 |
|
Wmawiasz sobie, że gdyby teraz tu był, to byś mu nie wybaczyła, że nigdy już przenigdy nic cię nie będzie łączyć z tym człowiekiem. Mówisz, że nie spojrzysz mu już nigdy w oczy i że nie obchodzi cię co u niego, ale jestem pewna, że gdyby teraz podszedł do ciebie i przytulił cię jak kiedyś to nie minęłaby sekunda a ty znowu byłabyś jego, a wiesz dlaczego? Bo go kochasz. Niezależenie od tego co będziesz sobie wmawiać.
|
|
 |
|
Życie toczy się swym własnym rytmem. Są czasem dni gorsze, jak i te lepsze. Chwilami mam ochote popierdolić wszystko i uciec tam gdzie nikt mnie nie znajdzie. Krótkie odcięcie od świata i przemyślenie wszystkiego ma czasem bardzo duże znaczenie. Wyciszenie, możliwość odreagowania...
Ale częściej skakam z radości, śmieje się do wszystkich ludzi, których mijam na ulicy, krzyczę jak popierdolona tylko dlatego, że w głowie jest świadomość, że Jesteś Mój.
|
|
 |
|
Myślisz, że wszystko skończyło się jakiś czas temu. Cały żar w sercu i miłość wygasła. Wszystko pękło jak bańka mydlana. Było, lecz nigdy nie wróci. Zadręczasz się pytaniami 'Dlaczego?',' Co było nie tak?'... Wmawiasz sobie, że masz wyjebane i z czasem nieświadomie zaczynasz w to wierzyć...
Aż do chwili kiedy przebywacie znów razem. Uświadamiasz sobie, że wcale nie zapomniałeś, nie przestałeś kochać. Wszystko jeszcze bardziej zostaje pobudzone, gdy to ona wykonuje pierwszy krok. Nawet nieświadomie... Wszystkie wspomnienia chwil razem spędzonych wracają. Uśmiech, łzy, szczęście i świadomość, że to było coś ważnego nie dają ci spokoju. Myślisz tylko nad tym by wszystko naprawić i móc jeszcze raz poczuć to co wtedy, tyle tylko, że teraz już na zawsze...
|
|
 |
|
Było zajebiście, później poznałeś ją.
|
|
 |
|
Każdy z nas ma kogoś za kim tęskni, kogoś komu ufa bezgranicznie, przez kogo płaczę i dzięki komu się uśmiecha. Każdy z nas ma osobę na której mu zależy, za którą oddałby wszystko, osobę bez której jest ciężko i taką, która przynosi nadzieje na lepszy dzień.
|
|
 |
|
- Lubię cię taką. - Jaką? - Taką moją. Leżącą w moim łóżku, ubraną w moją bluzę, pachnącą moim żelem pod prysznic.
|
|
 |
|
Ktoś mądry napisał na mojej ławce ''miłość to kurwa'' .
|
|
 |
|
Magik mówił że jest Bogiem niedługo odwiedził go sam.
|
|
 |
|
Jeśli mówisz, że nienawidzisz, to tak naprawdę nigdy nie kochałeś.
|
|
 |
|
" Miałam te myśli, ale nie miałam odwagi. Żeby skończyć jak Magik i się zabić. "
|
|
 |
|
- Ona nadal czeka. - Widocznie bardzo go kocha.
|
|
 |
|
- Kocham cie. - Co kurwa robisz!?
|
|
|
|