziś bym oddała wszystko  żeby ważyć tyle co miesiąc temu. Jestem w domu... Boże ile jeszcze będę miała sił? Jest mi coraz ciężej... Czasami sprawia mi trudność najprostsza rzecz... Kurwa  a myślałam  że złamane serce to najgorsze co może być. Nie... są gorsze rzeczy.

wiezien_serca dodano: 13 marca 2017

Siedzę przed lustrem i patrzę na siebie... Mogę policzyć wszystkie żebra jakie mam... Zawsze chciałam schudnąć, dziś bym oddała wszystko, żeby ważyć tyle co miesiąc temu. Jestem w domu... Boże ile jeszcze będę miała sił? Jest mi coraz ciężej... Czasami sprawia mi trudność najprostsza rzecz... Kurwa, a myślałam, że złamane serce to najgorsze co może być. Nie... są gorsze rzeczy.

Wracając do kraken zamieszkał w moim ciele  i się rządzi  no ale ja mu nie dam się panoszyć.. Dziś mam pierwsza krakeno terapię  ciekawe jak to zniosę... Chyba jeszcze do mnie nie dotarło  że ten chuj na prawdę tam jest  i na prawdę mam sie z nim bić... Ja? Boże dlaczego ja ? Ja mam 24 lata i za rok miałam wyjść za mąż  mieć dom  ogródek i dziecko... A teraz? Nie wiem czy dożyję  przyszłego tygodnia.

wiezien_serca dodano: 9 luty 2017

Wracając do kraken zamieszkał w moim ciele, i się rządzi, no ale ja mu nie dam się panoszyć.. Dziś mam pierwsza krakeno-terapię, ciekawe jak to zniosę... Chyba jeszcze do mnie nie dotarło, że ten chuj na prawdę tam jest, i na prawdę mam sie z nim bić... Ja? Boże dlaczego ja ? Ja mam 24 lata i za rok miałam wyjść za mąż, mieć dom, ogródek i dziecko... A teraz? Nie wiem czy dożyję, przyszłego tygodnia.

Rodzice wyszli o 20.00. On został... Popatrzył na mnie..  Boję się kochanie... Ja też.  Nie chcę  Cię zostawić. Nie zostawisz  wierze w to masz więcej siły niż nie jeden strongmen  dasz radę  wiem  że skopiesz mu dupę  a ja Ci pomogę jak tylko będę mógł.

wiezien_serca dodano: 9 luty 2017

Rodzice wyszli o 20.00. On został... Popatrzył na mnie..- Boję się kochanie...-Ja też.- Nie chcę, Cię zostawić.-Nie zostawisz, wierze w to masz więcej siły niż nie jeden strongmen, dasz radę, wiem, że skopiesz mu dupę, a ja Ci pomogę jak tylko będę mógł.

Podejrzewają co mi jest  z reszta rozmawiali wcześniej z lekarzem  jak jeszcze nie było pewności. Wzięłam głęboki wdech... A więc wiedzą już co mi jest... Hymmm. siedzi we mnie kraken  bawiąc sie w wampira psuje wpierdala mi krew. Zobaczyłam jak mama na chwilę zamieniła się w kamienny posąg  a tata zacisnął pięści... Mój ukochany chyba nie zrozumiał  albo nie chciał  bo spojrzał na mnie jak na debila. Znów wzięłam wdech...  Mam raka  czy tam białaczkę jak wolicie... ja wolę nazwę kraken skoro siedzi we mnie to chyba mogę go nazywać jak chce uśmiechnęłam się  ale czułam jak napływają mi łzy do oczu...   Oczywiście  że możesz  Powiedział  po czym poczułam jak ukochane ramiona oplatają moje ciało  i wtulają moją głowę w  ukochaną klatkę piersiową  wiedział  że teraz tego potrzebuję

wiezien_serca dodano: 9 luty 2017

Podejrzewają co mi jest, z reszta rozmawiali wcześniej z lekarzem, jak jeszcze nie było pewności. Wzięłam głęboki wdech... A więc wiedzą już co mi jest... Hymmm. siedzi we mnie kraken, bawiąc sie w wampira psuje wpierdala mi krew. Zobaczyłam jak mama na chwilę zamieniła się w kamienny posąg, a tata zacisnął pięści... Mój ukochany chyba nie zrozumiał, albo nie chciał, bo spojrzał na mnie jak na debila. Znów wzięłam wdech...- Mam raka, czy tam białaczkę jak wolicie... ja wolę nazwę kraken skoro siedzi we mnie to chyba mogę go nazywać jak chce uśmiechnęłam się, ale czułam jak napływają mi łzy do oczu... - Oczywiście, że możesz- Powiedział, po czym poczułam jak ukochane ramiona oplatają moje ciało, i wtulają moją głowę w ukochaną klatkę piersiową, wiedział, że teraz tego potrzebuję

Siedząc na parapecie szpitalnego okna spojrzałam na zegarek  był 2 w nocy. Łzy leciały mi po policzkach od 12 godzin. Czułam strach  ogromny  jak mam to powiedzieć bliskim  jak mam to powiedzieć jemu? Wiedziałam  że właśnie ruszam na wojnę... Nie wiem czy  z niej wrócę  nie wiem czy dam radę  czy będę miała tyle sił. Wiem jedno Krakenie jeszcze nie wiem jak ale skopie Ci dupę.

wiezien_serca dodano: 9 luty 2017

Siedząc na parapecie szpitalnego okna spojrzałam na zegarek, był 2 w nocy. Łzy leciały mi po policzkach od 12 godzin. Czułam strach, ogromny, jak mam to powiedzieć bliskim, jak mam to powiedzieć jemu? Wiedziałam, że właśnie ruszam na wojnę... Nie wiem czy z niej wrócę, nie wiem czy dam radę, czy będę miała tyle sił. Wiem jedno Krakenie jeszcze nie wiem jak ale skopie Ci dupę.

Mogłabym powiedzieć  że bolało mnie gdy wyciągałam z serca wszystkie szkła  wszystkie drzazgi. Mogłabym powiedzieć  że krzyczałam z bólu  gdy opatrywałam wszystkie te zadry  wszystkie otarcia  skaleczenia  dziury  i choć straciłam dużo czasu  krwi  myśli i łez to wiem  że dziś powiem  że było warto... Dziś już mnie tak łatwo nie zranisz.

wiezien_serca dodano: 9 luty 2017

Mogłabym powiedzieć, że bolało mnie gdy wyciągałam z serca wszystkie szkła, wszystkie drzazgi. Mogłabym powiedzieć, że krzyczałam z bólu, gdy opatrywałam wszystkie te zadry, wszystkie otarcia, skaleczenia, dziury, i choć straciłam dużo czasu, krwi, myśli i łez to wiem, że dziś powiem, że było warto... Dziś już mnie tak łatwo nie zranisz.

Zwykle darłam się jak oparzona... A dziś milczałam. To on krzyczał: Uwierz mi! Zostań tu proszę! Jego łzy z hukiem opadały na podłogę. Jeśli mnie zostawisz przyjmę to na klatę  ale nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie.  Co mam zrobić żebyś wiedziała  że mi zależy kurwa kocham Cię! Rozległ się huk. Rozwalił pięścią ścianę.  Jesteś dla mnie wszystkim. powiedział opadając na kolana.  Uwierzyłam mu.

wiezien_serca dodano: 15 sierpnia 2016

Zwykle darłam się jak oparzona... A dziś milczałam. To on krzyczał: Uwierz mi! Zostań tu proszę! Jego łzy z hukiem opadały na podłogę. Jeśli mnie zostawisz przyjmę to na klatę, ale nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. Co mam zrobić żebyś wiedziała, że mi zależy kurwa kocham Cię! Rozległ się huk. Rozwalił pięścią ścianę. -Jesteś dla mnie wszystkim.-powiedział opadając na kolana. Uwierzyłam mu.

Nad moim miastem roztacza się czarne niebo...  Wiem gdzie jesteś  ona pewnie jest obok.

wiezien_serca dodano: 15 sierpnia 2016

Nad moim miastem roztacza się czarne niebo... Wiem gdzie jesteś, ona pewnie jest obok.

Bicie Twojego serca w środku cichej nocy  ciepło Twoich ramion w zimnym pokoju  i Twój uśmiech gdy otwieram oczy.... Nic więcej nie ma znaczenia.

wiezien_serca dodano: 7 lipca 2016

Bicie Twojego serca w środku cichej nocy, ciepło Twoich ramion w zimnym pokoju i Twój uśmiech gdy otwieram oczy.... Nic więcej nie ma znaczenia.

Nie wiem czy to ma sens  ale wiem  że Cię kocham. Mi to wystarczy.

wiezien_serca dodano: 7 lipca 2016

Nie wiem czy to ma sens, ale wiem, że Cię kocham. Mi to wystarczy.

Jedyne czego potrzebuje  to czuć Twój oddech na mojej szyi  i zasypiania przy rytmie bicia Twojego serca.

wiezien_serca dodano: 7 lipca 2016

Jedyne czego potrzebuje, to czuć Twój oddech na mojej szyi, i zasypiania przy rytmie bicia Twojego serca.

Tacy sami a przepaść między nami .

wiezien_serca dodano: 5 lipca 2016

Tacy sami a przepaść między nami .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć