głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika darkblackangel

Bo gdy znikają powody aby żyć  pojawiają się takie  aby umrzeć.

mewithoutyou dodano: 4 listopada 2009

Bo gdy znikają powody aby żyć, pojawiają się takie, aby umrzeć.

Stałam przy jego łóżku  a on tylko płytko oddychał i patrzył na mnie z uczuciem. Minąwszy niczym wieczność kilka sekund zamknęło pewien rozdział. Bo gdy przymknęłam oczy i ponownie na niego popatrzyłam  już nie oddychał. Podeszłam by  pogładzić jego policzek  a na jego twarzy nadal gościł delikatny uśmiech. Kocham.

mewithoutyou dodano: 4 listopada 2009

Stałam przy jego łóżku, a on tylko płytko oddychał i patrzył na mnie z uczuciem. Minąwszy niczym wieczność kilka sekund zamknęło pewien rozdział. Bo gdy przymknęłam oczy i ponownie na niego popatrzyłam, już nie oddychał. Podeszłam by pogładzić jego policzek, a na jego twarzy nadal gościł delikatny uśmiech. Kocham.

Bo prawdziwie chory człowiek  to ten  który się nie uśmiecha.

mewithoutyou dodano: 4 listopada 2009

Bo prawdziwie chory człowiek, to ten, który się nie uśmiecha.

Bo kiedy stoję i was widzę  a moja przyjaciółka pyta  czy dotrwacie do sylwestra  a wy tego nie wiecie  przeklinam siebie  za to  o co w tych chwilach Boga prosze.

mewithoutyou dodano: 3 listopada 2009

Bo kiedy stoję i was widzę, a moja przyjaciółka pyta, czy dotrwacie do sylwestra, a wy tego nie wiecie, przeklinam siebie, za to, o co w tych chwilach Boga prosze.

Stała przed sklepem blondynka trzymając w ręku truskawkowego rożka. A potem go zauważyła i wypadł jej z ręki. Wchodząc do sklepu uśmiechnął się. A kiedy patrzyła rozmarzona na jego plecy  lub na coś jeszcze innego   dotarło do niej  że trzyma w ręku następnego loda. Krzyknęła dzięki i pobiegła w swoją stronę świata.

mewithoutyou dodano: 3 listopada 2009

Stała przed sklepem blondynka trzymając w ręku truskawkowego rożka. A potem go zauważyła i wypadł jej z ręki. Wchodząc do sklepu uśmiechnął się. A kiedy patrzyła rozmarzona na jego plecy (lub na coś jeszcze innego), dotarło do niej, że trzyma w ręku następnego loda. Krzyknęła dzięki i pobiegła w swoją stronę świata.

I wtedy spojrzałam w ciemne letnie granatowe niebo i zauważyłam ją. Spadającą gwiazdę. Leciała delikatnie niczym piórko dając poczucie czegoś niezwykłego. Wypowiedziałam życzenie. Kuzynka dziwnie się na mnie popatrzyła. Ale mnie to nie obchodziło. Bo wiedziałam  że kiedyś się spełni. Pytanie tylko: kiedy?

mewithoutyou dodano: 3 listopada 2009

I wtedy spojrzałam w ciemne letnie granatowe niebo i zauważyłam ją. Spadającą gwiazdę. Leciała delikatnie niczym piórko dając poczucie czegoś niezwykłego. Wypowiedziałam życzenie. Kuzynka dziwnie się na mnie popatrzyła. Ale mnie to nie obchodziło. Bo wiedziałam, że kiedyś się spełni. Pytanie tylko: kiedy?

Jakby dwa słowa zdołały zniszczyć to wszystko  dowiedziałabym się  że nigdy tego nie miałam.

mewithoutyou dodano: 3 listopada 2009

Jakby dwa słowa zdołały zniszczyć to wszystko, dowiedziałabym się, że nigdy tego nie miałam.

Jeśli twoja nadzieja umrze  jak dalej będziesz żyć?

mewithoutyou dodano: 3 listopada 2009

Jeśli twoja nadzieja umrze, jak dalej będziesz żyć?

Bo wszystkim co Ci mogę dać jestem ja sama.

mewithoutyou dodano: 3 listopada 2009

Bo wszystkim co Ci mogę dać jestem ja sama.

Spieszmy się kochać ludzi  tak szybko odchodzą...

mewithoutyou dodano: 3 listopada 2009

Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą...

Pada śnieg. Dochodzi 20. Na siedemdziesiątej wschodniej jest korek. NIe obchodzi to ją. Idzie przez ulice i nagle na kogoś wpada.   O  cześć Michael.   Czeeeść.    gdzie ty się podziewasz? Wszyscy cię szukają. No wiesz  Wigilia jest.    Taak ... Ale widzisz  musze Ci coś powiedzieć...   Okey... a nie możesz zrobić tego w domu?   Nie. Ja Cię kocham. To ja jestem tym  z którym pisałaś.  Omg. !!!!!!!!!!!!!!!!

mewithoutyou dodano: 3 listopada 2009

Pada śnieg. Dochodzi 20. Na siedemdziesiątej wschodniej jest korek. NIe obchodzi to ją. Idzie przez ulice i nagle na kogoś wpada. -O, cześć Michael. -Czeeeść. _gdzie ty się podziewasz? Wszyscy cię szukają. No wiesz, Wigilia jest. -Taak,... Ale widzisz, musze Ci coś powiedzieć... -Okey... a nie możesz zrobić tego w domu? -Nie. Ja Cię kocham. To ja jestem tym, z którym pisałaś. Omg. !!!!!!!!!!!!!!!!

Stoi blondynka na parkingu z Samsungiem Corby w ręku. To nie będzie kawał. Przyszedł sms. Pisze w nim : Z nami koniec. Potem wpatruje się kilka sekund w ekran telefonu i wzrusza ramionami i idzie w kierunku domu. Nawet nie wie  że jej złamał serce. I się nie dowie. Nigdy.

mewithoutyou dodano: 3 listopada 2009

Stoi blondynka na parkingu z Samsungiem Corby w ręku. To nie będzie kawał. Przyszedł sms. Pisze w nim : Z nami koniec. Potem wpatruje się kilka sekund w ekran telefonu i wzrusza ramionami i idzie w kierunku domu. Nawet nie wie, że jej złamał serce. I się nie dowie. Nigdy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć