głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika stlumiona-krzykiem

Są momenty  kiedy jestem już stuprocentowo zdecydowana na śmierć  ale jakaś pozytywna myśl o tym  że może mój los się odmieni  zwinnie odbiera mi ową pewność siebie  czego rezultatem jest kolejny dzień w mękach.

vampireheart dodano: 29 lipca 2012

Są momenty, kiedy jestem już stuprocentowo zdecydowana na śmierć, ale jakaś pozytywna myśl o tym, że może mój los się odmieni, zwinnie odbiera mi ową pewność siebie, czego rezultatem jest kolejny dzień w mękach.

Udaję martwego... To jedyny sposób na przetrwanie. A.V.

vampireheart dodano: 28 lipca 2012

Udaję martwego... To jedyny sposób na przetrwanie. A.V.

Śmierdzi latem. Nienawidzę lata. To czas fałszywych  ulotnych miłości... Jakby serca zakochanych ogrzewało tylko słońce  ich mózgi spaliłby się na popiół  a zamiast krwi  mieliby alkohol w żyłach. A.V.

vampireheart dodano: 28 lipca 2012

Śmierdzi latem. Nienawidzę lata. To czas fałszywych, ulotnych miłości... Jakby serca zakochanych ogrzewało tylko słońce, ich mózgi spaliłby się na popiół, a zamiast krwi, mieliby alkohol w żyłach. A.V.

Legenda głosi  że ktoś kiedyś przeżył prawdziwą miłość... Taką aż do śmierci. Właśnie  to tylko legenda. A.V.

vampireheart dodano: 28 lipca 2012

Legenda głosi, że ktoś kiedyś przeżył prawdziwą miłość... Taką aż do śmierci. Właśnie- to tylko legenda. A.V.

W ogóle nie rozumiem mojej matki. Widzi  że czyjeś dziecko ma problemy i nie pojmuje  że jego rodzice tego nie widzą. Jakby sama widziała... W ogóle nie widzi  nic nie widzi. Jestem obiektem do krytyk  niczym więcej. Reszta mnie to przecież tylko zwykła  normalna nastolatka. Wmawia to sobie  bo wie  że w rzeczywistości jest inaczej... Ale nie zrobi nic. Powinna już dawno zaprowadzić mnie do psychologia. Kilka razy mnie nim straszyła  a ja odpowiedziałam  że mogę iść. To powinno jej dać jeszcze więcej do myślenia. Ale nie... Tak często mówię o śmierci  ale gdybym popełniła dziś samobójstwo  powiedziałaby  że to niemożliwe  jej córka nigdy czegoś podobnego by nie zrobiła  przecież ją zna... Jasne.

vampireheart dodano: 28 lipca 2012

W ogóle nie rozumiem mojej matki. Widzi, że czyjeś dziecko ma problemy i nie pojmuje, że jego rodzice tego nie widzą. Jakby sama widziała... W ogóle nie widzi, nic nie widzi. Jestem obiektem do krytyk, niczym więcej. Reszta mnie to przecież tylko zwykła, normalna nastolatka. Wmawia to sobie, bo wie, że w rzeczywistości jest inaczej... Ale nie zrobi nic. Powinna już dawno zaprowadzić mnie do psychologia. Kilka razy mnie nim straszyła, a ja odpowiedziałam, że mogę iść. To powinno jej dać jeszcze więcej do myślenia. Ale nie... Tak często mówię o śmierci, ale gdybym popełniła dziś samobójstwo, powiedziałaby, że to niemożliwe, jej córka nigdy czegoś podobnego by nie zrobiła, przecież ją zna... Jasne.

Nawet z przekrwionymi oczami i włosami w nieładzie wygląda pociągająco. Uwielbiam ją w każdej odsłonie.

your_abstraction dodano: 28 lipca 2012

Nawet z przekrwionymi oczami i włosami w nieładzie wygląda pociągająco. Uwielbiam ją w każdej odsłonie.

Tik tak  tik tak... Czas umyka. Młodość przelewa się przez palce  jak woda  która niebawem zmarszczy moją skórę. Ile tak naprawdę zostało mi czasu? Tik tak  tik tak. Nie powinnam o tym myśleć  wiem. Powinnam w ogóle nie tracić czasu na myślenie o przemijaniu życia  a jednak to robię... Po co? Tik tak  tik tak. Myślę o życiu  ale nie żyję... Tak jakby  nie żyję. Wegetuję  jestem gdzieś na granicy życia i śmierci... Tik tak  tik tak. Młode ciało  stara dusza. Ale te ponure myśli zaczynają pożerać moje ciało. Powoli  jakby nieśmiało atakują moje serce  spokojnie bijące w piersi. Tik tak  tik tak. Powinno walić teraz jak szalone  bo powinnam robić coś  aby żyć. Powinnam szaleć na imprezie  tańczyć z jakimś przystojnym chłopakiem  pływać w jeziorze  siedzieć przy ognisku  cokolwiek. Tik tak  tik tak. Wiem  czas przemija... Życie ucieka  a ja nie robię nic  aby z niego skorzystać. Tik tak  tik tak... Tak  znów patrzę na ścianę  owinięta kocem. Czuję się jak cień. Cień człowieka.

vampireheart dodano: 27 lipca 2012

Tik tak, tik tak... Czas umyka. Młodość przelewa się przez palce, jak woda, która niebawem zmarszczy moją skórę. Ile tak naprawdę zostało mi czasu? Tik tak, tik tak. Nie powinnam o tym myśleć, wiem. Powinnam w ogóle nie tracić czasu na myślenie o przemijaniu życia, a jednak to robię... Po co? Tik tak, tik tak. Myślę o życiu, ale nie żyję... Tak jakby, nie żyję. Wegetuję, jestem gdzieś na granicy życia i śmierci... Tik tak, tik tak. Młode ciało, stara dusza. Ale te ponure myśli zaczynają pożerać moje ciało. Powoli, jakby nieśmiało atakują moje serce, spokojnie bijące w piersi. Tik tak, tik tak. Powinno walić teraz jak szalone, bo powinnam robić coś, aby żyć. Powinnam szaleć na imprezie, tańczyć z jakimś przystojnym chłopakiem, pływać w jeziorze, siedzieć przy ognisku, cokolwiek. Tik tak, tik tak. Wiem, czas przemija... Życie ucieka, a ja nie robię nic, aby z niego skorzystać. Tik tak, tik tak... Tak, znów patrzę na ścianę, owinięta kocem. Czuję się jak cień. Cień człowieka.

Mam wrażenie  że zostałeś stworzony tylko po to  aby niszczyć mi życie... Ale nawet to nie wychodzi Ci zbyt dobrze  bo Twoje nieudolne próby czynią mnie  silniejszą.

vampireheart dodano: 27 lipca 2012

Mam wrażenie, że zostałeś stworzony tylko po to, aby niszczyć mi życie... Ale nawet to nie wychodzi Ci zbyt dobrze, bo Twoje nieudolne próby czynią mnie silniejszą.

Pytasz czy myślę o Tobie? Czasem rano  po przebudzeniu. Chwilę. Mniej więcej do kolejnego ranka.

your_abstraction dodano: 27 lipca 2012

Pytasz czy myślę o Tobie? Czasem rano, po przebudzeniu. Chwilę. Mniej więcej do kolejnego ranka.

Czuję się jak szmaciana lalka  którą podźgałeś nożem  wyprułeś duszę  wyrwałeś serce  wyciąłeś usta w podkówkę i na policzkach dorysowałeś łzy. Tak  tak właśnie się czuję. Tak mnie potraktowałeś. Jakbym była zwykłym przedmiotem  całkiem przydatnym i interesującym. Przedmiotem  który chciałeś mieć. Na pokaz. Aby inni zazdrościli  bo oni nie mają czegoś takiego... A później jednak się rozmyśliłeś  ale zamiast oddać mnie do komisu  wolałeś mnie po prostu skatować... Ot  tak sobie  dla zabawy.

vampireheart dodano: 26 lipca 2012

Czuję się jak szmaciana lalka, którą podźgałeś nożem, wyprułeś duszę, wyrwałeś serce, wyciąłeś usta w podkówkę i na policzkach dorysowałeś łzy. Tak, tak właśnie się czuję. Tak mnie potraktowałeś. Jakbym była zwykłym przedmiotem, całkiem przydatnym i interesującym. Przedmiotem, który chciałeś mieć. Na pokaz. Aby inni zazdrościli, bo oni nie mają czegoś takiego... A później jednak się rozmyśliłeś, ale zamiast oddać mnie do komisu, wolałeś mnie po prostu skatować... Ot, tak sobie, dla zabawy.

Znam ten ból... Szczeniaczek mojej cioci  z którym jestem strasznie związana  miał zdeformowaną główkę kostki udowej i kulał. Jeszcze pierwsza operacja się nie udawała  dopiero druga. Będzie dobrze :  teksty vampireheart dodał komentarz: Znam ten ból... Szczeniaczek mojej cioci, z którym jestem strasznie związana, miał zdeformowaną główkę kostki udowej i kulał. Jeszcze pierwsza operacja się nie udawała, dopiero druga. Będzie dobrze :> do wpisu 26 lipca 2012
Kolejne noce bez Ciebie  gdy przebudzając się nie będzie Twojego ciepła. Kolejne samotne poranki  całkiem bezsensu podnosząc się z łóżka  jak zawsze z myślą o Tobie i smutkiem w oczach. Kolejna fajka  kolejna rozmazana kreska i ten ból  który sprawia że twarzą wgniatam się w sam parter. Kolejny dzień ze sztucznym uśmiechem na twarzy  kolejne lata bez Ciebie i Twojego oddechu. Kolejne wspomnienie naszych wspólnych dni  które pamiętam najdokładniej jak się da i widok mojej dłoni na Twojej. Kolejny haust powietrza uświadamiający mi  że kiedy nie mam Ciebie nie mam już nic.

odpaljointa dodano: 26 lipca 2012

Kolejne noce bez Ciebie, gdy przebudzając się nie będzie Twojego ciepła. Kolejne samotne poranki, całkiem bezsensu podnosząc się z łóżka, jak zawsze z myślą o Tobie i smutkiem w oczach. Kolejna fajka, kolejna rozmazana kreska i ten ból, który sprawia że twarzą wgniatam się w sam parter. Kolejny dzień ze sztucznym uśmiechem na twarzy, kolejne lata bez Ciebie i Twojego oddechu. Kolejne wspomnienie naszych wspólnych dni, które pamiętam najdokładniej jak się da i widok mojej dłoni na Twojej. Kolejny haust powietrza uświadamiający mi, że kiedy nie mam Ciebie nie mam już nic.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć