 |
|
Nie chce Ci obiecać, że będę Twoim ideałem
Że skruszę tą skałę, że dam Ci więcej niż dać chciałem
Jestem gówniarzem i przyszło mi tutaj szaleć
Między tymi szaleństwami boje się że na stałe zostanę
Lecą znów moje pięści o stół
Bo nie obiecam, że nie liczy się dla mnie nic już
|
|
|
|
Gdy będę chciał coś obiecać to mnie pieprznij w twarz
To mniejszy ból niż oglądać jej policzki we łzach
|
|
|
|
I obiecuję sobie, że nie będę obiecywać nic.
|
|
 |
|
zostań, a oboje przekonamy się czy warto.
|
|
|
|
jak masz problem to rozwiąż go sam, ja to pierdole,
swoje życie mam w dupie a co dopiero Twoje,
|
|
|
|
nie znam ich, ale nie zawaham się ich obrażać,
niby wygląd się nie liczy, ja oceniam ich po twarzach,
uszy nie słuchają, usta kłamią, mają ten strach w oczach,
ledwo oddychają jak się nie nawciągają do nosa,
|
|
|
|
Wokół pędzi świat, robię swoje na boku,
ziomuś, pieprzyc świat, chce Cię zniechęcić na ogół.
|
|
|
|
Wiem, że mógłbym zrobić wiele rzeczy,
żeby to przyspieszyć, ale wole się nacieszyć
i zrobić to po swojemu.
|
|
|
|
Daj się ponieść emocją niech one tętnią w nas i zostaną póki nie nadejdzie nasz czas..
|
|
|
|
Nie jestem przypadkiem w Twoim życiu - jest powód
i znasz go, i to lepiej niż ja o wiele.
Nie trać mnie, jestem Twoim marzeniem,
Nie trać jej, nadziei na nasze spełnienie,
Nie trać mnie...
|
|
|
|
Nie trać mnie, możesz myśleć, że to koniec,
ale nie mów 'zniosę mróz ale zamarzłbym w tym słowie'.
|
|
|
|
oddam wam znów serce nocą
słodkich snów ja już wiem, że tu jestem po coś.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
