 |
|
Strach przed tym ,że Cię już nie ma . Po prostu nie ma . // amfetamiina
|
|
|
|
Wciąż czekam , aż wrócisz . Aż powiesz mi ' dobranoc ' . // amfetamiina
|
|
|
|
Kiedy odchodzą szybko ci, którzy żyli tak niewinnie . Co boli? to, że musisz tkwić bezczynnie . [*] // eldoka
|
|
 |
|
Cynicznie się uśmiechnął i wyszeptał do ucha :’ trochę’. Odwróciła się i zaczęła odchodzić. Pobiegł za nią i złapał za rękę. Zobaczył w jej oczach łzy. ‘zrozum, nie wiem co to jest. tak, myślę o tobie ciągle, czekam na spotkania i odliczam minuty. gdy jesteś obok cieszę się jak wariat. a gdy cię nie ma – tak jakby wszystko inne traci sens. jeśli to ci nie odpowiada, przepraszam’ jego oczy posmutniały. Za to ona uśmiechnęła się. Przytuliła go mocno. ‘spróbujmy’ wyszeptała całując go.
|
|
|
|
miłość jak czkawka , każdego czasem targa. / hemp gru. ♥
|
|
|
|
nie ma to jak kumpel śpiewający na cały korytarz 'jesteś ładna, masz fajne piersi i pupe' tylko po to, żebym się uśmiechnęła i ryzykując tym samym operacje plastyczną twarzy wykonaną moją ręką.
|
|
|
|
zbyt wielu ludzi wierzy we mnie, żebym mógł odpuścić. zbyt wielu na mnie liczy, żebym mógł to rzucić. / PALUCH.
|
|
|
|
Wiem, kim jestem, czego chce, uwierz mi na gębe. /sobota.
|
|
|
|
małolaty liżą ci dupe, bo nie wiedzą że masz na nie wyjebane. Mówisz ‘kochanie, jesteś jedyną’ co godzinę do innej. Ale dobrze, ciesz się póki je masz, bo żadna normalna na ciebie nie spojrzy. Więc wkładaj swoje nowe najeczki i kończ swoje show, bo twoje 5 minut właśnie dobiega końca.
|
|
|
|
zasada nr 324985 zawierania nowych znajomości: jeśli już poznasz kogoś zajebistego, okazuje się że mieszka na drugim końcu polski.
|
|
|
|
Czuję się trochę jak jego sekret. Jakby to, że czujemy coś do siebie było największą tajemnicą. Trzymanie się na ze rękę pod ławką. ukradkowe uśmiechy w moją stronę. Przypadkowe dotknięcia, które paraliżują całe ciało. Byle by tylko nikt nie wiedział. Nie możemy sobie na to pozwolić, jeszcze nie dziś.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
