głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tymbarkoholiczka.xd

  ta niewyobrażalna niemoc kiedy wiesz  że zniszczył Twoje życie  a mimo to nadal go kochasz. Zrobiłabyś dla niego wszystko  a jedyne co on zrobił dla Ciebie to rozjebanie Twojego zaufania. Wiesz  że tracąc jego  tracisz cały świat.   abstractiions

abstractiions dodano: 29 września 2012

` ta niewyobrażalna niemoc kiedy wiesz, że zniszczył Twoje życie, a mimo to nadal go kochasz. Zrobiłabyś dla niego wszystko, a jedyne co on zrobił dla Ciebie to rozjebanie Twojego zaufania. Wiesz, że tracąc jego, tracisz cały świat. / abstractiions

  tak  teraz czuję że nie mam nikogo. I mimo wielu osób  które zadają mi te puste pytania typu co się stało  dlaczego to wiem  że nikt nie ma prawa wiedzieć o tym co się wydarzyło. Jedyne czego pragnę w tym momencie to wziąć niezliczoną ilość alkoholu  papierosów i wyjechać stąd gdzieś  gdzie nie ma zupełnie niczego  nikogo. Gdzieś gdzie będę zupełnie sama i zapomnę o tym wszystkim co się wydarzyło.   abstractiions.

abstractiions dodano: 29 września 2012

` tak, teraz czuję że nie mam nikogo. I mimo wielu osób, które zadają mi te puste pytania typu co się stało, dlaczego to wiem, że nikt nie ma prawa wiedzieć o tym co się wydarzyło. Jedyne czego pragnę w tym momencie to wziąć niezliczoną ilość alkoholu, papierosów i wyjechać stąd gdzieś, gdzie nie ma zupełnie niczego, nikogo. Gdzieś gdzie będę zupełnie sama i zapomnę o tym wszystkim co się wydarzyło. / abstractiions.

  W domu oprócz świadomości  że runął cały świat niema nikogo. Siedzę sama z myślami i jak nigdy w pokoju  odpalonym papierosem na stole. Dzisiaj jestem pewna  że odeszło wszystko. Cały dotychczasowy sens jebnął jakby rozbita butelka wódki o beton. Nigdy nie wiedziałam  że można tak kochać. Nigdy nie myślałam  że aż tak to zaboli.   abstractiions.

abstractiions dodano: 29 września 2012

` W domu oprócz świadomości, że runął cały świat niema nikogo. Siedzę sama z myślami i jak nigdy w pokoju, odpalonym papierosem na stole. Dzisiaj jestem pewna, że odeszło wszystko. Cały dotychczasowy sens jebnął jakby rozbita butelka wódki o beton. Nigdy nie wiedziałam, że można tak kochać. Nigdy nie myślałam, że aż tak to zaboli. / abstractiions.

  są zdarzenia  które nigdy nie powinny mieć miejsca. Są chwile o których chcemy nie pamiętać. Są miejsca  które powinny zniknąć. Są osoby  które powinny nie istnieć. Jest też miłość  która już dawno powinna nie istnieć w sercu.   abstractiions.

abstractiions dodano: 28 września 2012

` są zdarzenia, które nigdy nie powinny mieć miejsca. Są chwile o których chcemy nie pamiętać. Są miejsca, które powinny zniknąć. Są osoby, które powinny nie istnieć. Jest też miłość, która już dawno powinna nie istnieć w sercu. / abstractiions.

  mama z zaskoczenia zapytała mnie jak mi się z nim układa. To pytanie byłoby całkiem w porządku  gdyby nie fakt iż rzadko kiedy prowadzę z nią jakieś dłuższe rozmowy. Automatycznie powiedziałam  że okej. Ona  próbując ciągnąć temat zapytała o poprzedniego mężczyznę. Zapytała z którym było mi lepiej. Chyba powinnam się zdenerwować bo przecież nie powinna w ogóle o to pytać. Mimo źle sformułowanego przez nią pytania spokojnie odpowiedziałam  że teraz jest lepiej. I zadała jeszcze jedno  najbardziej bolesne pytanie. Zapytała czy tamto to jednak nie miłość. Nie chciało mi się jej tłumaczyć  że kiedyś to był ktoś  za kogo oddałabym świat. Dziś na szczęście mam na to inny pogląd  którego nikomu nie chce mi się tłumaczyć.   abstractiions.

abstractiions dodano: 28 września 2012

` mama z zaskoczenia zapytała mnie jak mi się z nim układa. To pytanie byłoby całkiem w porządku, gdyby nie fakt iż rzadko kiedy prowadzę z nią jakieś dłuższe rozmowy. Automatycznie powiedziałam, że okej. Ona, próbując ciągnąć temat zapytała o poprzedniego mężczyznę. Zapytała z którym było mi lepiej. Chyba powinnam się zdenerwować bo przecież nie powinna w ogóle o to pytać. Mimo źle sformułowanego przez nią pytania spokojnie odpowiedziałam, że teraz jest lepiej. I zadała jeszcze jedno, najbardziej bolesne pytanie. Zapytała czy tamto to jednak nie miłość. Nie chciało mi się jej tłumaczyć, że kiedyś to był ktoś, za kogo oddałabym świat. Dziś na szczęście mam na to inny pogląd, którego nikomu nie chce mi się tłumaczyć. / abstractiions.

  tak  mam świadomość tego jak bardzo się od niego uzależniłam. Tak  wiem że nie umiałabym bez niego normalnie funkcjonować. Tak  zdaję sobie sprawę że bez niego umarłabym. Ale pozwoliłam sobie na tak wielką miłość zupełnie świadomie. Po prostu od początku byłam pewna  że jest tym jedynym.   abstractiions.

abstractiions dodano: 27 września 2012

` tak, mam świadomość tego jak bardzo się od niego uzależniłam. Tak, wiem że nie umiałabym bez niego normalnie funkcjonować. Tak, zdaję sobie sprawę że bez niego umarłabym. Ale pozwoliłam sobie na tak wielką miłość zupełnie świadomie. Po prostu od początku byłam pewna, że jest tym jedynym. / abstractiions.

  jestem mu wdzięczna za każdą wspólną chwilę. Jest jedynym mężczyzną na świecie który jest dla mnie idealny. On potrafi wymyślać i wymieniać swoje wady. Ja wszystkie wskazane przez niego rzeczy widzę jako zalety. Teraz po tych spędzonych dniach wspólnie  nie wyobrażam sobie życia z innym mężczyzną. Jeśli on by mnie zostawił  pozostałabym sama na zawsze bo nie potrafiłabym poznać kolejnego faceta  tak jak znam jego. Nie chciałoby mi się patrzeć w inne oczy i odgadywać co w nich siedzi. Po prostu jest moją jedyną i ostatnią miłością.   abstractiions.

abstractiions dodano: 27 września 2012

` jestem mu wdzięczna za każdą wspólną chwilę. Jest jedynym mężczyzną na świecie który jest dla mnie idealny. On potrafi wymyślać i wymieniać swoje wady. Ja wszystkie wskazane przez niego rzeczy widzę jako zalety. Teraz po tych spędzonych dniach wspólnie, nie wyobrażam sobie życia z innym mężczyzną. Jeśli on by mnie zostawił, pozostałabym sama na zawsze bo nie potrafiłabym poznać kolejnego faceta, tak jak znam jego. Nie chciałoby mi się patrzeć w inne oczy i odgadywać co w nich siedzi. Po prostu jest moją jedyną i ostatnią miłością. / abstractiions.

  po czym najbardziej widać  że kocha mnie ponad wszystko? Nie  nie po setkach buziaków na minutę. Nie po najmocniejszych uściskach na świecie. Nie po czułych słowach i zwracaniu się do mnie w piękny sposób. Chociaż wszystkie te zdarzenia wywołują u mnie radość. Prawdziwą  tą jedyną miłość czuję w złych chwilach. Kiedy to mam ochotę go zabić  a on potrafi ogarnąć moje myśli. Kiedy w ostatniej chwili zatrzymuje pierwszą łzę  która pojawia się w kąciku oka. Kiedy zjawia się przy mnie szybciej niż ja zdążę się obrócić i na niego spojrzeć. Wiem  że każde złe słowo to tylko głupia emocja. Wiem  że jego celem nie jest zranienie mojego serca  ale opieka nad nim do końca życia.   abstractiions.

abstractiions dodano: 27 września 2012

` po czym najbardziej widać, że kocha mnie ponad wszystko? Nie, nie po setkach buziaków na minutę. Nie po najmocniejszych uściskach na świecie. Nie po czułych słowach i zwracaniu się do mnie w piękny sposób. Chociaż wszystkie te zdarzenia wywołują u mnie radość. Prawdziwą, tą jedyną miłość czuję w złych chwilach. Kiedy to mam ochotę go zabić, a on potrafi ogarnąć moje myśli. Kiedy w ostatniej chwili zatrzymuje pierwszą łzę, która pojawia się w kąciku oka. Kiedy zjawia się przy mnie szybciej niż ja zdążę się obrócić i na niego spojrzeć. Wiem, że każde złe słowo to tylko głupia emocja. Wiem, że jego celem nie jest zranienie mojego serca, ale opieka nad nim do końca życia. / abstractiions.

   Siedziałam sama  z głośników leciał beat pezeta. Leżałam na łóżku i myślałam o niczym. Wszedł do mojego pokoju bez pukania. Wyłączył muzykę. Chwycił mocno za ręce i podniósł z łóżka. Widziałam go po raz pierwszy od jakiegoś tygodnia o normalnych oczach. Widziałam w nich jednak cholerną złość i głód spowodowany brakiem narkotyku w organizmie. W dłoniach trzymał moje nadgarstki i potrząsając nimi  krzyczał o pieniądzach. Wymagał ode mnie pieniędzy na coś co go zabijało. Kiedy nie chciałam mu dać powiedział o jedno słowo za dużo. Dał mi wybór. Albo pieniądze  albo koniec z nami. W moich oczach nie pojawiła się ani jedna łza. Wyrwałam ręce z jego uścisku i momentalnie popchnęłam go w kierunku drzwi. Moje emocje były nie do opisania. Serce waliło mi jak oszalałe. Nie bałam się go  zaczęłam bać się życia osobno  ale wiedziałam że gorzej już być nie może i czym szybciej się od tego uwolnię  tym lepiej dla mnie.   astractiions.

abstractiions dodano: 27 września 2012

` Siedziałam sama, z głośników leciał beat pezeta. Leżałam na łóżku i myślałam o niczym. Wszedł do mojego pokoju bez pukania. Wyłączył muzykę. Chwycił mocno za ręce i podniósł z łóżka. Widziałam go po raz pierwszy od jakiegoś tygodnia o normalnych oczach. Widziałam w nich jednak cholerną złość i głód spowodowany brakiem narkotyku w organizmie. W dłoniach trzymał moje nadgarstki i potrząsając nimi, krzyczał o pieniądzach. Wymagał ode mnie pieniędzy na coś co go zabijało. Kiedy nie chciałam mu dać powiedział o jedno słowo za dużo. Dał mi wybór. Albo pieniądze, albo koniec z nami. W moich oczach nie pojawiła się ani jedna łza. Wyrwałam ręce z jego uścisku i momentalnie popchnęłam go w kierunku drzwi. Moje emocje były nie do opisania. Serce waliło mi jak oszalałe. Nie bałam się go, zaczęłam bać się życia osobno, ale wiedziałam że gorzej już być nie może i czym szybciej się od tego uwolnię, tym lepiej dla mnie. / astractiions.

  kochamy się. I  nie to nie jest miłość taka jaką obserwuje u mnie w szkole i wśród ludzi w okolicy. Może nie powinnam tego oceniać  ale uważam że my mamy o wiele więcej niż ci wszyscy ludzie. Wiem  co jestem w stanie zrobić dla niego i jestem pewna że on zrobiłby dla mnie dokładnie tyle samo dla mnie. Tyle samo czyli wszystko. Od pierwszych dni rozmów  zbliżaliśmy się do siebie a dziś? Dziś jesteśmy jednością. On z góry wie o czym myślę  a ja od razu odgaduję jego odpowiedź na moje emocje. Od razu po jego pożegnalnym pocałunku tęsknie za nim jeszcze bardziej niż przed spotkaniem. Po prostu uzależniam się z sekundy na sekundę coraz bardziej. Wydaję mi się  że to jest coś większego niż chodzenie za rękę na przerwie czy po osiedlu.   abstractiions.

abstractiions dodano: 27 września 2012

` kochamy się. I, nie to nie jest miłość taka jaką obserwuje u mnie w szkole i wśród ludzi w okolicy. Może nie powinnam tego oceniać, ale uważam że my mamy o wiele więcej niż ci wszyscy ludzie. Wiem, co jestem w stanie zrobić dla niego i jestem pewna że on zrobiłby dla mnie dokładnie tyle samo dla mnie. Tyle samo czyli wszystko. Od pierwszych dni rozmów, zbliżaliśmy się do siebie a dziś? Dziś jesteśmy jednością. On z góry wie o czym myślę, a ja od razu odgaduję jego odpowiedź na moje emocje. Od razu po jego pożegnalnym pocałunku tęsknie za nim jeszcze bardziej niż przed spotkaniem. Po prostu uzależniam się z sekundy na sekundę coraz bardziej. Wydaję mi się, że to jest coś większego niż chodzenie za rękę na przerwie czy po osiedlu. / abstractiions.

  owszem  czasami zdarza się chwila  kiedy nie mam już siły dłużej dyskutować z nim o tym kto ma rację. Doprowadza mnie do szału jego reakcja uśmiechem  na sprawę przez którą ja mam ochotę krzyczeć ze złości na całe miasto. Irytują mnie jego szybkie zmiany planów 10 minut przed naszym spotkaniem. Szczerze nienawidzę kiedy próbuje mnie przekonać do swojego zdania  kiedy ja w pewnych kwestiach mam zupełnie inne. Czasami mam ochotę go udusić ze złości  ale wtedy akurat spojrzę w jego oczy lub poczuję jego zapach i całe moje plany dotyczące jego zagłady   nikną. Chyba ma na mnie za duży wpływ.   abstractiions.

abstractiions dodano: 26 września 2012

` owszem, czasami zdarza się chwila, kiedy nie mam już siły dłużej dyskutować z nim o tym kto ma rację. Doprowadza mnie do szału jego reakcja uśmiechem, na sprawę przez którą ja mam ochotę krzyczeć ze złości na całe miasto. Irytują mnie jego szybkie zmiany planów 10 minut przed naszym spotkaniem. Szczerze nienawidzę kiedy próbuje mnie przekonać do swojego zdania, kiedy ja w pewnych kwestiach mam zupełnie inne. Czasami mam ochotę go udusić ze złości, ale wtedy akurat spojrzę w jego oczy lub poczuję jego zapach i całe moje plany dotyczące jego zagłady - nikną. Chyba ma na mnie za duży wpływ. / abstractiions.

  uwielbiam iść z nim ulicą i kiedy w kłótni o głupstwo  co pięć kroków staje mi na drodze bo nie nadąża za moim szybkim od złości krokiem. Uwielbiam wytykane przez siebie nawzajem banalne błędy. Kocham jego poważną twarz kiedy na jego słowa  z Tobą nie da się wytrzymać    ja odpowiadam  z Tobą też nie jest łatwo kochanie.  Nie mogę doczekać się momentu  kiedy wreszcie po pięciu minutach milczenia  bo dłużej nigdy nie wytrzymaliśmy  uśmiecha się i całuje najczulej jak potrafi. Myśląc nawet o kłótniach  dochodzę do wniosku  że każda chwila z nim jest wspaniała.   abstractiions.

abstractiions dodano: 26 września 2012

` uwielbiam iść z nim ulicą i kiedy w kłótni o głupstwo, co pięć kroków staje mi na drodze bo nie nadąża za moim szybkim od złości krokiem. Uwielbiam wytykane przez siebie nawzajem banalne błędy. Kocham jego poważną twarz kiedy na jego słowa "z Tobą nie da się wytrzymać" , ja odpowiadam "z Tobą też nie jest łatwo kochanie." Nie mogę doczekać się momentu, kiedy wreszcie po pięciu minutach milczenia, bo dłużej nigdy nie wytrzymaliśmy, uśmiecha się i całuje najczulej jak potrafi. Myśląc nawet o kłótniach, dochodzę do wniosku, że każda chwila z nim jest wspaniała. / abstractiions.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć