 |
Dziś niebo płacze razem ze mną..
Rozalko, byłaś ze mną przez 5 miesięcy, każdego dnia, każdej godziny i każdej minuty czy sekundy..
Pokochałam Cię od pierwszej minuty odkąd dowiedziałam się, że noszę Cię pod sercem. Codziennie wstawałam z myślą o Tobie i kładłam się spać myśląc czy Ty też śpisz? Jak mam zrozumieć to co się stało? Jak mam żyć z myślą, że Ciebie już nie ma pod moim sercem, że nigdy Cię już nie zobaczę. Czy będziesz miała blond włosy? Niebieskie, szare czy brązowe oczy? Czy będziesz podobna do mamy czy taty? Będziesz lubiła sukienki czy spodnie? Kolor różowy, niebieski, pomarańczowy? Czy włosy będziesz miała proste czy kręcone? Jak będziesz wyglądać gdy dorośniesz? Czy będziesz lubiła śpiewać czy tańczyć? Nic nie wiem skarbie.. Mogę sobie tylko wyobrażać moją małą córeczkę, pośród chmur jako przepięknego aniołka..Czym zawiniłam? Co było ważniejsze dla Boga?! Jezus w kościołach Zmartwychwstawał gdy Twoje życie się kończyło..Jak mam to zrozumieć? Jak mam pojąć tę wolę Boga?
|
|
 |
nie zatrzymuj zimy w sercu, gdy wiosna za oknem
|
|
 |
„żegnaj cudna Notre Dame, ostojo francuskiej wiary, lecz gdy wiara ginie w narodzie, katedry ponoszą ofiary..”
|
|
 |
'Spośród wszystkich ludzi, dzisiaj wybieram Cię. I bez trudu w całym tłumie dostrzegam, że Ten, którego szukam przecież jest obok mnie..'
|
|
 |
zamknąć oczy i odlecieć tam, gdzie nikt nie stawia granic
|
|
 |
właśnie nadeszło kiedyś i nic się nie zgadza
|
|
 |
są takie noce, przyjacielu, kiedy świat się kończy. świat odchodzi i zostawia nas z rozszerzonymi źrenicami i bezradnie opuszczonymi rękoma
|
|
 |
wiesz, serce może pękać, ale i tak bije dalej
|
|
 |
nie opłacało się ufać ludziom. to była dla nich za wysoka poprzeczka
|
|
 |
przejmujemy się głupotami a później okazuje się, że wczorajsze problemy były jedynie rozgrzewką
|
|
 |
Najpiękniejszy dar, a zarazem walka o przetrwanie.
Chwile ulotne, a zarazem czułe gesty.
Wspomnienia, i marzenia.
Życzenia i prośby,
Wzloty i upadki.
ale zawsze kierunek - Szczęście.
|
|
 |
"Mam serce i rozum
Ty też serce i rozum
Może wreszcie to zrozum, że to nawet nie jest smutne
Nie dziękuję Bogu, za to dziękuję sobie
I tym, których mam wokół, kiedy wariuję przez ból"/ Rapsy
|
|
|
|