 |
|
Jesteśmy do siebie przywiązani, przywiązaliśmy sie do siebie sami.
|
|
|
|
3)Będziesz budował nowe relacje a gdy będziesz miał chwilę zwątpienia bedziesz wracał do mnie, a ja do ciebie, zawsze będziemy mieli do siebie słabość bo zawsze nasza znajomość będzie " zakazana". Jeżeli obdarzylismy się prawdziwym uczuciem to nie ważne co i kto nas będzie dzielići jak długo nie będziemy rozmawiac, ile dni i tygodni minie. Zawsze będziemy tu wracać.:*odp
|
|
|
|
2)Jak się zakochasz to będzie to szybkie i intensywne, zrobisz wszystko dla tej osoby ale jak sie wkradnie rutyna i nuda, dostaniesz to czego chcesz zaczniesz szukać czegoś co nowe, nie potrafiąc zrezygnować z tego co masz, będziesz zdradzał, będziesz szukał adrenaliny i motylków w brzuchu, a gdy nie wyjdzie wrócisz do osoby do której masz słabość,, skądwiem, wiem bo sama taka jestem,byłam. Potrzebujesz ciągle sobie udowadniać że jesteś zabawny, przystojny itd bo gdy jesteś pewny siebie masz wszystko. Stąd bedą te przelotne związki które nic nie wniosą w życie. W pewnym momencie zakochasz się naprawdę ale ta relacja będzie tak popieprzona jak nasza. Tylko że nasza relacja dla mnie jest już ostatnią przygodą a dla ciebie dopiero początkiem.,,
|
|
|
|
1)Tak sobie myślę o tym wszystkim, o nas i doszłam do paru wniosków. Zastanawiałam się dlaczego nas coś połączyło mimo tyle różnic i wydaje mi się że my tak naprawdę jesteśmy do siebie podobni. Oboje jesteśmy piepszonymi egoistami i jeżeli się w kimś zakochamy to tak naprawdę w dupie mamy że przez naszą miłość ranimy innych. A dlaczego akurat my razem bo lubimy adrenalinę i kręci nas wszystko co zakazane. Jeżeli moglibyśmy wszystko robić legalnie to nie kręciło by nas to. Oboje mamy problemy i głupie myśli w nocy jak mamy doła,wiesz o co mówię. Oboje potrzebujemy zrozumienia i bliskości,w tym zimnym swiecie,,.
|
|
|
|
A kiedyś mogliśmy rozmawiać i pisać godzinami "
|
|
|
|
Pisałam do ciebie wiadomość , ale usunęłam ja, napisałam od nowa ale i tak nie wysłałam jak zobaczyłam że zielona kropka w okienku Messenger znikła. Nie wiem co mam napisać pytanie co słychać chyba jest bezsensu? A ja co mogę ci powiedzieć jak ty większość rzeczy wiesz i dobrze mnie znasz. Miłego dnia.
|
|
|
|
Mam nadzieję że sny się spełniają, a przynajmniej jeden.
|
|
|
|
Siedzę na parapecie opowiadam głupoty w moim stylu a ty mówisz
" i za to cię kocham" następuje chwila ciszy i oboje udajemy że nic się nie stało. Rozmawiamy dalej jak gdyby nigdy nic. Druga taka sytuacja miała miejsce gdy byłeś w pracy gadaliśmy przez telefon też jakieś głupoty mówię ok to pa a ty " no pa kocham cię " ja na to co? A ty " nie nic" wiem że wiedziałeś że słyszałam :* zapamiętam te słowa do końca życia.
|
|
|
|
Pamiętam dokładnie każdą sekundę,kazde słowo,,każde spojrzenie, każdy dotyk. Wracam do tych chwil i rozmyslam, przypominam sobie wszystko po kolei. Najbardziej pamiętam spotkanie gdzie spacerowaliśmy w poszukiwaniu ławki, złapałeś mnie wtedy za rekę, wiem że odruchowo ja wyrwałam zresztą wiesz dlaczego ale było to miłe, czułam się jak na pierwszej naszej randce, jak stałam oparta o ścianę, to był jedyny moment gdzie naprawdę zapomniałam o wszystkim i ty chyba też, poniosła nas chwila i straciliśmy rozsądek.Byliśmy tylko my i nic innego sie nie liczyło. Teraz żałuję ze nie poszliśmy tam wcześniej tylko straciliśmy tyle czasu na szukaniu miejsca.:*
|
|
|
|
Mamy różne oblicza. Takie, które znają wszyscy. Takie, które znają tylko bliscy znajomi. Takie, które znają tylko domownicy.
Ach. I jeszcze to sekretne, które znasz tylko Ty. I tak spokojna mama i żona miewa fantazje tak wyuzdane, że ostre filmy dla mężczyzn to przy tym bajeczka.
Tak. Te sekretne życie, które znasz tylko Ty i najczęściej jest tylko w Twojej głowie bywa najciekawsze...
|
|
|
|
Zastanawiam się ile osób przy rodzinie udaje zupełnie kogoś innego, jesteś w towarzystwie a myślami jesteś zupełnie gdzieś indziej, myślisz o kimś, o rzeczach,o sytuacjach- o których twoja rodzina nawet nie ma pojęcia. Zakładamy maski by być kimś innym, poukładaną, grzeczna osoba o której wszyscy mówią że jest szczęśliwa, rozsądna a w rzeczywistości marzy o spotkaniu z " nim" spędzeniu chociaż chwili, robieniu rzeczy po których nawet nie ma poczucia winy że robi źle. Chcę zapomnieć o wszystkim przy nim, spełnić się i wspominać to przez następne dni. Szukać pretekstu żeby wyjść na chwilę i napisać do niego, albo odczytać wiadomość i się uśmiechnąć, być chociaż w tym świecie " online" z nim. Mieć swój świat gdzie inni nie mają dostępu. Uśmiechać się gdy ktoś mówi ładny kolor szminki gdzie kupiłaś? A w myślach masz obraz jak rozmazywała ci się na ustach z każdym jego pocałunkiem. Zakładasz bluzkę i tylko ty wiesz ile masz z nią wspomnień. ;*
|
|
|
|
Potrafisz mnie zaskoczyc, przynajmniej jak czytam to się uśmiecham. To dobrze że pamiętasz nasze " chwile". Co najbardziej, najmilej wspominasz który moment?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
