głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mysteryofnightx33

Do tego dochodzi kawa za mocna  za słodka  za dużo. Papierosy  za mocne  za dużo za często. Stres ponad miarę. Zero umiejętności 'odpuszczenia'  'zluzowania'.

evolet dodano: 22 marca 2012

Do tego dochodzi kawa-za mocna, za słodka, za dużo. Papierosy- za mocne, za dużo za często. Stres ponad miarę. Zero umiejętności 'odpuszczenia', 'zluzowania'.

 Absurdalność  określa mnie doskonale.

evolet dodano: 22 marca 2012

"Absurdalność" określa mnie doskonale.

Składałam regularne wizyty na oddziale. Oni mówią do mnie po imieniu a ja nawet nie pamiętam twarzy lekarza.

evolet dodano: 22 marca 2012

Składałam regularne wizyty na oddziale. Oni mówią do mnie po imieniu a ja nawet nie pamiętam twarzy lekarza.

Mówią   że jesteśmy wolni  ale budują więzienia. Wciskają  że możemy wszystko  ale wprowadzają ograniczenia. Uczą   że wszyscy jesteśmy tacy sami   ale stwarzają różnice. Twierdzą   że potrafią kochać ale rozpoczynają kolejne wojny.

evolet dodano: 22 marca 2012

Mówią , że jesteśmy wolni, ale budują więzienia. Wciskają, że możemy wszystko, ale wprowadzają ograniczenia. Uczą , że wszyscy jesteśmy tacy sami , ale stwarzają różnice. Twierdzą , że potrafią kochać ale rozpoczynają kolejne wojny.

Kiedy powiedziałam  że nie chce umierać   powiedziała  że już od paru lat gniję w kącie zadymionego pokoju  a śmierć będzie dla mnie tylko formalnością. Byłam tak zaćpana   że miło mi było  kłócić się z odbiciem w lustrze o własnej samozagładzie.

evolet dodano: 22 marca 2012

Kiedy powiedziałam, że nie chce umierać , powiedziała, że już od paru lat gniję w kącie zadymionego pokoju ,a śmierć będzie dla mnie tylko formalnością. Byłam tak zaćpana , że miło mi było kłócić się z odbiciem w lustrze o własnej samozagładzie.

Ręce złożone oparte o łóżko.  Usta rozwarte   gotowe do krzyku.  Kolana ugięte   połamane   leżą na dywanie. Papieros milknie .  Zatrzymuję oddech.  Zbyt nachalna ta otchłań.  Kurtyna rzęs opada na źrenice.  Jeszcze moment.  Drżenie.  Gnę się w pół i zwijam zaciskając pięści.  Nie chcę.  Nie mogę.  Nie potrafię jeszcze się modlić.

evolet dodano: 22 marca 2012

Ręce złożone oparte o łóżko. Usta rozwarte , gotowe do krzyku. Kolana ugięte , połamane , leżą na dywanie. Papieros milknie . Zatrzymuję oddech. Zbyt nachalna ta otchłań. Kurtyna rzęs opada na źrenice. Jeszcze moment. Drżenie. Gnę się w pół i zwijam zaciskając pięści. Nie chcę. Nie mogę. Nie potrafię jeszcze się modlić.

Bądź tu proszę ze mną. Choć na chwilę. Na zawsze.  Tu ze mną   przy mnie  obok. Przytul. Powiedz że jesteś. Oddychaj głęboko. Razem. Tak bardzo pragnę ciebie.Twojej obecności. Siądź ze mną   postój  spaceruj. Łam bariery  burz mury. Bądź tak blisko jak się tylko da. Jeszcze bliżej. Proszę zostań. Będzie fajnie.

evolet dodano: 22 marca 2012

Bądź tu proszę ze mną. Choć na chwilę. Na zawsze. Tu ze mną , przy mnie, obok. Przytul. Powiedz że jesteś. Oddychaj głęboko. Razem. Tak bardzo pragnę ciebie.Twojej obecności. Siądź ze mną , postój, spaceruj. Łam bariery, burz mury. Bądź tak blisko jak się tylko da. Jeszcze bliżej. Proszę zostań. Będzie fajnie.

Po raz kolejny pozwoliłam mu zająć ogromny fragment mego serca. Po raz kolejny pozwoliłam mu wejść do mego świata  uzależnić każdą cząstke duszy od jego osoby. Sekunda po sekundzie  oddech po oddechu z coraz większą siłą moje serce zaczęło odżywać na nowo. A potem doskonale wiedząc  że ponownie nie przeżyje jego odejścia  najzwyczajniej w świecie odszedł. Nieodwracalnie straciłam swe serce  którego uderzenia jakby umilkły. Ono prostu umarło  tracąc jakąkolwiek nadzieje w szczęście. look.at.me.baby

look.at.me.baby16 dodano: 22 marca 2012

Po raz kolejny pozwoliłam mu zająć ogromny fragment mego serca. Po raz kolejny pozwoliłam mu wejść do mego świata, uzależnić każdą cząstke duszy od jego osoby. Sekunda po sekundzie, oddech po oddechu z coraz większą siłą moje serce zaczęło odżywać na nowo. A potem doskonale wiedząc, że ponownie nie przeżyje jego odejścia, najzwyczajniej w świecie odszedł. Nieodwracalnie straciłam swe serce, którego uderzenia jakby umilkły. Ono prostu umarło, tracąc jakąkolwiek nadzieje w szczęście.[look.at.me.baby]

Może za tą linią horyzontu znajdę całkiem inny świat.Podbijaj brat  to naprawdę niedaleko. Widzę drogę  która tam prowadzi  gdy patrzę na niebo PMM.

look.at.me.baby16 dodano: 22 marca 2012

Może za tą linią horyzontu znajdę całkiem inny świat.Podbijaj brat, to naprawdę niedaleko. Widzę drogę, która tam prowadzi, gdy patrzę na niebo/PMM.

Mama zawsze mi mówiła:  Niczego nie ułatwiaj mężczyźnie. Jeśli Cię kocha  to Cię znajdzie  choćbyś nie wiem gdzie była  zdobędzie Cię nawet spod ziemi. A jak mu będziesz pomagać  to choćbyś podała się na srebrnej tacy nic z tego nie będzie. Pamiętaj  nigdy nie ułatwiaj mężczyźnie.

evolet dodano: 22 marca 2012

Mama zawsze mi mówiła: Niczego nie ułatwiaj mężczyźnie. Jeśli Cię kocha, to Cię znajdzie, choćbyś nie wiem gdzie była, zdobędzie Cię nawet spod ziemi. A jak mu będziesz pomagać, to choćbyś podała się na srebrnej tacy nic z tego nie będzie. Pamiętaj, nigdy nie ułatwiaj mężczyźnie.

Prawda jest taka  że tęsknię za Tobą. Cały czas  każdej sekundy  każdej minuty  każdej godziny  każdego dnia.

evolet dodano: 22 marca 2012

Prawda jest taka, że tęsknię za Tobą. Cały czas, każdej sekundy, każdej minuty, każdej godziny, każdego dnia.

Ile szczęśliwych myśli zostaje zaduszonych pod kołdrą  kiedy się samotnie śpi w swoim łóżku  i ile nieszczęsnych snów się nią ogrzewa.

evolet dodano: 22 marca 2012

Ile szczęśliwych myśli zostaje zaduszonych pod kołdrą, kiedy się samotnie śpi w swoim łóżku, i ile nieszczęsnych snów się nią ogrzewa.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć