głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika panna_laguna

 cz.1 ..jeśliby Bóg zapomniał przez chwilę  że jestem marionetką i podarował mi odrobinę życia  wykorzystałbym ten czas najlepiej jak potrafię. prawdopodobnie nie powiedziałbym wszystkiego  o czym myślę  ale na pewno przemyślałbym wszystko  co powiedziałem. oceniałbym rzeczy nie ze względu na ich wartość  ale na ich znaczenie. spałbym mało  śniłbym więcej  wiem  że w każdej minucie z zamkniętymi oczami tracimy 60 sekund światła. szedłbym  kiedy inni się zatrzymują  budziłbym się  kiedy inni śpią. gdyby Bóg podarował mi odrobinę życia  ubrałbym się prosto  rzuciłbym się ku słońcu  odkrywając nie tylko me ciało  ale moją duszę. przekonywałbym ludzi  jak bardzo są w błędzie myśląc  że nie warto się zakochać na starość. nie wiedzą bowiem  że starzeją się właśnie dlatego  iż unikają miłości.! dziecku przyprawiłbym skrzydła  ale zabrałbym mu je  gdy tylko nauczy się latać samodzielnie. osobom w podeszłym wieku powiedziałbym  że śmierć nie przychodzi wraz ze starością lecz z zapomnieniem  opuszczeniem .

jagodziankowa dodano: 21 września 2011

[cz.1]..jeśliby Bóg zapomniał przez chwilę, że jestem marionetką i podarował mi odrobinę życia, wykorzystałbym ten czas najlepiej jak potrafię. prawdopodobnie nie powiedziałbym wszystkiego, o czym myślę, ale na pewno przemyślałbym wszystko, co powiedziałem. oceniałbym rzeczy nie ze względu na ich wartość, ale na ich znaczenie. spałbym mało, śniłbym więcej, wiem, że w każdej minucie z zamkniętymi oczami tracimy 60 sekund światła. szedłbym, kiedy inni się zatrzymują, budziłbym się, kiedy inni śpią. gdyby Bóg podarował mi odrobinę życia, ubrałbym się prosto, rzuciłbym się ku słońcu, odkrywając nie tylko me ciało, ale moją duszę. przekonywałbym ludzi, jak bardzo są w błędzie myśląc, że nie warto się zakochać na starość. nie wiedzą bowiem, że starzeją się właśnie dlatego, iż unikają miłości.! dziecku przyprawiłbym skrzydła, ale zabrałbym mu je, gdy tylko nauczy się latać samodzielnie. osobom w podeszłym wieku powiedziałbym, że śmierć nie przychodzi wraz ze starością lecz z zapomnieniem (opuszczeniem).

 cz.2 tylu rzeczy nauczyłem się od was  ludzi. nauczyłem się  że wszyscy chcą żyć na wierzchołku góry  zapominając  że prawdziwe szczęście kryje się w samym sposobie wspinania się na górę. nauczyłem się  że kiedy nowo narodzone dziecko chwyta swoją maleńką dłonią  po raz pierwszy  palec swego ojca  trzyma się go już zawsze. nauczyłem się  że człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas  kiedy chce mu pomóc  aby się podniósł. jest tyle rzeczy  których mogłem się od was nauczyć  ale w rzeczywistości na niewiele się one przydadzą  gdyż  kiedy mnie włożą do trumny  nie będę już żył. mów zawsze  co czujesz i czyń  co myślisz. Gdybym wiedział  że dzisiaj po raz ostatni zobaczę cię śpiącego  objąłbym cię mocno i modliłbym się do Pana  by pozwolił mi być twoim aniołem stróżem. gdybym wiedział  że są to ostatnie minuty  kiedy cię widzę  powiedziałbym 'kocham cię'  a nie zakładałbym głupio  że przecież o tym wiesz...

jagodziankowa dodano: 21 września 2011

[cz.2]tylu rzeczy nauczyłem się od was, ludzi. nauczyłem się, że wszyscy chcą żyć na wierzchołku góry, zapominając, że prawdziwe szczęście kryje się w samym sposobie wspinania się na górę. nauczyłem się, że kiedy nowo narodzone dziecko chwyta swoją maleńką dłonią, po raz pierwszy, palec swego ojca, trzyma się go już zawsze. nauczyłem się, że człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł. jest tyle rzeczy, których mogłem się od was nauczyć, ale w rzeczywistości na niewiele się one przydadzą, gdyż, kiedy mnie włożą do trumny, nie będę już żył. mów zawsze, co czujesz i czyń, co myślisz. Gdybym wiedział, że dzisiaj po raz ostatni zobaczę cię śpiącego, objąłbym cię mocno i modliłbym się do Pana, by pozwolił mi być twoim aniołem stróżem. gdybym wiedział, że są to ostatnie minuty, kiedy cię widzę, powiedziałbym 'kocham cię', a nie zakładałbym głupio, że przecież o tym wiesz...

..a ty nieustannie próbujesz odmierzyć moją wrażliwość na siłę pragniesz zmieścić ją w dłoniach. przecież doskonale mój miły wiesz  że nie ma na świecie nic tak wielkiego  a zarazem nieobecnego. tak ulotnego i tak wiecznego jednocześnie.  czy coś może trwać wiecznie.?  ramię nadgarstek. ramię nadgarstek. wciąż i wciąż. od stóp do głów. od jednego końca włosa do drugiego. długość snu. ulotność zapachu w sekundach odmierzasz moje słowa. moje sny. nic nie pomieści nawet cząstki tego co chciałbyś zmierzyć. wszystko co jest we mnie  co jest częścią mnie jest wręcz okrutne w swojej niemierzalności. tak idealnie schowanej  niedostępnej dla świata. i niech niedostępne pozostanie...

jagodziankowa dodano: 21 września 2011

..a ty nieustannie próbujesz odmierzyć moją wrażliwość na siłę pragniesz zmieścić ją w dłoniach. przecież doskonale mój miły wiesz, że nie ma na świecie nic tak wielkiego, a zarazem nieobecnego. tak ulotnego i tak wiecznego jednocześnie. (czy coś może trwać wiecznie.?) ramię-nadgarstek. ramię-nadgarstek. wciąż i wciąż. od stóp do głów. od jednego końca włosa do drugiego. długość snu. ulotność zapachu w sekundach odmierzasz moje słowa. moje sny. nic nie pomieści nawet cząstki tego co chciałbyś zmierzyć. wszystko co jest we mnie, co jest częścią mnie jest wręcz okrutne w swojej niemierzalności. tak idealnie schowanej, niedostępnej dla świata. i niech niedostępne pozostanie...

..ten sam deszcz niedawno otulał moje gorące policzka  spływał po moich zmarzniętych rzęsach i ustach. dłonie delikatnie przesuwały się po okrytych wilgocią włosach  a opuszki palców dokładnie poznawały kształt każdej znajdującej się na nich kropli. tak bardzo byłam spragniona powietrza  zachłannie łapałam każdy jego kęs jakbym bała się  że za chwilę ktoś mi go odbierze  że go zabraknie. napawałam się widokiem cudownie oświetlonych uliczek  które o tej porze dnia zawsze są przepełnione ludzkimi myślami  słowami oraz uczuciami. dziś   ulice są puste. tylko cisza i melancholijne odgłosy wiatru oraz deszczu. opętanie w oczach  skakanie po kałużach i śmianie się do siebie. chyba powracam do samotnych spacerów o tej godzinie. bo przecież każdy zakątek miasta opowiada jakąś historię. bo zawsze ktoś na kogoś czeka  zawsze...

jagodziankowa dodano: 21 września 2011

..ten sam deszcz niedawno otulał moje gorące policzka, spływał po moich zmarzniętych rzęsach i ustach. dłonie delikatnie przesuwały się po okrytych wilgocią włosach, a opuszki palców dokładnie poznawały kształt każdej znajdującej się na nich kropli. tak bardzo byłam spragniona powietrza, zachłannie łapałam każdy jego kęs jakbym bała się, że za chwilę ktoś mi go odbierze, że go zabraknie. napawałam się widokiem cudownie oświetlonych uliczek, które o tej porze dnia zawsze są przepełnione ludzkimi myślami, słowami oraz uczuciami. dziś - ulice są puste. tylko cisza i melancholijne odgłosy wiatru oraz deszczu. opętanie w oczach, skakanie po kałużach i śmianie się do siebie. chyba powracam do samotnych spacerów o tej godzinie. bo przecież każdy zakątek miasta opowiada jakąś historię. bo zawsze ktoś na kogoś czeka, zawsze...

..w aktualnym momencie mam ochotę schować się do szafy  pod łóżko albo pójść w cholerę. najgorszy chyba to ten typ czekania  kiedy wiesz  że się nie doczekasz  ale jednak czekasz. czekasz bo Ci zależy. czekasz bo pomimo krzywdy chcesz poczuć bliskość tej drugiej osoby. gromadzę w sobie resztki bezsensownego uczucia  czułości  napadów szaleństwa i zmysłowości tak na wypadek  tak na wszelki wypadek gdybyś jednak wrócił  gdybyś przyszedł z kubkiem kakao i powiedział  że jesień ciągle trwa. i trzeba z tym coś zrobić. bo trzeba. nie można tak przecież tego zostawić. nie można  prawda.?

jagodziankowa dodano: 21 września 2011

..w aktualnym momencie mam ochotę schować się do szafy, pod łóżko albo pójść w cholerę. najgorszy chyba to ten typ czekania, kiedy wiesz, że się nie doczekasz, ale jednak czekasz. czekasz bo Ci zależy. czekasz bo pomimo krzywdy chcesz poczuć bliskość tej drugiej osoby. gromadzę w sobie resztki bezsensownego uczucia, czułości, napadów szaleństwa i zmysłowości tak na wypadek, tak na wszelki wypadek gdybyś jednak wrócił, gdybyś przyszedł z kubkiem kakao i powiedział, że jesień ciągle trwa. i trzeba z tym coś zrobić. bo trzeba. nie można tak przecież tego zostawić. nie można, prawda.?

..nie wiedziałem  że można się czuć tak dobrze. upadek jest ciężki. ludzie mówią że jak raz będziesz miał złamane serce to później będziesz się bał. ale ja 'nie boję' się nas...

jagodziankowa dodano: 21 września 2011

..nie wiedziałem, że można się czuć tak dobrze. upadek jest ciężki. ludzie mówią że jak raz będziesz miał złamane serce to później będziesz się bał. ale ja 'nie boję' się nas...

..z każdym nadchodzącym świtem kruszeję coraz bardziej. i nawet prawe skrzydło okna pozostało dziś zamknięte   jak nigdy. już dawno przekroczyłam granicę  nie ludzkich emocji. wiszę ponad nimi. wiesz  boję się  że kiedyś  Ci  ucieknę. bezpowrotnie. sina od zimna  z poobgryzanymi paznokciami i resztkami kremu na  spękanych  ustach. boję się  tak bardzo się boję. zapadła we mnie cisza. docierająca do  nie żywych pozostałości po sercu...

jagodziankowa dodano: 20 września 2011

..z każdym nadchodzącym świtem kruszeję coraz bardziej. i nawet prawe skrzydło okna pozostało dziś zamknięte - jak nigdy. już dawno przekroczyłam granicę (nie)ludzkich emocji. wiszę ponad nimi. wiesz, boję się, że kiedyś (Ci) ucieknę. bezpowrotnie. sina od zimna, z poobgryzanymi paznokciami i resztkami kremu na (spękanych) ustach. boję się, tak bardzo się boję. zapadła we mnie cisza. docierająca do (nie)żywych pozostałości po sercu...

..często odchodzimy po to aby ktoś mógł za nami pobiec. aby mógł nas odnaleźć kiedy my sami nie jesteśmy w stanie...

jagodziankowa dodano: 20 września 2011

..często odchodzimy po to aby ktoś mógł za nami pobiec. aby mógł nas odnaleźć kiedy my sami nie jesteśmy w stanie...

..odbicie moje chwytam za rękę idąc brzegiem dróg kaleczę stopy. przed nami morze kilometrów i morze wylanych łez  a my wciąż i wciąż przyglądamy się przeszłości co w naszych dłoniach jest zamknięta. gdzieś za dźwiękoszczelną szybą. między krzykiem  a milczeniem...

jagodziankowa dodano: 20 września 2011

..odbicie moje chwytam za rękę idąc brzegiem dróg kaleczę stopy. przed nami morze kilometrów i morze wylanych łez, a my wciąż i wciąż przyglądamy się przeszłości co w naszych dłoniach jest zamknięta. gdzieś za dźwiękoszczelną szybą. między krzykiem, a milczeniem...

..i w pośpiechu jeszcze zdąże z ruchu ust Twych wyczytać to co od wielu mil świetlnych próbowało się przedżeć przez ogromny ocean niepewności...

jagodziankowa dodano: 20 września 2011

..i w pośpiechu jeszcze zdąże z ruchu ust Twych wyczytać to co od wielu mil świetlnych próbowało się przedżeć przez ogromny ocean niepewności...

..wiem  że i tak miniesz. jak mijają pory roku  jak mija burza i jak mija czas. a ja tak łatwo pozwolę  a raczej pozwalam  Ci odejść  jak pozwala się odlecieć ptakom na zimę...

jagodziankowa dodano: 20 września 2011

..wiem, że i tak miniesz. jak mijają pory roku, jak mija burza i jak mija czas. a ja tak łatwo pozwolę (a raczej pozwalam) Ci odejść, jak pozwala się odlecieć ptakom na zimę...

..właściwie to o tym  że wraz z zamkniętymi powiekami świat  nie znika. i o tym  że od pewnego czasu płonę od słów. i płaczę nad  nie rozlanym mlekiem. i późno chodzę spać. i o tym  że obłoki mieszczą się w moich dłoniach. i o tym  że jak podziwiać korony drzew to tylko z drogi mlecznej...

jagodziankowa dodano: 20 września 2011

..właściwie to o tym, że wraz z zamkniętymi powiekami świat (nie)znika. i o tym, że od pewnego czasu płonę od słów. i płaczę nad (nie)rozlanym mlekiem. i późno chodzę spać. i o tym, że obłoki mieszczą się w moich dłoniach. i o tym, że jak podziwiać korony drzew to tylko z drogi mlecznej...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć