| 
					                             ..odbicie moje chwytam za rękę idąc brzegiem dróg kaleczę stopy. przed nami morze kilometrów i morze wylanych łez, a my wciąż i wciąż przyglądamy się przeszłości co w naszych dłoniach jest zamknięta. gdzieś za dźwiękoszczelną szybą. między krzykiem, a milczeniem... 
					                            				                             |