głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika no_chodz_tu_bejbe

Nie chciałam już za nimi tęsknić i nie pragnęłam  żeby oni tęsknili za mną. Chociaż tęskniłam. Chociaż oni tęsknili. Zawsze.    NOSTALGIA ANIOŁA

ciamciaramciaa dodano: 29 lipca 2015

Nie chciałam już za nimi tęsknić i nie pragnęłam, żeby oni tęsknili za mną. Chociaż tęskniłam. Chociaż oni tęsknili. Zawsze." [ NOSTALGIA ANIOŁA ]

I trudno mi się przyznać  że wszystko nagle traci sens  gdy Ciebie nie ma :

no_chodz_tu_bejbe dodano: 20 lipca 2015

I trudno mi się przyznać, że wszystko nagle traci sens, gdy Ciebie nie ma :(

Wiesz mój świat bez ciebie traci sens  Moje życie wciąż jest pełne łez

no_chodz_tu_bejbe dodano: 11 lipca 2015

Wiesz mój świat bez ciebie traci sens Moje życie wciąż jest pełne łez

Spośród wszystkich ludzi dzisiaj wybieram Cię !

no_chodz_tu_bejbe dodano: 4 lipca 2015

Spośród wszystkich ludzi dzisiaj wybieram Cię !

 4  Próbujesz choć na moment zapomnieć. Po raz kolejny wyjeżdżasz  ale tym razem o wiele dalej. I wszystko prawie idealnie... Jest tak jak marzyłeś... Masz pokój w apartamencie na jedenastym piętrze z widokiem na nocną magię miasta. Z balkonu widać ogromny rynek i każdą z jego uliczek  które składają się z tysięcy drobno położonych klejnotów skalnych. W oddali widać dorożkę wiozącą starszą parę zakochanych w sobie obcokrajowców. Pijani Hiszpanie donośnie śpiewają ballady pod kolorową fontanną  a jakaś młoda panna sprzedaje pamiątki pod ogrzanym od pomarańczowych latarni zabytkowym kościołem  z ogromnym zegarem na swej wieży. Właśnie w takich momentach znieważasz czas i dostrzegasz niewyraźne szczegóły. I w tym momencie nastąpiła retrospekcja słów  Prawie idealnie...  Wiesz  że czegoś brakuje i szukasz w wyobraźni tego elementu. Robisz to wbrew swemu rozumowi  ale zgodnie z głosem serca. Wychodzisz do tego wszystkiego co znajduje się  niżej  szukając odpowiedzi.  brejk

brejk dodano: 30 czerwca 2015

[4] Próbujesz choć na moment zapomnieć. Po raz kolejny wyjeżdżasz, ale tym razem o wiele dalej. I wszystko prawie idealnie... Jest tak jak marzyłeś... Masz pokój w apartamencie na jedenastym piętrze z widokiem na nocną magię miasta. Z balkonu widać ogromny rynek i każdą z jego uliczek, które składają się z tysięcy drobno położonych klejnotów skalnych. W oddali widać dorożkę wiozącą starszą parę zakochanych w sobie obcokrajowców. Pijani Hiszpanie donośnie śpiewają ballady pod kolorową fontanną, a jakaś młoda panna sprzedaje pamiątki pod ogrzanym od pomarańczowych latarni zabytkowym kościołem, z ogromnym zegarem na swej wieży. Właśnie w takich momentach znieważasz czas i dostrzegasz niewyraźne szczegóły. I w tym momencie nastąpiła retrospekcja słów "Prawie idealnie..." Wiesz, że czegoś brakuje i szukasz w wyobraźni tego elementu. Robisz to wbrew swemu rozumowi, ale zgodnie z głosem serca. Wychodzisz do tego wszystkiego co znajduje się niżej, szukając odpowiedzi. ~brejk

Przysięgam  że nigdy w życiu  ale to nigdy  aż do końca pierdolonego świata  przez wszystkie starości i młodości  przez wszystkie śmierci i narodziny  przez wszystkie gówno warte inicjacje i zakończenia  przysięgam na Veddera  Jezusa  Kapitana Planetę  Ojca  na wszystkie momenty  w których zrywał   budził mnie   zastanawiał  ten delikatny szept czegoś więcej  oddech przeżycia  smak przyszłego wspomnienia  nieważne  czy było to podczas słuchania kaset  oglądania seriali  imprezowych agonii  obejmowania  ruchania  patrzenia  myślenia   przysięgam  że nigdy w życiu jej nie opuszczę.

ozirus dodano: 24 czerwca 2015

Przysięgam, że nigdy w życiu, ale to nigdy, aż do końca pierdolonego świata, przez wszystkie starości i młodości, przez wszystkie śmierci i narodziny, przez wszystkie gówno warte inicjacje i zakończenia, przysięgam na Veddera, Jezusa, Kapitana Planetę, Ojca, na wszystkie momenty, w których zrywał - budził mnie - zastanawiał, ten delikatny szept czegoś więcej, oddech przeżycia, smak przyszłego wspomnienia, nieważne, czy było to podczas słuchania kaset, oglądania seriali, imprezowych agonii, obejmowania, ruchania, patrzenia, myślenia - przysięgam, że nigdy w życiu jej nie opuszczę.

 3  Roztrzaskałaś mnie na cząsteczki pierwsze  które teraz postaram się pozbierać po pięknych miejscach tego świata. To przykre jak po powrocie do domu widzisz zaszklone oczy matki  z których odczytujesz zawód  zaś na ustach ojca ciśnie się duma  a w jego sercu kipi zmartwienie... Wtedy dochodzi do Ciebie świadomość  że nie można tak dalej... Przecież sam wmawiałeś innym  że tak nie należy funkcjonować  ponieważ niezależnie zgubi to każdego. Teraz sam siebie poprowadzę na długi  życiowy spacer. Znów muszę zwolnić... Tak jak w momentach spotkania naszych ust. To piękne jak dwa elementy połączone w całość sprawiały  że czas stawał w miejscu i nigdzie się nie wybierał  ale każde elementy kiedyś się kruszą  a ich wspólne cechy przestają do siebie pasować.  brejk

brejk dodano: 22 czerwca 2015

[3] Roztrzaskałaś mnie na cząsteczki pierwsze, które teraz postaram się pozbierać po pięknych miejscach tego świata. To przykre jak po powrocie do domu widzisz zaszklone oczy matki, z których odczytujesz zawód, zaś na ustach ojca ciśnie się duma, a w jego sercu kipi zmartwienie... Wtedy dochodzi do Ciebie świadomość, że nie można tak dalej... Przecież sam wmawiałeś innym, że tak nie należy funkcjonować, ponieważ niezależnie zgubi to każdego. Teraz sam siebie poprowadzę na długi, życiowy spacer. Znów muszę zwolnić... Tak jak w momentach spotkania naszych ust. To piękne jak dwa elementy połączone w całość sprawiały, że czas stawał w miejscu i nigdzie się nie wybierał, ale każde elementy kiedyś się kruszą, a ich wspólne cechy przestają do siebie pasować. ~brejk

Próbujesz zabić swoją miłość. Nowa intensywna znajomość  szybki seks  kolejna impreza  drink za drinkiem. Myślisz  ze to dobry sposób  bo nagle masz inny świat  który kręci się wokół Ciebie  nie wokół niego. Patrzysz w lustro  ścierasz z ust czerwoną szminkę i widzisz w odbiciu zupełnie inną osobę. Coś Cię zniszczyło  ale nie wiesz czy to on czy może Ty sama decydując się na taką rzeczywistość. To wszystko Cię gubi  nagle siadasz w kącie ciemnego pokoju zastanawiając się gdzie jest granica. Myślałaś  że nowy facet  który będzie krótkotrwałą przygodą zaleczy Twój ból  że zabije każde wspomnienie o przeszłości  ale przecież miłość nie jest uczuciem  które możesz zabić upijając się na każdej imprezie  zmieniając partnerów i krzycząc  że nie masz w sobie uczuć. Miłość nie odpuszcza  a Ty... Ty stajesz się coraz bardziej zraniona  bo obrałaś złą ścieżkę  która sprawia  że to wszystko boli jeszcze mocniej.    napisana

napisana dodano: 17 czerwca 2015

Próbujesz zabić swoją miłość. Nowa intensywna znajomość, szybki seks, kolejna impreza, drink za drinkiem. Myślisz, ze to dobry sposób, bo nagle masz inny świat, który kręci się wokół Ciebie, nie wokół niego. Patrzysz w lustro, ścierasz z ust czerwoną szminkę i widzisz w odbiciu zupełnie inną osobę. Coś Cię zniszczyło, ale nie wiesz czy to on czy może Ty sama decydując się na taką rzeczywistość. To wszystko Cię gubi, nagle siadasz w kącie ciemnego pokoju zastanawiając się gdzie jest granica. Myślałaś, że nowy facet, który będzie krótkotrwałą przygodą zaleczy Twój ból, że zabije każde wspomnienie o przeszłości, ale przecież miłość nie jest uczuciem, które możesz zabić upijając się na każdej imprezie, zmieniając partnerów i krzycząc, że nie masz w sobie uczuć. Miłość nie odpuszcza, a Ty... Ty stajesz się coraz bardziej zraniona, bo obrałaś złą ścieżkę, która sprawia, że to wszystko boli jeszcze mocniej. / napisana

Zakochując się podejmujesz ryzyko. Ryzyko zranienia siebie  zranienia tej drugiej osoby  niedotrzymania obietnic  zaniechania planów albo po prostu niedotrwania do happy endu. Jednak każda chwila  która sprawia  że człowiek jest szczęśliwszy niż był poprzedniego dnia jest warta zaryzykowania. Nic innego tylko miłość daje tyle emocji  tyle przeżyć i wspaniałych chwil. Zrezygnować z tego  bo może nadejść cierpienie? Nie. To duży błąd. Nawet jeżeli będzie bolało to ten ból po czasie okaże się niczym w porównaniu do radości jaka wypełniała nasze serce kiedy poznawaliśmy czym jest miłość. A ja mogłabym zaryzykować jeszcze raz.    napisana

napisana dodano: 17 czerwca 2015

Zakochując się podejmujesz ryzyko. Ryzyko zranienia siebie, zranienia tej drugiej osoby, niedotrzymania obietnic, zaniechania planów albo po prostu niedotrwania do happy endu. Jednak każda chwila, która sprawia, że człowiek jest szczęśliwszy niż był poprzedniego dnia jest warta zaryzykowania. Nic innego tylko miłość daje tyle emocji, tyle przeżyć i wspaniałych chwil. Zrezygnować z tego, bo może nadejść cierpienie? Nie. To duży błąd. Nawet jeżeli będzie bolało to ten ból po czasie okaże się niczym w porównaniu do radości jaka wypełniała nasze serce kiedy poznawaliśmy czym jest miłość. A ja mogłabym zaryzykować jeszcze raz. / napisana

Wczorajsza róża istnieje tylko z imienia  jak śpiew ptaka  istniejący tylko poza trwaniem  gdzie słuchać znaczyło kochać i nic więcej.

brejk dodano: 16 czerwca 2015

Wczorajsza róża istnieje tylko z imienia, jak śpiew ptaka, istniejący tylko poza trwaniem, gdzie słuchać znaczyło kochać i nic więcej.

 Walczyłem już z wieloma chorobami. Napotkałem jednak na tę nieuleczalną. Choruję na Ciebie i nie umiem się z Ciebie wyleczyć  …  Cholera  umrę na Ciebie.

no_chodz_tu_bejbe dodano: 15 czerwca 2015

"Walczyłem już z wieloma chorobami. Napotkałem jednak na tę nieuleczalną. Choruję na Ciebie i nie umiem się z Ciebie wyleczyć (…) Cholera, umrę na Ciebie."

Witam  witam w ten piękny dzień  toż to kurwa idzie się ugotować.

no_chodz_tu_bejbe dodano: 15 czerwca 2015

Witam, witam w ten piękny dzień, toż to kurwa idzie się ugotować.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć