 |
|
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
|
|
|
|
Jestem oceanem w twojej sypialni
Rozgrzewam cię
Sprawiam, że znów chcesz brać
Teraz wiemy to wszystko na pewno
|
|
|
|
„Czy naprawdę w uczuciach nie ma granic? Jeżeli powiem ci, że do ostatniego tchu kochałam i potrafiłam płakać – uwierzysz? A co, jeżeli już nie umiem? Ani kochać, ani płakać. W letargu czekam na ciebie, żeby móc się usprawiedliwić. I jedyne, co teraz mam, to nadzieję, że kiedy wrócisz, wróci też część mnie. Być może wymieniliśmy się swoimi sercami? Ty masz w kieszeni moje, a na moim biurku leży twoje. Próbuję je pielęgnować. I trudno jest mi nauczyć się wszystkiego od początku.
Postaraj się mnie zrozumieć tak, jak ja się staram nie pokazywać ci, że pękło we mnie coś, czego już nie naprawisz ani ty, ani tym bardziej ja.
|
|
Komentarze zablokowane
Link
|
|
|
|
|
moje niebo
poszybowałam wysoko
na skrzydłach
mlecznych powiek
nocy
proszę
nie budź mnie ze snu
jestem tam
gdzie rozdzielić nie da się n a s ! < 3
|
|
|
|
Zamilkła, gdy zamknął jej usta długim pocałunkiem. Powoli rozpinał mleczne guziki dziewczęcej sukienki, dotykając wargami jej łabędziej szyi. Pachniało deszczem, Tobą, mną i miłością.
|
|
|
|
Mieliśmy bogate życie. Pamiętam fragmenty poranków, po zimnej nocy, którą spędzaliśmy uwięzieni w objęciach naszych ciał. Budziłam się pierwsza i pierwszym obrazem, który wyłaniał się spod moich ciężkich, mokrych od snu powiek, był krajobraz Twojego uśmiechu, uszytego dłońmi miłości. Kradłam Cię. Kradłam miękkość Twojej skóry podstępnymi palcami i delektowałam się zapachem Twojego oddechu, który łaskotał moją dłoń. Zapewne śniłeś o pięknym świecie, kolorowej tęczy nad uniesioną głową i smaku mlecznej czekolady, rozpuszczonej na języku. Nie pytałam, czy pośród stokrotek widziałeś moją twarz i czy kiedykolwiek, spacerując na pachnącej łące, pojawiłam się w Twojej pamięci. / blog jakis.
|
|
|
|
Masz racje świat taki jest ale przecież nikt nie powiedział że bedzie inaczej.Miłość-wiesz choć tu w głebi siebie wiem że nie umiem go znienawidzić i zapomnić pragne WOLNOŚCI.Zaczynam od nowa!!-jeśli znów zapytasz mnie czemu jestem sama przysięgam nie wytrzymam -bede krzyczeć iż miłosc jest dziwką która wypina dupe do każdego fagasa a ty ?-ty stajesz sie alfonsem własnego życia.Wygrasz czy przegrasz?-Ty o tym decydujesz. / cz3./fbl
|
|
|
|
Mówisz ''jesteś tak silną kobietą''-pierdolisz głupoty.Trwam w tej burzy bo kurwa przecież musze.Trwam bo boje się odejść boje sie cholernie się boje.I choć nie mam pewności że on kiedykolwiek zapuka do moich drzwi i zapyta czy mnie zastał w domu a ja spojrze na niego i powiem że jestem gdzieś tu w głebi siebie mam nadzieje bo przecież wszystko powinno się ułożyc.Wiesz czasem zazdroszcze jej czy jej że może rzucić sie swojemu facetowi na szyje i krzyczeć że go kocha,zazdrosze jej tego że własnie w tamtym momencie pierdoli ją cały świat.Mnie-mnie pali wzrok innych ludzi który widzą tylko to co zobaczyć chcą.Czasem to wszytsko jest jak najgorsza heroina dla ćpuna,jak najtańsza wódka dla alkoholika czasem po prostu się tu gubie-wtedy zamykam oczy i widze jego jak stoi przede mną mocno mnie przytula i szepcze do ucha:ŚWIAT JEST POJEBANY./ cz2. / fbl
|
|
|
|
Wiesz siedze w czterech ścianach które znają mnie lepiej niż moja przyjaciółka,piję miętę,tone w oceanie husteczek ,upijam się syropem na kaszel,łykam dropsy zwane witaminami i słucham głośnej muzyki w moich słuchawkach.Mam na głowie kaptur moje oczy dziś zamykają się i odtwierają-on pisze że tęskni.Kurwa co z niego za idiota przecież nigdy nie bedzie tak ważny jak..-no właśnie tak ważny jak człowiek który wraca do mnie każdego wieczoru,za każdym razem kiedy zamykam oczy,kiedy powądpiewam w sibie,kiedy mam dość i kiedy jest mi dobrze-wraca strumieniem wspomnień ,wraca z każdą piosenka,z każdym buchem papierosa wraca z każdym urwanym filmem.''Miłość nie wybiera''-ktoś wczoraj głośno krzyczał .Maciwe kurwa racje ! gdyby dwa lata temu ktoś powiedział mi iż poznam faceta na pksach kiedy bede czekać na autobus,gdyby powiedział mi iż on okaże się ćpunem którego bede kochać i nienawidzić,gdyby powiedział mi iż ja -Nika uwieże w miłość wybuchłabym mu śmiechem w twarz. cz1. /fbl
|
|
|
|
wiesz co? minęło mi . nie będę walczyć o coś, co mnie kurwa niszczy .
|
|
|
|
mój poziom wściekłości osiąga czasami taki poziom , że łzy same lecą .
|
|
|
|
517 dodano: 1 tydzień temu
obgadujesz suko bo zazdrościsz .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
