 |
|
Przepraszam, że tak rzadko jestem w kościele, Panie. Po prostu nie chcę wnosić tylu grzechów pod twój dach.
|
|
|
|
Czy każdy mój dzień i każda moja decyzja musi być uzależniona od niego?
|
|
|
|
Powinnam mieć w sobie mnóstwo gracji, przecież tańczę. Ale nie mam. Oni ją mają, nawet się o to nie starając. Oni są idealni. Daleko mi do ideału. W chuj daleko.
|
|
|
|
Zimno. Tu, tam, wszędzie. Brakuje mi ciebie.
|
|
|
|
Rozbieram cię wzrokiem do samych uczuć.
|
|
|
|
To, że o tobie nie mówię, nie znaczy, że o tobie nie myślę. To znaczy, że o tobie nie mówię.
|
|
|
|
Jakaś piękna była wtedy wiosna. Czekało się tylko do niedzieli lub do wtorku. Smsy kończyły się szybciej niż byśmy chcieli, a godziny jakoś zbyt szybko upływały. Śmiech w słuchawce telefonu. Pamiętam go dokładnie, tak jak właściciela. Za chwilę znowu będzie wiosna. Tym razem bez niego.
|
|
|
|
Jeśli chcesz być szczęśliwy, zapomnij o mnie. Zapomnij o rozmowach, spacerach, uśmiechach, o wszystkim. Zapomnij, bo ja potrafię tylko ranić.
|
|
|
|
Uwielbiam ją za to, że jesteś szczęśliwy.
|
|
|
|
Ile ja bym dał, żeby o tym nie myśleć. / Kaliber 44
|
|
|
|
Ma oczy, w których utonęłabyś bez zastanowienia.
|
|
|
|
Zdecydowanie lubię, kiedy na mnie patrzy.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
