|
I kolejny raz puszczę smutne piosenki i zatęsknię za Tobą, niech to będzie ostatni raz. // pannikt
|
|
|
Ja stąd wyjeżdżam. W tym kraju można być tylko pijakiem lub bohaterem. Normalni ludzie nie mają tu nic do roboty. - Marek Hłasko
|
|
|
Znalazłaś ukojenie w zwiniętych stuzłotówkach, znalazłaś zrozumienie, poczułaś się kochana.
|
|
|
Mogłem być Twoim schronem, bezpiecznym miejscem. Mogłem owinąć ramiona wokół Ciebie i chronić przed twardą rzeczywistością. Mogłem walczyć z wiatrem, który chciał Cię strącić z nóg, tak, abyś podniosła się ponownie. Mogłem być Twoim domem.
|
|
|
Przewertuj wszystkie strony, to co już kiedyś było
i powyciągaj wnioski, bo bliżej już epilog.
|
|
|
Nie mam sił. To wszystko jest bez sensu. I to nie jest tak że się nie staram. Że ciągle się użalam nad sobą i nie robię nic żeby to zmienić. Wręcz przeciwnie. Robię wszystko co mogę. Ale jaki w tym sens, jeśli za każdym razem gdy już myślę że się udaje, że jest coraz lepiej, życie pokazuje mi że wcale tak nie jest. Że z nim nie wygram. Że nie zasługuję na odrobinę szczęścia. Po co mi takie życie, kiedy ja każdego dnia marzę o tym żeby umrzeć.
|
|
|
Los mówi "nie ufaj" tak jak do tej pory, nie te czasy. Ludzie się pozmieniali, dupy dadzą dla kasy.
|
|
|
Jak ja to życie kocham. Kocham i nie na prochach pokonać cię zdołam, bo kiedy człowiek woła, inny go nie słyszy rośnie w siłę.
|
|
|
Tak między nami, przestało mnie obchodzić wiele spraw bo jest dużo łbów i jest dużo prawd. Czasami jak ktoś trafi ból, a potem płacz.
|
|
|
"Przed lustrem stoisz i przemywasz twarz,
a w tych oczach widzisz czerwony pytań labirynt.
Z tym, że jesteś za słaby, by w końcu rzucić to.
Zapomnieć i zrobić do przodu krok.
Gdy wszyscy ci mówią 'nie warto',
sam też to wiem, ale uwierz mi nie jest tak łatwo.
Przykro mi, że nie rozumiesz całej sytuacji,
łudziłem się i to mnie najbardziej martwi.
W sercu będę nosił tą bliznę, a w głowie naukę,
ale to już nie twój biznes...Powodzenia!"
|
|
|
parę wersów, kilka stów i konsekwencje, których już nie powstrzymam, będą się ciągnąć aż po grób.
|
|
|
Oddałem swoje zdrowie dla paczek Marlboro, zabiorą parę lat i nie żałuje skoro się żyje raz to nie będę pizdą, bo rzuciłem wszystko dla kurwa pasji.
|
|
|
|