głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ektrana22

Witam w moim świecie:    uczuć sprzedanych na straganowym bazarze     miłości rozłożonej na teatralnych deskach     werterowskich nadziejach  zabitych strzelbą fałszywych wyznań.    przegniłych marzeniach ukrytych na dnie skrzynki.    utracenia siebie pośród poszukiwań wartości ważnych i mniej ważnych

tujestemkochanie dodano: 23 kwietnia 2011

Witam w moim świecie: - uczuć sprzedanych na straganowym bazarze, - miłości rozłożonej na teatralnych deskach, - werterowskich nadziejach, zabitych strzelbą fałszywych wyznań. - przegniłych marzeniach ukrytych na dnie skrzynki. - utracenia siebie pośród poszukiwań wartości ważnych i mniej ważnych

W jej głowie trwała batalia myśli  wciąż na nowo słyszała strzały i dźwięk upadających słów. Wspomnienia na wpół obumarłe przemieszczały się w kierunku schronu. Dym i woń spalenizny zdań stwarzały mgłę  uniemożliwiającą pokonanie tej drogi bez odniesienia ran. Musiała podjąć decyzję  kierując się tylko i wyłącznie sercem.

tujestemkochanie dodano: 23 kwietnia 2011

W jej głowie trwała batalia myśli, wciąż na nowo słyszała strzały i dźwięk upadających słów. Wspomnienia na wpół obumarłe przemieszczały się w kierunku schronu. Dym i woń spalenizny zdań stwarzały mgłę, uniemożliwiającą pokonanie tej drogi bez odniesienia ran. Musiała podjąć decyzję, kierując się tylko i wyłącznie sercem.

Gwałtownie otworzyłam powieki i zaczerpnęłam tchu. Oddychałam ciężko i chrapliwie łapiąc kolejne chełsty powietrza. Moje ciało przeszła seria drgawek  a przed oczami widziałam same czarne plamy. Po chwili jednak przyzwyczaiłam się. Blade światło  takie jak w szpitalu zalewało równie jasne ściany. Nadal ponawiałam próby wzięcia głębszego wdechu. Łapiąc się za źródło bólu dochodzące z piersi  próbowałam wstać. Kiedy mi się to udało zaczęłam kaszleć niczym osoba chora na astmę. Miałam spierzchłe usta i kujący ból w piersi..

tujestemkochanie dodano: 23 kwietnia 2011

Gwałtownie otworzyłam powieki i zaczerpnęłam tchu. Oddychałam ciężko i chrapliwie łapiąc kolejne chełsty powietrza. Moje ciało przeszła seria drgawek, a przed oczami widziałam same czarne plamy. Po chwili jednak przyzwyczaiłam się. Blade światło, takie jak w szpitalu zalewało równie jasne ściany. Nadal ponawiałam próby wzięcia głębszego wdechu. Łapiąc się za źródło bólu dochodzące z piersi, próbowałam wstać. Kiedy mi się to udało zaczęłam kaszleć niczym osoba chora na astmę. Miałam spierzchłe usta i kujący ból w piersi..

Zostawił mnie. A ja? Ja? Czy ja tam byłam obecna? Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Ogarnęła mnie nicość. Człowiek którego kocham wybrał herę... Narkotyki  dragi. W zamian za mnie? Dlaczego on? Dlaczego my? Dlaczego tym nas ukarano? Boję się jutra. Zamknięte drzwi mojego serca. Miałam długie włosy  zawsze je kochał. Obcięłam je  założyłam dres  moim drugim domem stał się szpital. A potem ? Czy ja żyłam? Chyba tylko za karę. Czekając kolejnej nocy  by być samą  by być myślami z Nim. Obiecałam że nigdy nie przestanę Go kochać. To był mój skrawek życia. Został mi po Nim parasol. Tak  zwykły czarny parasol. Codziennie przytulam go do siebie. Nie  nie trzymam  przytulam... Już nie płaczę. Już nie kocham  już nie nienawidzę

tujestemkochanie dodano: 23 kwietnia 2011

Zostawił mnie. A ja? Ja? Czy ja tam byłam obecna? Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Ogarnęła mnie nicość. Człowiek którego kocham wybrał herę... Narkotyki, dragi. W zamian za mnie? Dlaczego on? Dlaczego my? Dlaczego tym nas ukarano? Boję się jutra. Zamknięte drzwi mojego serca. Miałam długie włosy, zawsze je kochał. Obcięłam je, założyłam dres, moim drugim domem stał się szpital. A potem ? Czy ja żyłam? Chyba tylko za karę. Czekając kolejnej nocy, by być samą, by być myślami z Nim. Obiecałam że nigdy nie przestanę Go kochać. To był mój skrawek życia. Został mi po Nim parasol. Tak, zwykły czarny parasol. Codziennie przytulam go do siebie. Nie, nie trzymam, przytulam... Już nie płaczę. Już nie kocham, już nie nienawidzę

bo życie jest piękne.! ' krzyczała stojąc w deszczu. zimne krople spadały na jej splątane od wiatru włosy. jej wzrok zwrócony był w kierunku oddalającej się osoby. po policzku spłynęła łza. ' przecież obiecałam sobie że nie będę płakać.' szepnęła sama do siebie. otarła łzę  lecz oczy dalej jej się szkliły z rozpaczy. nie wytrzymała  emocje doprowadziły ją do histerii.' jak on mógł mnie zostawić  przecież powiedział że kocha   że nie potrafi beze mnie żyć. tchórz  zwykły egoistyczny tchórz.' krzyczała wymachując rękami. nadeszła fala wspomnień i właśnie to doprowadziło ją na samo dno. cała przemoczona  brudna z błota siedziała na mokrej trawie bełkocząc coś pod nosem jak bardzo go nienawidzi  krztusiła się płaczem..

tujestemkochanie dodano: 23 kwietnia 2011

bo życie jest piękne.! ' krzyczała stojąc w deszczu. zimne krople spadały na jej splątane od wiatru włosy. jej wzrok zwrócony był w kierunku oddalającej się osoby. po policzku spłynęła łza. ' przecież obiecałam sobie że nie będę płakać.' szepnęła sama do siebie. otarła łzę, lecz oczy dalej jej się szkliły z rozpaczy. nie wytrzymała, emocje doprowadziły ją do histerii.' jak on mógł mnie zostawić, przecież powiedział że kocha , że nie potrafi beze mnie żyć. tchórz, zwykły egoistyczny tchórz.' krzyczała wymachując rękami. nadeszła fala wspomnień i właśnie to doprowadziło ją na samo dno. cała przemoczona, brudna z błota siedziała na mokrej trawie bełkocząc coś pod nosem jak bardzo go nienawidzi, krztusiła się płaczem..

Otwarla oczy  szybkim ruchem wstała z lozka  popedzila do lazienki i spojrzala  w lustro. Miala nieodparte wrazenie ze czegos jej brak  jakby czesci jej samej...  pograzyla sie w myslach  czula jak jej serce zaczyna bic z kazda sekunda coraz  to wolniej. Podniosla glowe i ponownie spojrzala na siebie  cala jej twarz byla  mokra od lez  ktore wyplywajac wnikaly w zarumienione policzki...  nie obchodzilo ja nawet jak wyglada  chciala po prostu wrocic do pokoju   polozyc sie na lozku   zasnac i juz nigdy sie nie obudzic

tujestemkochanie dodano: 23 kwietnia 2011

Otwarla oczy, szybkim ruchem wstała z lozka, popedzila do lazienki i spojrzala w lustro. Miala nieodparte wrazenie ze czegos jej brak, jakby czesci jej samej... pograzyla sie w myslach, czula jak jej serce zaczyna bic z kazda sekunda coraz to wolniej. Podniosla glowe i ponownie spojrzala na siebie, cala jej twarz byla mokra od lez, ktore wyplywajac wnikaly w zarumienione policzki... nie obchodzilo ja nawet jak wyglada, chciala po prostu wrocic do pokoju, polozyc sie na lozku, zasnac i juz nigdy sie nie obudzic

ta  cisza jest gorsza niż brak tlenu

tujestemkochanie dodano: 22 kwietnia 2011

ta cisza jest gorsza niż brak tlenu

Siedzieli oboje późnym wieczorem na ławce przed blokiem.. sami.. od miesiąca nie byli już ze sobą..wpatrywali się w gwiazdy  które kiedyś dla nich stanowiły jasny obraz ich miłości..spytała czy może się przytulic.. odpowiedział jej  że zawsze może..przytuliła się do niego słysząc jak bije jego serce i czując jego dłoń na jej plecach uroniła łzę..po chwili skończyła z przytulaniem i dalej wpatrywała się w gwiazdy..spytał czemu ona to robi.. nie odpowiedziała nic.. chwycił delikatnie jej szyje obracając w swoją stronę i patrząc jej prosto w oczy spytał ponownie... ze łzami w oczach odpowiedziała 'bo mi dalej zależy''.. nie odpowiedział nic.. zbliżył swoje usta do jej ust.. pocałował ją. A ja dalej nie rozumiem czemu każdą swą historię opisuje z punktu obserwatora..

tujestemkochanie dodano: 22 kwietnia 2011

Siedzieli oboje późnym wieczorem na ławce przed blokiem.. sami.. od miesiąca nie byli już ze sobą..wpatrywali się w gwiazdy, które kiedyś dla nich stanowiły jasny obraz ich miłości..spytała czy może się przytulic.. odpowiedział jej, że zawsze może..przytuliła się do niego słysząc jak bije jego serce i czując jego dłoń na jej plecach uroniła łzę..po chwili skończyła z przytulaniem i dalej wpatrywała się w gwiazdy..spytał czemu ona to robi.. nie odpowiedziała nic.. chwycił delikatnie jej szyje obracając w swoją stronę i patrząc jej prosto w oczy spytał ponownie... ze łzami w oczach odpowiedziała 'bo mi dalej zależy''.. nie odpowiedział nic.. zbliżył swoje usta do jej ust.. pocałował ją. A ja dalej nie rozumiem czemu każdą swą historię opisuje z punktu obserwatora..

Nie gniewam się. Ja po prostu mam dość  tych pieprzonych rozczarowań  każdego dnia.

tujestemkochanie dodano: 22 kwietnia 2011

Nie gniewam się. Ja po prostu mam dość, tych pieprzonych rozczarowań, każdego dnia.

skoro to skończyliśmy.. skoro nie chcesz tego to czemu mnie pocałowałeś? no czemu?!

tujestemkochanie dodano: 22 kwietnia 2011

skoro to skończyliśmy.. skoro nie chcesz tego to czemu mnie pocałowałeś? no czemu?!

Widzisz moje łzy ? To naiwność spływa mi po policzku.

tujestemkochanie dodano: 22 kwietnia 2011

Widzisz moje łzy ? To naiwność spływa mi po policzku.

Niebezpiecznie jest wierzyć ze coś trwa wiecznie..

tujestemkochanie dodano: 22 kwietnia 2011

Niebezpiecznie jest wierzyć ze coś trwa wiecznie..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć