głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nesia7

  To zabawne.   O pani  czy śmieszy cię ma miłość  którą chcę cię obdarować.   Nie głupcze. Śmieszy mnie to  iż gotowa byłam zajrzeć w każdy kąt  aby odnaleźć miłość  a tu nadworny błazen  mówi że mnie kocha.   Ludzie mówią że miłość jest niezauważalna  tak jak ja w tym dworze.Byłem osobą  którą przestawiano w każdy kąt  jak zabawkę  w tym bólu ratowało mnie tylko przeświadczenie miłości do pani  czy moje uczucia zostaną odepchnięte?   Nie zostaną  co prawda będąc z tobą  złamię każdą zasadę jaka panuje w mej rodzinie  ale czy miłość nie łamie każdych kajdanów?    moje.

impresivo dodano: 10 maja 2010

- To zabawne. - O pani, czy śmieszy cię ma miłość, którą chcę cię obdarować. - Nie głupcze. Śmieszy mnie to, iż gotowa byłam zajrzeć w każdy kąt, aby odnaleźć miłość, a tu nadworny błazen, mówi że mnie kocha. - Ludzie mówią że miłość jest niezauważalna, tak jak ja w tym dworze.Byłem osobą, którą przestawiano w każdy kąt, jak zabawkę, w tym bólu ratowało mnie tylko przeświadczenie miłości do pani, czy moje uczucia zostaną odepchnięte? - Nie zostaną, co prawda będąc z tobą, złamię każdą zasadę jaka panuje w mej rodzinie, ale czy miłość nie łamie każdych kajdanów? / >moje.

Połamałam różdżki  zepsułam marzenia  spaliłam nadzieję. Nie ma co się łudzić. Ludzie już tacy będą  cudownie chamscy pod przykrywką grzeczności i ułożenia. Mam dość tej rutyny  cześć  cześć  a słuchaj fajna fryzura  a ta bluzka. A potem widziałaś ją? A jaka ona jest dziwna i głupia. Izoluję się od was. Zadufane społeczeństwo wychowane przez zakłamane media i komercję. Każdy dławi się wszechobecną komerchą  jednak wierzy w jej zasady i cele. Działamy jakby sterowani  ja mam tego dość. Łamię tą głupią linijkę społeczną  ja jestem SOBĄ i nikt mnie pod nią mierzyć nie będzie.

impresivo dodano: 10 maja 2010

Połamałam różdżki, zepsułam marzenia, spaliłam nadzieję. Nie ma co się łudzić. Ludzie już tacy będą, cudownie chamscy pod przykrywką grzeczności i ułożenia. Mam dość tej rutyny, cześć, cześć, a słuchaj fajna fryzura, a ta bluzka. A potem widziałaś ją? A jaka ona jest dziwna i głupia. Izoluję się od was. Zadufane społeczeństwo wychowane przez zakłamane media i komercję. Każdy dławi się wszechobecną komerchą, jednak wierzy w jej zasady i cele. Działamy jakby sterowani, ja mam tego dość. Łamię tą głupią linijkę społeczną, ja jestem SOBĄ i nikt mnie pod nią mierzyć nie będzie.

http:  bursztynowadziewczynka.wrzuta.pl audio 2tcvlIfWO83 jaroslaw wasik   nastroje     Cały dzień nuciłam tą piosenkę. Starałam się w ludziach odnaleźć kolory. Kolory ich humoru  istnienia  wszystkiego. Rozkładam ludzi na malutkie cząsteczki i analizuję wszystko. Może nie długo będę to rysowała? Unicestwiam teorie istnienia  szukam w sobie magii. Kocham swoją inność.   Powoli rozpracowuję ludzi.  Nie jestem lekarzem dusz  ani niszczycielem ludzkiego ego. Jednak nasze istnienie  jako ludzi  staję się rutyną.

impresivo dodano: 10 maja 2010

http://bursztynowadziewczynka.wrzuta.pl/audio/2tcvlIfWO83/jaroslaw_wasik_-_nastroje >> Cały dzień nuciłam tą piosenkę. Starałam się w ludziach odnaleźć kolory. Kolory ich humoru, istnienia, wszystkiego. Rozkładam ludzi na malutkie cząsteczki i analizuję wszystko. Może nie długo będę to rysowała? Unicestwiam teorie istnienia, szukam w sobie magii. Kocham swoją inność. ~Powoli rozpracowuję ludzi.~ Nie jestem lekarzem dusz, ani niszczycielem ludzkiego ego. Jednak nasze istnienie, jako ludzi, staję się rutyną.

Krąży  granatowe epicentrum. Brak mi słów na moją codzienność. To chyba ostatni wpis w dniu dzisiejszym  muszę zmienić swój sposób bycia. Kolejna porcja zabarwionej prozy w moim wykonaniu jutro. Trzymajcie się :

impresivo dodano: 9 maja 2010

Krąży, granatowe epicentrum. Brak mi słów na moją codzienność. To chyba ostatni wpis w dniu dzisiejszym, muszę zmienić swój sposób bycia. Kolejna porcja zabarwionej prozy w moim wykonaniu jutro. Trzymajcie się :)

Znów do mnie zmierza  granatowa kreatorka wyobraźni. Osacza swoim złym kolorem moje niebo. Nie wie jak zaatakować  szuka w sobie czegoś wyrafinowanego  atrakcyjnego  niewinnego  a zarazem ostrego i przerażającego. Przyjdź  jeżeli musisz. Obyś tylko przyszła w dzień  burzo...

impresivo dodano: 9 maja 2010

Znów do mnie zmierza, granatowa kreatorka wyobraźni. Osacza swoim złym kolorem moje niebo. Nie wie jak zaatakować, szuka w sobie czegoś wyrafinowanego, atrakcyjnego, niewinnego, a zarazem ostrego i przerażającego. Przyjdź, jeżeli musisz. Obyś tylko przyszła w dzień, burzo...

 Dramaturg z pana powiedziałam delikatnie.  O mnie mówisz dziecko? Spojrzałam na niego ze złością w oczach  nie chce pomocy  mówi do mnie dziecko?! Przysiadłam na kamieniu i z wielką uwagą przyglądałam się jego poczynaniom. Nie odezwał się już ani jednym słowem  schował twarz w płaszczu. Stał w tej dziwnej pozie ok.5min.  Co pan robi?  zapytałam nie pewnie. Zza płaszcza wyjrzał młodzieniec. Aktualnie chciałbym ci pokazać uroki młodości. Złapał mnie za rękę i poprowadził na łąkę gdzie tańczyliśmy wśród kwiatów skąpanych w rosie  a latawce oplatały nasze ciała.  Kim jesteś? zapytałam. Możesz mnie nazywać duchem młodości odparł z uśmiechem i zanurzył się w kwiatach.     moje

impresivo dodano: 9 maja 2010

-Dramaturg z pana-powiedziałam delikatnie. -O mnie mówisz dziecko? Spojrzałam na niego ze złością w oczach, nie chce pomocy, mówi do mnie dziecko?! Przysiadłam na kamieniu i z wielką uwagą przyglądałam się jego poczynaniom. Nie odezwał się już ani jednym słowem, schował twarz w płaszczu. Stał w tej dziwnej pozie ok.5min. -Co pan robi? -zapytałam nie pewnie. Zza płaszcza wyjrzał młodzieniec.-Aktualnie chciałbym ci pokazać uroki młodości. Złapał mnie za rękę i poprowadził na łąkę gdzie tańczyliśmy wśród kwiatów skąpanych w rosie, a latawce oplatały nasze ciała. -Kim jesteś?-zapytałam. Możesz mnie nazywać duchem młodości-odparł z uśmiechem i zanurzył się w kwiatach. // >moje

Przypominam że każdy wpis jest mojego autorstwa. Kopiujesz? Podpisuj.

impresivo dodano: 9 maja 2010

Przypominam że każdy wpis jest mojego autorstwa. Kopiujesz? Podpisuj.

Wyimaginowany świat  wyimaginowany świat. Przyjemny  ciepły wiatr przedziera się do mojego pokoju  oczekuję iż polecę z nim poznawać krańce świata. Nie teraz  odpowiadam szeptem  aby pobliskie drzewa tego nie usłyszały. Szepczę ci to jak przyjacielowi największą tajemnicę  nie mogę z tobą polecieć  muszę odnaleźć się w realności. Nagle wiatr ze złością kołyszę gałęziami  swoim szumem krzyczy do mnie  robi mi wyrzuty sumienia. Odpowiadam: jeszcze razem polecimy  ale proszę daj mi chwilę wytchnienia. Wszystko cichnie  tylko lekki podmuch wiatru zadomowił się w mej głowie.

impresivo dodano: 9 maja 2010

Wyimaginowany świat, wyimaginowany świat. Przyjemny, ciepły wiatr przedziera się do mojego pokoju, oczekuję iż polecę z nim poznawać krańce świata. Nie teraz, odpowiadam szeptem, aby pobliskie drzewa tego nie usłyszały. Szepczę ci to jak przyjacielowi największą tajemnicę, nie mogę z tobą polecieć, muszę odnaleźć się w realności. Nagle wiatr ze złością kołyszę gałęziami, swoim szumem krzyczy do mnie, robi mi wyrzuty sumienia. Odpowiadam: jeszcze razem polecimy, ale proszę daj mi chwilę wytchnienia. Wszystko cichnie, tylko lekki podmuch wiatru zadomowił się w mej głowie.

Ta noc była cudowna  wirowałam w ciemnej sukni  którą podarowała mi noc  we włosy wpięły mi się gwiazdy  a księżyc niczym najpiękniejsza kolia zawisł na mej szyi. Słyszałam gwar zdawałoby się opustoszałych ulic i tańczyłam nad rzeką  która odbijała od siebie milion świateł.

impresivo dodano: 9 maja 2010

Ta noc była cudowna, wirowałam w ciemnej sukni, którą podarowała mi noc, we włosy wpięły mi się gwiazdy, a księżyc niczym najpiękniejsza kolia zawisł na mej szyi. Słyszałam gwar zdawałoby się opustoszałych ulic i tańczyłam nad rzeką, która odbijała od siebie milion świateł.

P l u s. Dziś znowu będę czytała książkę do 3 nad ranem. O tak.

impresivo dodano: 8 maja 2010

P l u s. Dziś znowu będę czytała książkę do 3 nad ranem. O tak.

To już ostatni wpis dzisiaj  nawet nie pomyślałam  że wciągnie mnie to tak bardzo. Chcąc podsumować dzień mogę powiedzieć iż: był on taki jak każdy. Może kiedyś pozwolę sobie na odrobinę szaleństwa? Bo aktualnie szaleję tylko prozaicznie i w wyobraźni. Jednak dla mnie rzeczy szalone mają inne kryteria  niż dla większości z was.. Jednak może kiedyś poszalejemy razem?  d Chmury burzowe nadal krążą  czekają aż będę kładła się spać.. A co mi tam  pomimo wielkiego strachu  może po obcuje z nimi. Zresztą sama nie wiem.. Może znów pooglądam konstelacje gwiazd? Albo czerń nocy ubierze mnie w swoją suknię  a księżyc przyozdobi jak najlepszymi diamentami? Pomimo wszystko proszę o jedno niech mi ta noc minie s p o k o j n i e.

impresivo dodano: 8 maja 2010

To już ostatni wpis dzisiaj, nawet nie pomyślałam, że wciągnie mnie to tak bardzo. Chcąc podsumować dzień mogę powiedzieć iż: był on taki jak każdy. Może kiedyś pozwolę sobie na odrobinę szaleństwa? Bo aktualnie szaleję tylko prozaicznie i w wyobraźni. Jednak dla mnie rzeczy szalone mają inne kryteria, niż dla większości z was.. Jednak może kiedyś poszalejemy razem? ;d Chmury burzowe nadal krążą, czekają aż będę kładła się spać.. A co mi tam, pomimo wielkiego strachu, może po obcuje z nimi. Zresztą sama nie wiem.. Może znów pooglądam konstelacje gwiazd? Albo czerń nocy ubierze mnie w swoją suknię, a księżyc przyozdobi jak najlepszymi diamentami? Pomimo wszystko proszę o jedno niech mi ta noc minie s p o k o j n i e.

Hmm. Nie poleciałam w górę  nawet nie spróbowałam. Czuję pewną emocjonalno duchową pustkę  która wkrada się do zakamarków mego serca. Coś sprawia że czuję nie przyjemne ukłucie i zatrzymuje mnie na ziemi. Zresztą jestem już tym wszystkim zmęczona  wierzę że coś potrafię i będę to powoli dokonywała  jednak na razie dam sobie z tym wszystkim spokój  poczytam sobie książkę to dzięki niej będę szybowała po niebie  oglądając morze i bananowce. Uwielbiam stawać się bohaterem książki.

impresivo dodano: 8 maja 2010

Hmm. Nie poleciałam w górę, nawet nie spróbowałam. Czuję pewną emocjonalno duchową pustkę, która wkrada się do zakamarków mego serca. Coś sprawia że czuję nie przyjemne ukłucie i zatrzymuje mnie na ziemi. Zresztą jestem już tym wszystkim zmęczona, wierzę że coś potrafię i będę to powoli dokonywała, jednak na razie dam sobie z tym wszystkim spokój, poczytam sobie książkę to dzięki niej będę szybowała po niebie, oglądając morze i bananowce. Uwielbiam stawać się bohaterem książki.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć