głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smutekk

I wtedy to się stało.. Poznaliśmy się  pogadaliśmy  wzeszło słońce i wróciła rzeczywistość. Myślałam  że poddanie się jest najlepszym rozwiązaniem. Ucieczka przed ludźmi  koniec z walką o to  na czym mi zależało  to jedyne  co mogłam zrobić. Potakiwanie i uśmiechanie się  by nie wzbudzić podejrzeń. Nie chciałam rozwiązywać zagadek  dawać szans. Chciałam z tym skończyć. Chciałam dać sobie spokój z dotychczasowym życiem i z życiem  które miałam dopiero zacząć. Miało się nic nie liczyć. Miałam być tylko ja i cztery ściany mojego pokoju. Nie udało się. Przyjaciele nie pozwolili mi zatracić się w smutku. Nie pozwolili mi zostać samotnikiem. Przy nich znów stałam się tą osobą  którą byłam dawniej. Znów stałam się wrażliwą i przewidywalną dziewczyną z miękkim sercem. Odzyskałam starych przyjaciół i poznałam nowych  którzy stali się równie ważni. Nie chcę stracić ich ponownie. Nie chcę znów żyć bez nich.

take_my_hand dodano: 31 lipca 2013

I wtedy to się stało.. Poznaliśmy się, pogadaliśmy, wzeszło słońce i wróciła rzeczywistość. Myślałam, że poddanie się jest najlepszym rozwiązaniem. Ucieczka przed ludźmi, koniec z walką o to, na czym mi zależało, to jedyne, co mogłam zrobić. Potakiwanie i uśmiechanie się, by nie wzbudzić podejrzeń. Nie chciałam rozwiązywać zagadek, dawać szans. Chciałam z tym skończyć. Chciałam dać sobie spokój z dotychczasowym życiem i z życiem, które miałam dopiero zacząć. Miało się nic nie liczyć. Miałam być tylko ja i cztery ściany mojego pokoju. Nie udało się. Przyjaciele nie pozwolili mi zatracić się w smutku. Nie pozwolili mi zostać samotnikiem. Przy nich znów stałam się tą osobą, którą byłam dawniej. Znów stałam się wrażliwą i przewidywalną dziewczyną z miękkim sercem. Odzyskałam starych przyjaciół i poznałam nowych, którzy stali się równie ważni. Nie chcę stracić ich ponownie. Nie chcę znów żyć bez nich.

Są takie zdania  po których kropka brzmi doprawdy niezwykle wyraźnie.

niekoffana dodano: 31 lipca 2013

Są takie zdania, po których kropka brzmi doprawdy niezwykle wyraźnie.

Bo czasem jest tak  że człowiek po prostu chce usiąść  żeby popłakać. I  choćby nie wiadomo jak bardzo się powstrzymywał  łzy w końcu się pojawią.

niekoffana dodano: 31 lipca 2013

Bo czasem jest tak, że człowiek po prostu chce usiąść, żeby popłakać. I, choćby nie wiadomo jak bardzo się powstrzymywał, łzy w końcu się pojawią.

Codzien­nie roz­trzas­kuję się o grunt. Jes­tem szkla­na. Krucha. Codzien­nie roz­pa­dam się  a Ty... Ty mnie składasz  choć mo­je szkło ra­ni Ci pal­ce. Codziennie.

niekoffana dodano: 31 lipca 2013

Codzien­nie roz­trzas­kuję się o grunt. Jes­tem szkla­na. Krucha. Codzien­nie roz­pa­dam się, a Ty... Ty mnie składasz, choć mo­je szkło ra­ni Ci pal­ce. Codziennie.

A może po prostu  On już mnie nie kocha?

niekoffana dodano: 29 lipca 2013

A może po prostu, On już mnie nie kocha?

o jest oczywiste. Gdyby mu zależało  nie zranił by mnie  i nie pozwolił bym odeszła.

niktmnieniekocha dodano: 28 lipca 2013

o jest oczywiste. Gdyby mu zależało, nie zranił by mnie, i nie pozwolił bym odeszła.

już nigdy nie zatęsknie za Tobą.

niktmnieniekocha dodano: 28 lipca 2013

już nigdy nie zatęsknie za Tobą.

byłam potrzebna do zabawy.

niktmnieniekocha dodano: 28 lipca 2013

byłam potrzebna do zabawy.

Wyszłam przed salę i zobaczyłam tą grupkę chłopaków. Podeszłam do nich  przywitałam się. Podziękowałam za miłe komplementy i udając  że nie jestem pijana  rozmawiałam z nimi przez dłuższy czas. Przyszli mnie odwiedzić  pogadać. Śmiałam się przy nich  niespodziewanie głośno. To są te chwile  dla których warto żyć. Chwile krótkie lecz jakże znaczące. Mimo wszystko kocham spędzać czas z tymi chłopakami. Kocham całą ich grupkę. Wtulając się w jednego z nich czułam  że w jakimś stopniu należę do Nich. Chociażby ze względu na Niego.

take_my_hand dodano: 28 lipca 2013

Wyszłam przed salę i zobaczyłam tą grupkę chłopaków. Podeszłam do nich, przywitałam się. Podziękowałam za miłe komplementy i udając, że nie jestem pijana, rozmawiałam z nimi przez dłuższy czas. Przyszli mnie odwiedzić, pogadać. Śmiałam się przy nich, niespodziewanie głośno. To są te chwile, dla których warto żyć. Chwile krótkie lecz jakże znaczące. Mimo wszystko kocham spędzać czas z tymi chłopakami. Kocham całą ich grupkę. Wtulając się w jednego z nich czułam, że w jakimś stopniu należę do Nich. Chociażby ze względu na Niego.

Chwycił mnie za dłoń i zaciągnął na tyły sali. Usiedliśmy na jakimś stopniu  a On objął mnie ramieniem. Oddychałam coraz szybciej  bo wiedziałam  co może zaraz się wydarzyć. Mówił mi takie rzeczy  których w ogóle bym się po nim nie spodziewała. Powiedział mi wszystko  co leżało mu na sercu a ja grzecznie wysłuchiwałam co miał do powiedzenia  wtrącając od czasu do czasu jakieś zdanie. Skończył. Przysunął się jeszcze bardziej do mnie i nachylając ku mnie chciał złożyć pocałunek na moich ustach. Odsunęłam się  wyrwałam z Jego objęć i wstałam. ' nie mogę' wykrztusiłam z siebie i pobiegłam tam  gdzie powinnam być cały czas. W środku sali  z przyjaciółmi.

take_my_hand dodano: 28 lipca 2013

Chwycił mnie za dłoń i zaciągnął na tyły sali. Usiedliśmy na jakimś stopniu, a On objął mnie ramieniem. Oddychałam coraz szybciej, bo wiedziałam, co może zaraz się wydarzyć. Mówił mi takie rzeczy, których w ogóle bym się po nim nie spodziewała. Powiedział mi wszystko, co leżało mu na sercu,a ja grzecznie wysłuchiwałam co miał do powiedzenia, wtrącając od czasu do czasu jakieś zdanie. Skończył. Przysunął się jeszcze bardziej do mnie i nachylając ku mnie chciał złożyć pocałunek na moich ustach. Odsunęłam się, wyrwałam z Jego objęć i wstałam. ' nie mogę' wykrztusiłam z siebie i pobiegłam tam, gdzie powinnam być cały czas. W środku sali, z przyjaciółmi.

 no dalej  jedz!  mówili mi. ich spojrzenia przeszywały mnie na wylot. każdy z szóstki chłopaków wmuszał we mnie co tylko się dało  podawali mi talerze pełne mięsa. a ja delektując się kolejną kulką winogrona  z uśmiechem na buzi kiwałam przecząco głową. patrzyłam  jak z apetytem biorą do ust kolejne kawałki pyszności znajdujących się na ich talerzach. ściskało mnie coraz bardziej w żołądku  ale postanowiłam sobie coś i tego będę się trzymać. po godzinie 18 nie ruszam żadnego jedzenia! nikt mnie nie przekona do zmiany postanowienia!

take_my_hand dodano: 28 lipca 2013

-no dalej, jedz!- mówili mi. ich spojrzenia przeszywały mnie na wylot. każdy z szóstki chłopaków wmuszał we mnie co tylko się dało, podawali mi talerze pełne mięsa. a ja delektując się kolejną kulką winogrona, z uśmiechem na buzi kiwałam przecząco głową. patrzyłam, jak z apetytem biorą do ust kolejne kawałki pyszności znajdujących się na ich talerzach. ściskało mnie coraz bardziej w żołądku, ale postanowiłam sobie coś i tego będę się trzymać. po godzinie 18 nie ruszam żadnego jedzenia! nikt mnie nie przekona do zmiany postanowienia!

Jest Pan więc mężczyzną  który potrafi interesować się kobietą tylko na początku i na końcu: kiedy chce ją dostać i na chwilę przed tym  kiedy ostatecznie ją traci. Czas pomiędzy nazywany również byciem razem jest dla Pana zbyt nudny lub zbyt męczący  albo taki i taki. Prawda?

niekoffana dodano: 28 lipca 2013

Jest Pan więc mężczyzną, który potrafi interesować się kobietą tylko na początku i na końcu: kiedy chce ją dostać i na chwilę przed tym, kiedy ostatecznie ją traci. Czas pomiędzy nazywany również byciem razem jest dla Pana zbyt nudny lub zbyt męczący, albo taki i taki. Prawda?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć