 |
|
Bezwarunkowość. Bezwarunkowe są dzieci. Bezwarunkowe sa uczucia. Miłość, złość, nienawiść, smutek. Bezwarunkowy jest żal.
Bezwarunkowym uczuciem można też nazwać zwykle lenistwo, chorobę naszej codzienności. Przytłacza, przygnębia, otacza, spowalnia, zwycięża.
|
|
 |
|
Próby bycia kimś innym, kimś lepszym sa daremne. Możemy robić wszystko, możemy przenosić góry. To nie zmieni nas w środku, nigdy nie staniemy się kimś innym. Urodziliśmy się tutaj. Wypisano nam na plecach nasze charaktery i cechy. Niewidzialnym dłutem wyryto na dłoniach historie. Udajemy wolną wolę, udajemy podejmowanie decyzji. Tak naprawdę żyjemy według ułożonego schematu, okłamując się codziennie, że czynimy to, na co sami mamy ochotę.
Cierpimy z każdą kroplą krwi przelewającą się, gdy kolce krzewu zasiskają się wokół naszych szyi.
|
|
 |
|
Łzy toczą sie po policzkach bezustannie W sercu czujesz ból.Gdy... osoba, którą kochasz najbardziej na świecie, przy której jesteś od 17 lat.. Nagle nazywa Cie dziwką, nagle zaczyna Cie bić, nagle przestaje być Twoją matką.. / sure
|
|
 |
|
Szukam szczerości w twoim uśmiechu w zgaszonym papierosie setkach połączeń i milionach spojrzeń..
|
|
 |
|
Poczułem na szyi jej głos delikatny jak len to był tylko zły sen..
|
|
 |
|
To ja, ta sama ja, tak oszukana i pogubiona. Ta sama, tylko pod tysiącami cudzych myśli, za tatralnymi maskami. Kłaniam się w potrzebie intymności.
|
|
 |
|
Zapraszam do plusikowania, komentowania. Dziekuje ;*
|
|
 |
|
Nigdy się nie zmieniłam, nigdy nie przestałam tętnić w środku. Po prostu ukryłam się za kurtyną obcych twarzy, zasłoniłam się wewnętrzną skorupą. Mogłam pomalować je na wszystkie wasze barwy, mogłam nadać jej nowe imiona. To było wygodne i zabawne, przez chwile spełniać wymagania, być kims innym.
|
|
 |
|
Pragnienie bycia, różne definicje, ścieżki, jakie przemierzamy. Natłok myśli kłębiących się w naszych głowach, uśmiechy i rumieńce. Opuszczony wzrok, nerwowe gesty, wmawiana od pokoleń stymulacja umysłów. Odpowiedzialność, która na nas ciąży od samego początku.
Nigdy, choć chcieliśmy, nigdy nie byliśmy tak naprawdę wolni. Ograniczało nas wszystko. Ograniczała nas codzienność. Bicie naszych serc, otoczenie, wspomnienia, ludzie. Ograniczały nas niewidzialne więzy, pętające ciała, kajdany, przytrzymujące duszę. Ograniczało nas życie.
Prawdziwa wolność zaklęta jest w sercach. Pod wpływem emocji, marzeń i pragnień. W wybuchach chwil. Doceniamy wszystko to, co jest w naszym posiadaniu.
|
|
  |
|
blada twarz w oknie.
rozciągnięta koszulka.
szerokie spodenki. rozmazany
makijaż. łzy w oczach. i brak
tej głupiej chęci do życia.
|
|
  |
|
jestem idiotką. lubię być
idiotką. fajna sprawa,
polecam. XD
|
|
|
|