 |
|
"Chodź i bądź moim problemem.
Wcale nie będę przed Tobą uciekać ani próbować Cię rozwiązywać.
Byłbyś najsłodszym zakłopotaniem moich myśli"
|
|
 |
|
I szukam teraz jej dźwięków pośród ciszy, Wyczekuję jak kropli wody na pustyni, Wywołuję jej obraz w mojej pamięci kliszy, Tak wiele sekund w minucie, a minut w godzinie. Tęsknota.
|
|
 |
|
Uświadomił sobie, że nie kochał jej jeszcze nigdy tak bardzo, jak właśnie w tej chwili: kiedy patrzył, jak odchodzi"
|
|
 |
|
Uważaj lepiej, kto stanie się twoją pierwsza miłością, bo będzie to dziewczyna, której nigdy nie zapomnisz".
|
|
 |
|
Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu.
|
|
 |
|
czasem wracasz i to kurwa trochę przykre, bo wracasz tylko po to by znowu zrobić mi krzywdę.
|
|
 |
|
"Myślę, że najtrudniej jest mówić o najważniejszych rzeczach.
Wstydzimy się ich, gdyż słowa umniejszają je.
Sprawiają, że to, co w naszej głowie wydawało się
wielkie i wspaniałe, po wypowiedzeniu staje się okrutnie zwyczajne."
|
|
 |
|
Do czego potrzebne mi są te wersy? Chyba do tego, abym w dobie wewnętrznego kryzysu przypomniał sobie, że ten świat do końca nie zwariował i są ludzie, którzy potrafią rozróżnić dobro od zła, ludzie, którzy nie wstydzą się uczuć, a wręcz przeciwnie - wykorzystują je do walki o lepsze jutro. I wtedy, choćbym został już sam dla siebie jedynym dowodem, powiem w duchu - piękny jest ten świat.
|
|
 |
|
Jeśli "do trzech razy sztuka" jest prawdziwe to wena znajdująca źródło w jej osobie jest już tą ostatnią, tą na którą czekałem.
|
|
 |
|
Przy całej niedoskonałości moich czynów chciałbym, aby przynajmniej wylewane przeze mnie litery tworzyły na kartce ideał.
|
|
 |
|
Te dwie dusze jeszcze osobno błąkają się po Ziemi, jedna i druga mają raz nie najgorsze, innym razem nie najlepsze dni. Podświadomie liczą, że kiedyś to się zmieni, na kolejnym zakręcie połączą swoje piękne sny. W jedno. A uśmiech pierwszej w tym samym rytmie odwzajemni druga i choć przyszłość niepewna, a noc czasem zbyt długa to wierzą, przecież słyszały nie raz - wiara czyni cuda. I gdy jedna złapie drugą za rękę,ta już nie puści pierwszej choćby ścieżki kręte i chciałyby tak trwać i trwać całą wieczność, choć jedyne czego teraz potrzebują to odkryć...swoją obecność. Tu, na Ziemi.
|
|
 |
|
Wierzę w ten świat, w to, że perfekcyjnie go ułożyłeś. Czekałem tak długo i może to pyszne, ale zasługuję na nią. Obiecuję, że dam jej szczęście, rozumiesz?
|
|
|
|