głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mlodytyty

Nie chce wracać do Polski  bo będę musiała patrzeć na to  jak On znajduje sobie dziewczynę i układa sobie życie  jak znajomi staja sie nieznajomymi  jak wszystko sie zmienia  jak rodzina odchodzi  jak przyjaciele sie kłócą  wole zostać tu i nie patrzeć na to wszystko. W pewnym sensie uciekam od tego  ale mimo młodego wieku  sporo już przeszłam. A patrząc na to wszystko  cierpiałabym jeszcze bardziej. Tęsknie za przyjaciółmi  za rodzina  za Nim  ale nie wrócę. Poza tym  nie mogę. Ale gdybym mogła  nie zrobiła bym tego. Mogę przyjeżdżać  odwiedzać Ich  ale tu mam swój świat. Ułożyłam sobie już wszystko  nie wyobrażam sobie tego  że będę musiała zjechać i zniszczyć to  na co pracowałam przez lata.   oberwowana

oberwowana dodano: 26 stycznia 2012

Nie chce wracać do Polski, bo będę musiała patrzeć na to, jak On znajduje sobie dziewczynę i układa sobie życie, jak znajomi staja sie nieznajomymi, jak wszystko sie zmienia, jak rodzina odchodzi, jak przyjaciele sie kłócą, wole zostać tu i nie patrzeć na to wszystko. W pewnym sensie uciekam od tego, ale mimo młodego wieku, sporo już przeszłam. A patrząc na to wszystko, cierpiałabym jeszcze bardziej. Tęsknie za przyjaciółmi, za rodzina, za Nim, ale nie wrócę. Poza tym, nie mogę. Ale gdybym mogła, nie zrobiła bym tego. Mogę przyjeżdżać, odwiedzać Ich, ale tu mam swój świat. Ułożyłam sobie już wszystko, nie wyobrażam sobie tego, że będę musiała zjechać i zniszczyć to, na co pracowałam przez lata. / oberwowana

Dziś było by półtora roku  nie zapominaj. Zresztą  choćbyś nie wiem jak bardzo chciał  nie pozwolę ci na to.

oberwowana dodano: 24 stycznia 2012

Dziś było by półtora roku, nie zapominaj. Zresztą, choćbyś nie wiem jak bardzo chciał, nie pozwolę ci na to.

Czekała na wiadomość od Niego  czekała na ostry opierdol za to  co zrobiła. Poprosiła aby bliska Jej osoba  pokazała Mu jeden z Jej wpisów. Zrobiła to  nie zareagował źle. To bardzo Ją zdziwiło. Pisała o tym że  bardzo Go kocha  że tęskni. Czekała tylko na wiadomość od Niego  ale zrozumiała że nie mogła liczyć na nic więcej  nie po takim czasie. Owszem  próbowała to naprawić dziesiątki razy  ale nie docenił tego  więc odpuściła. Tak naprawdę  sama nie wiedziała jak zareagować  gdy wysiliła się  przyszła do Niego i chciała porozmawiać  wyjaśnić to wszystko  a On zwyczajnie nie chciał z Nią rozmawiać i wysłał kolegę żeby z Nim porozmawiała  ale jednak po chwili przyszedł  stal tam z Nią  Jej przyjaciółka  bratem i kolegą  nie mówił praktycznie nic. Ale po jakimś czasie  zaczął Ją wyśmiewać. Zależało Jej  więc mocno to zabolało. Nie prosiła o wiele  chciała tylko rozmowy.   cz. 1     oberwowana

oberwowana dodano: 24 stycznia 2012

Czekała na wiadomość od Niego, czekała na ostry opierdol za to, co zrobiła. Poprosiła aby bliska Jej osoba, pokazała Mu jeden z Jej wpisów. Zrobiła to, nie zareagował źle. To bardzo Ją zdziwiło. Pisała o tym że, bardzo Go kocha, że tęskni. Czekała tylko na wiadomość od Niego, ale zrozumiała że nie mogła liczyć na nic więcej, nie po takim czasie. Owszem, próbowała to naprawić dziesiątki razy, ale nie docenił tego, więc odpuściła. Tak naprawdę, sama nie wiedziała jak zareagować, gdy wysiliła się, przyszła do Niego i chciała porozmawiać, wyjaśnić to wszystko, a On zwyczajnie nie chciał z Nią rozmawiać i wysłał kolegę żeby z Nim porozmawiała, ale jednak po chwili przyszedł, stal tam z Nią, Jej przyjaciółka, bratem i kolegą, nie mówił praktycznie nic. Ale po jakimś czasie, zaczął Ją wyśmiewać. Zależało Jej, więc mocno to zabolało. Nie prosiła o wiele, chciała tylko rozmowy. [ cz. 1 ] / oberwowana

Tej jednej  pieprzonej rozmowy żeby sobie wszystko wyjaśnić. Myślała że wydoroślał  przecież ma już te osiemnaście lat. Ale nie zmienił się wcale w stosunku do Niej. A najgorzej boli myśl  że jak z Nią był  nie był taki. Chciała zobaczyć jak zareaguje na wiadomość o tym  że  Ona nadal Go kocha  ale gdy to czytał  nie można było z Jego miny niczego wyczytać  nie wierzył że Ona to napisała  a jednak  po chwili stwierdził że ma do tego talent. Powiedział też  że nie dostawał żadnych wiadomości  że Ona do Niego nie pisze. Jedno  wielkie kłamstwo. Pisała do Niego w wakacje  jak minął rok od kiedy wszystko się zaczęło  nie raczył odpisać. Ale w ten dzień  był tam   w tym miejscu  gdzie się wszystko zaczęło. Był tam  tak po prostu. Ale chyba tylko po to  aby sprawić Jej jeszcze więcej bólu. Wracając do domu  płakała jak małe dziecko. A teraz  z łaski swojej  wybacz mi że Cie pokochałam.   cz. 2     oberwowana

oberwowana dodano: 24 stycznia 2012

Tej jednej, pieprzonej rozmowy żeby sobie wszystko wyjaśnić. Myślała że wydoroślał, przecież ma już te osiemnaście lat. Ale nie zmienił się wcale w stosunku do Niej. A najgorzej boli myśl, że jak z Nią był, nie był taki. Chciała zobaczyć jak zareaguje na wiadomość o tym, że Ona nadal Go kocha, ale gdy to czytał, nie można było z Jego miny niczego wyczytać, nie wierzył że Ona to napisała, a jednak, po chwili stwierdził że ma do tego talent. Powiedział też, że nie dostawał żadnych wiadomości, że Ona do Niego nie pisze. Jedno, wielkie kłamstwo. Pisała do Niego w wakacje, jak minął rok od kiedy wszystko się zaczęło, nie raczył odpisać. Ale w ten dzień, był tam , w tym miejscu, gdzie się wszystko zaczęło. Był tam, tak po prostu. Ale chyba tylko po to, aby sprawić Jej jeszcze więcej bólu. Wracając do domu, płakała jak małe dziecko. A teraz, z łaski swojej, wybacz mi że Cie pokochałam. [ cz. 2 ] / oberwowana

Nic wielkiego  tylko jeden gest z Jego strony  jeden uśmiech  jedno spojrzenie  a ja już wiedziałam że to wszystko wróci. Bałam się cholernie tego powrotu. Nie byłam pewna że wgl to nastąpi. Ale stało się  nawet się z tego cieszę. Bo znowu mogę patrzeć mu w oczy i nie czuć urazy  mogę się do Niego uśmiechać wiedząc że odwzajemni mój uśmiech  mogę się z Nim śmiać  rozmawiać o głupotach  tak jak kiedyś. Wcześniej to olał  fakt. Ale teraz ponownie patrzy na mnie  tak jakby jednak mu zależało. Ale nie robie sobie już nadziei. Nauczyłam się  że im bardziej będę się starać  tym bardziej się przejadę.  oberwowana

oberwowana dodano: 24 stycznia 2012

Nic wielkiego, tylko jeden gest z Jego strony, jeden uśmiech, jedno spojrzenie, a ja już wiedziałam że to wszystko wróci. Bałam się cholernie tego powrotu. Nie byłam pewna że wgl to nastąpi. Ale stało się, nawet się z tego cieszę. Bo znowu mogę patrzeć mu w oczy i nie czuć urazy, mogę się do Niego uśmiechać wiedząc że odwzajemni mój uśmiech, mogę się z Nim śmiać, rozmawiać o głupotach, tak jak kiedyś. Wcześniej to olał, fakt. Ale teraz ponownie patrzy na mnie, tak jakby jednak mu zależało. Ale nie robie sobie już nadziei. Nauczyłam się, że im bardziej będę się starać, tym bardziej się przejadę./ oberwowana

Szacunek? Dam ci Go tyle  ile dostałam od Ciebie.

oberwowana dodano: 22 stycznia 2012

Szacunek? Dam ci Go tyle, ile dostałam od Ciebie.

http:  besty.pl 499281

oberwowana dodano: 22 stycznia 2012

W sumie już nie czuje  że rozumiesz mnie.

oberwowana dodano: 22 stycznia 2012

W sumie już nie czuje, że rozumiesz mnie.

Ale ja naprawdę nie proszę o wiele   chce żeby ktoś mnie zrozumiał i był przy mnie wtedy  kiedy naprawdę tego potrzebuje. Nie proszę o wiele  tylko o zrozumienie. Ona mnie rozumie  jako jedyna wie  dlaczego chce odejść i zostawić to wszystko. Wie  że ja już nie chce tak żyć  że nie mam już na to sil. Boi się tylko o to  że nie będzie Jej przy mnie gdy będę odchodziła. Przepraszam za łzy które przeze mnie wylałaś. Wiem że od dawna chciałaś abym przy Tobie była. I teraz jestem  ale pojawiłam się w nieodpowiednim momencie. Gdy jest naprawdę źle i chce odejść. Teraz bardziej cierpisz  bo jestem  a niedługo mnie nie będzie. Uwierz mi że nie chce odchodzić. Ale już nie potrafię tak żyć.   oberwowana

oberwowana dodano: 22 stycznia 2012

Ale ja naprawdę nie proszę o wiele , chce żeby ktoś mnie zrozumiał i był przy mnie wtedy, kiedy naprawdę tego potrzebuje. Nie proszę o wiele, tylko o zrozumienie. Ona mnie rozumie, jako jedyna wie, dlaczego chce odejść i zostawić to wszystko. Wie, że ja już nie chce tak żyć, że nie mam już na to sil. Boi się tylko o to, że nie będzie Jej przy mnie gdy będę odchodziła. Przepraszam za łzy które przeze mnie wylałaś. Wiem że od dawna chciałaś abym przy Tobie była. I teraz jestem, ale pojawiłam się w nieodpowiednim momencie. Gdy jest naprawdę źle i chce odejść. Teraz bardziej cierpisz, bo jestem, a niedługo mnie nie będzie. Uwierz mi że nie chce odchodzić. Ale już nie potrafię tak żyć. / oberwowana

Miałam strasznie dziwny sen  ten chłopak z którym byłam  a jednak już teraz nie liczył się  śnił mi się? Że miałam do Niego iść  porozmawiać z Nim  bo chciał ze mną znów być. Tyle czasu się nie widzieliśmy  a kiedyś byliśmy nierozłączni. Żyliśmy z dnia na dzień  jakby nic innego się nie liczyło tylko znajomi i My. Kiedyś to były czasy  gdy potrafiłam śmiać się z głupot  gdy ziomek się zjarał i chciał pic ocet  nie było Cie wtedy  bo miałeś inne zajęcie  ale później wróciłeś i nadal śmieliśmy się razem. To były czasu  gdy jeszcze byłam szczęśliwa.   oberwowana

oberwowana dodano: 22 stycznia 2012

Miałam strasznie dziwny sen, ten chłopak z którym byłam, a jednak już teraz nie liczył się, śnił mi się? Że miałam do Niego iść, porozmawiać z Nim, bo chciał ze mną znów być. Tyle czasu się nie widzieliśmy, a kiedyś byliśmy nierozłączni. Żyliśmy z dnia na dzień, jakby nic innego się nie liczyło tylko znajomi i My. Kiedyś to były czasy, gdy potrafiłam śmiać się z głupot, gdy ziomek się zjarał i chciał pic ocet, nie było Cie wtedy, bo miałeś inne zajęcie, ale później wróciłeś i nadal śmieliśmy się razem. To były czasu, gdy jeszcze byłam szczęśliwa. / oberwowana

Potrafiłam przez dłuższy czas patrzeć na zdjęcie które mi wysłał. Potrafiłam pisać z Nim   nie wnikając w to  czy musze coś zrobić czy też nie. Jest jak przyjaciel  ale gdy tylko poruszył temat spotkania  wiedziałam że będzie coś nie tak. Nie chciałam się spotkać  bo jeżeli tak dobrze mi się z Nim pisze  to jak się z Nim spotkam to się zakocham. Napisałam Mu tylko ‘ nie  nie spotkamy się. Boje się że się zaangażuje. Ale Ty to w sumie jak Ty  nie zaangażujesz się.’ Odpowiedz była szokująca ‘ jasne.. nie zaangażuje’Po chwili wyszedł z gadu. A ja siedziałam i zastanawiałam sie  co mogło sie stać  że tak się zdenerwował. Boje się tylko  ze On sam już w to wszedł.   oberwowana

oberwowana dodano: 21 stycznia 2012

Potrafiłam przez dłuższy czas patrzeć na zdjęcie które mi wysłał. Potrafiłam pisać z Nim , nie wnikając w to, czy musze coś zrobić czy też nie. Jest jak przyjaciel, ale gdy tylko poruszył temat spotkania, wiedziałam że będzie coś nie tak. Nie chciałam się spotkać, bo jeżeli tak dobrze mi się z Nim pisze, to jak się z Nim spotkam to się zakocham. Napisałam Mu tylko ‘ nie, nie spotkamy się. Boje się że się zaangażuje. Ale Ty to w sumie jak Ty, nie zaangażujesz się.’ Odpowiedz była szokująca ‘ jasne.. nie zaangażuje’Po chwili wyszedł z gadu. A ja siedziałam i zastanawiałam sie, co mogło sie stać, że tak się zdenerwował. Boje się tylko, ze On sam już w to wszedł. / oberwowana

To smutne patrzeć na własnego ojca  robiącego jedzenie  prasowanie i pranie. Wiedząc że ja nie mogę mu pomoc bo sama mam brak motywacji na cokolwiek. Przez te jebane problemy  sama się pogubiłam w tym wszystkim. To smutne że nie ma już mamy  że zostawiła Nas od tak po prostu. Gdyby tylko chciała wrócić i naprawić swoje życie  było by całkiem inaczej. Ojcze  przepraszam za to  że taka jestem  wiem że chciałbyś mieć całkiem inną córkę. Ale ja nie potrafię się zmienić  nie potrafię być taka  jaką chciałbyś mnie widzieć. Nie potrafię się już uśmiechać jak kiedyś  przy rozmowach nie potrafię już się śmiać. A kiedyś było inaczej  wtedy  kiedy było wszystko okej. Teraz już nie jest  Ty tego nie zauważasz  bo sam masz problemy. Nie chce pomocy  bo i tak mi nikt nie pomoże.   oberwowana

oberwowana dodano: 21 stycznia 2012

To smutne patrzeć na własnego ojca, robiącego jedzenie, prasowanie i pranie. Wiedząc że ja nie mogę mu pomoc bo sama mam brak motywacji na cokolwiek. Przez te jebane problemy, sama się pogubiłam w tym wszystkim. To smutne że nie ma już mamy, że zostawiła Nas od tak po prostu. Gdyby tylko chciała wrócić i naprawić swoje życie, było by całkiem inaczej. Ojcze, przepraszam za to, że taka jestem, wiem że chciałbyś mieć całkiem inną córkę. Ale ja nie potrafię się zmienić, nie potrafię być taka, jaką chciałbyś mnie widzieć. Nie potrafię się już uśmiechać jak kiedyś, przy rozmowach nie potrafię już się śmiać. A kiedyś było inaczej, wtedy, kiedy było wszystko okej. Teraz już nie jest, Ty tego nie zauważasz, bo sam masz problemy. Nie chce pomocy, bo i tak mi nikt nie pomoże. / oberwowana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć