 |
Niegdyś na do widzenia buzi, teraz do buzi...
|
|
 |
Czy fajnie jest być zajebistą? - Nie narzekam.
|
|
 |
Gdzie się podziały pary kochające siebie za nic
Teraz bezinteresownie ktoś cię może tylko zranić
|
|
 |
|
Są rzeczy których nie mówi się nikomu — może tylko gołym ścianom, w zimnym łóżku, pustym domu. Później nocy. Kiedy oczy na świat otwierają się bardziej. Pryzmat nijakości rozwiewa obawy. Marzenia gniją w obojętności potrzeb. A my przewracając je z boku na bok, istniejemy w słabej iluzji ich znaczeń.
|
|
  |
taki z ciebie kozak jak z pedala dziewczyna. / O.S.T.R.
|
|
  |
|
Żyjesz na pozór, na przekór, na opak, na swój sposób, na dwa tryby, na niby. Wybierasz źle, fatalnie, najgorzej, dobrze, trafnie, rzadziej najlepiej. Kochasz za mało, za późno, za wcześnie, za bardzo, za coś.
|
|
  |
Wiesz jaki to ból, kiedy ukochaną osoba Cię zostawia dla kogos innego? To pomyśl, że czuje się sto razy gorzej bo ta osoba zostawiła wszystko i odeszła bez pożegnania z tego świata.. / gieenka
|
|
  |
Inaczej jest żyć z świadomością, że gdzieś niedaleko jest osoba, z którą możesz porozmawiać w każdej chwili. Czy to wstukujac treść sms'a czy to wpisując zwykle "hej" na klawiaturze od komputera. A inaczej jest usiąść na waszej ławce i opowiedzieć tej osobie wszystko co Cię męczy wierząc, że ona tam gdzieś jest i Cię słyszy, bo w rzeczywistości jej nie ma. Bo w rzeczywistości jest trupem... / gieenka
|
|
  |
co dzień przesunąć człowieczeństwu żyletkę po nadgarstku.. / Zeus
|
|
  |
How to save the life? / The fray
|
|
  |
Odeszła kolejna osoba, z którą tak wiele mnie łączyło. Odeszła z mojego powodu. Zostawiając wszystko, nawet wspomnienia, w których mówiliśmy o tym jak w śnieżycę szedł wielki, czarny, wredny cień. Tak opisywałam to tutaj. Dziś Go nie ma, a jeszcze wczoraj pytał mnie czy wierzę czy później coś jest i mówił, że kiedy będę widziała cień to będzie On. Bym nie płakała tylko cieszyła się, że jest obecny. Teraz... łzy mi płyną, ale one nie zwrócą mi Jego. Mam ochotę rzucić się do biegu gdzieś przed siebie. Nie umiem ująć tego jak mnie to boli, jak cholera mi źle... Płaczę i nie pociesza mnie nikt.. Nikt bo tylko on robił to idealnie... :( / gieenka
|
|
 |
Dzisiaj, najlepsze przyjaźnie opierają się na tych samych fundamentach: alkoholu, sarkaźmie, śmiechu i nienawiści do tych samych osób.
|
|
|
|