głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chocolatenuaar

Po prostu daj już spokój. Wiem że nie jest ci przykro i wiem że nie zostaniemy przyjaciółmi. Nie pierdol że mnie kochałeś. Już mi nie zależy na tych słowach. Było minęło. Żegnam  kolego.

kinia10107 dodano: 29 stycznia 2013

Po prostu daj już spokój. Wiem,że nie jest ci przykro i wiem,że nie zostaniemy przyjaciółmi. Nie pierdol,że mnie kochałeś. Już mi nie zależy na tych słowach. Było minęło. Żegnam, kolego.

spoglądasz w Jego oczy  i wiesz  że nie chcesz żadnego innego. przyglądasz się i widzisz w nich obojętność  która Cię zabija. wyciągasz rękę  ale nie czujesz Jego dotyku   odszedł. bo tak chciał  bo wolał inną   a przecież jak twierdził  tak świetnie się rozumieliście.

kinia10107 dodano: 29 stycznia 2013

spoglądasz w Jego oczy, i wiesz, że nie chcesz żadnego innego. przyglądasz się i widzisz w nich obojętność, która Cię zabija. wyciągasz rękę, ale nie czujesz Jego dotyku - odszedł. bo tak chciał, bo wolał inną - a przecież jak twierdził, tak świetnie się rozumieliście.

nie mam apetytu  nie mam humoru  nie chce mi się wychodzić z domu  ciągle chce mi się płakać   tnę się  słucham smętnych piosenek  nie potrafię skupić się na nauce  jeżdżę autobusem do szkoły z nadzieją  że będzie stał na tym jebanym chodniku jak kiedyś  nie prostuję włosów  nie maluję się  ciągle myślę o nim podczas kiedy on nawet nie pamięta mojego imienia.

kinia10107 dodano: 29 stycznia 2013

nie mam apetytu, nie mam humoru, nie chce mi się wychodzić z domu, ciągle chce mi się płakać , tnę się, słucham smętnych piosenek, nie potrafię skupić się na nauce, jeżdżę autobusem do szkoły z nadzieją, że będzie stał na tym jebanym chodniku jak kiedyś, nie prostuję włosów, nie maluję się, ciągle myślę o nim podczas kiedy on nawet nie pamięta mojego imienia.

Gdyby tylko wiedział  jak każde jego słowo raniło. Każde pojawienie się i zniknięcie. Jak bolało kiedy odszedł. Ile wylałam łez. Ile nie przespałam nocy i o mało nie poleciałam tam do góry  do aniołów przez jego odejście. Bo nie musiał mnie pokochać  nie musiał dawać mi tej nadziei. Nie prosiłam go o to. On pierwszy pojawił się moim życiu. Pierwszy mnie pokochał  a potem odszedł. Może wtedy by wszystko zrozumiał.

kinia10107 dodano: 29 stycznia 2013

Gdyby tylko wiedział, jak każde jego słowo raniło. Każde pojawienie się i zniknięcie. Jak bolało kiedy odszedł. Ile wylałam łez. Ile nie przespałam nocy i o mało nie poleciałam tam do góry, do aniołów przez jego odejście. Bo nie musiał mnie pokochać, nie musiał dawać mi tej nadziei. Nie prosiłam go o to. On pierwszy pojawił się moim życiu. Pierwszy mnie pokochał, a potem odszedł. Może wtedy by wszystko zrozumiał.

Czułam to. Czułam jak powoli zbliżałeś się do mnie  podsuwałeś się w moją stronę. Czułam twój oddech na mojej szyi. Czułam twoje słodkie słówka wypowiadane twoim czarującym wręcz głosem. Wierzyłam ci w każde twoje słowo  choć dawno już obiecałam sobie  że nie zaufam facetowi. Zbyt wiele przez nich cierpiałam. Jednak zrobiłeś to. Pozwoliłeś abym się w tobie zakochała. Po chwili odszedłeś. Zniknąłeś jak bańka mydlana. Pozostały tylko resztki wody na moim ciele  tak samo  jak moje uczucie do ciebie. A gdy już wysycha  ty znów pojawiasz się. Przypominasz mi o sobie. Takim sposobem nigdy nie zapomnę.

kinia10107 dodano: 29 stycznia 2013

Czułam to. Czułam jak powoli zbliżałeś się do mnie, podsuwałeś się w moją stronę. Czułam twój oddech na mojej szyi. Czułam twoje słodkie słówka wypowiadane twoim czarującym wręcz głosem. Wierzyłam ci w każde twoje słowo, choć dawno już obiecałam sobie, że nie zaufam facetowi. Zbyt wiele przez nich cierpiałam. Jednak zrobiłeś to. Pozwoliłeś abym się w tobie zakochała. Po chwili odszedłeś. Zniknąłeś jak bańka mydlana. Pozostały tylko resztki wody na moim ciele, tak samo, jak moje uczucie do ciebie. A gdy już wysycha, ty znów pojawiasz się. Przypominasz mi o sobie. Takim sposobem nigdy nie zapomnę.

Nie potrafię ci odpowiedzieć   co czuję. Czuję pustkę  niechęć do życia  ale z drugiej strony chce żyć  chce się bawić i korzystać z życia. Nadal mam po cichu taką nadzieję  że jeszcze się ułoży. I chociaż z dnia na dzień  coś się zmienia  dochodzą nowe problemy odchodzą stare nie wiem co czuję. Wiem na pewno  że chciałabym żebyś był obok. Żeby było jak rok temu  żeby wszystkie stosunki wróciły i abyś był Ty ze mną. Bo z tego co widzę  z dnia na dzień życie tutaj staje się trudniejsze.

kinia10107 dodano: 29 stycznia 2013

Nie potrafię ci odpowiedzieć , co czuję. Czuję pustkę, niechęć do życia, ale z drugiej strony chce żyć, chce się bawić i korzystać z życia. Nadal mam po cichu taką nadzieję, że jeszcze się ułoży. I chociaż z dnia na dzień, coś się zmienia, dochodzą nowe problemy odchodzą stare nie wiem co czuję. Wiem na pewno, że chciałabym żebyś był obok. Żeby było jak rok temu, żeby wszystkie stosunki wróciły i abyś był Ty ze mną. Bo z tego co widzę, z dnia na dzień życie tutaj staje się trudniejsze.

To niewyobrażalne  że w tak krótkim czasie  moje życie tak sie zmieniło.

kinia10107 dodano: 29 stycznia 2013

To niewyobrażalne, że w tak krótkim czasie, moje życie tak sie zmieniło.

Próbuję sobie wyobrazić moją przyszłość za kilka miesięcy. Wiecie co widzę? Pustkę. Ochotę samego zabicia się i nic więcej. Niczego nie jestem pewna. W szczególności tego  że coś się wreszcie ułoży.

kinia10107 dodano: 29 stycznia 2013

Próbuję sobie wyobrazić moją przyszłość za kilka miesięcy. Wiecie co widzę? Pustkę. Ochotę samego zabicia się i nic więcej. Niczego nie jestem pewna. W szczególności tego, że coś się wreszcie ułoży.

Bierz go sobie  wylansowana dziwko   proszę. Jest cały twój. Wierz w każde jego słowo  zachwycaj się nim za każdym razem  rób słodkie minki i uśmiechy gdy go widzisz  całuj go. Rób co chcesz. Jest twój. Calusienki. Pamiętaj jedno. Ja go kocham i będę o niego walczyć. Zrobie wszystko  żeby zrobić Tobie to co ty mi zrobiłaś. Zbyt wiele razy się poddałam. Zbyt wiele razy odpuszczałam sobie osoby które kochałam. Wiem  dla niego też znaczyłam dużo. Znaczyłam wszystko! Ale wiesz co kurwa?! Pojawiłaś się ty tapeto. Wszystko przez to  że długo się nie wiedzieliśmy. Przejebałaś wszystko  laluniu.

kinia10107 dodano: 29 stycznia 2013

Bierz go sobie, wylansowana dziwko - proszę. Jest cały twój. Wierz w każde jego słowo, zachwycaj się nim za każdym razem, rób słodkie minki i uśmiechy gdy go widzisz, całuj go. Rób co chcesz. Jest twój. Calusienki. Pamiętaj jedno. Ja go kocham i będę o niego walczyć. Zrobie wszystko, żeby zrobić Tobie to co ty mi zrobiłaś. Zbyt wiele razy się poddałam. Zbyt wiele razy odpuszczałam sobie osoby które kochałam. Wiem, dla niego też znaczyłam dużo. Znaczyłam wszystko! Ale wiesz co kurwa?! Pojawiłaś się ty tapeto. Wszystko przez to, że długo się nie wiedzieliśmy. Przejebałaś wszystko, laluniu.

Pamiętasz nasze ostatnie wakacje? Ciągłe śmiechy  muzyka z telefonu była nałogiem. Chodzenie bez sensu po mieście. Odwiedzanie tych samych miejsc kilka dziesiętny raz. Z Tobą to miało sens. Wspólne zabawy  granie w karty czy ping ponga. Słońce. Kiedy miałam już uśmiech na twarzy  kiedy patrzyłam że idziesz do nas na osiedle. Te chwile z Tobą.. nie zapomnę ich nigdy  a teraz już się nie znamy.

kinia10107 dodano: 29 stycznia 2013

Pamiętasz nasze ostatnie wakacje? Ciągłe śmiechy, muzyka z telefonu była nałogiem. Chodzenie bez sensu po mieście. Odwiedzanie tych samych miejsc kilka dziesiętny raz. Z Tobą to miało sens. Wspólne zabawy, granie w karty czy ping-ponga. Słońce. Kiedy miałam już uśmiech na twarzy, kiedy patrzyłam że idziesz do nas na osiedle. Te chwile z Tobą.. nie zapomnę ich nigdy, a teraz już się nie znamy.

Nigdy bym nie pomyślała  że kiedyś będę próbować się zabić. Nie myślałam też o cięciu się  braniu tabletek tylko dlatego  że zwyczajnie sobie nie radzę. Zawsze uważałam  że to głupie. Że robi to tylko człowiek chory. Pewnie każdy tak myśli. Ale to nie prawda. To  że tak postępujesz wcale nie oznacza  że jesteś chora. Po prostu  nie daje sobie rady psychicznie. Szukasz wyjścia z tej sytuacji. Próbujesz zapomnieć o otaczających Cię problemach. O wszystkim co cię dręczy. Wtedy nie myślisz racjonalnie   zależy ci tylko na tym  żeby zapomnieć. Chociażby na chwilę. Na chwilę oderwać się od tego.Nie zawsze ci to wyjdzie dobrze. Prawie nigdy. Ale na błędach się uczymy. Nie każdy kto zrobi to raz  będzie próbował robić to drugi. Ten błąd może go czegoś nauczyć. Bo przecież każdy popełnia błędy. I te większe i mniejsze. Ale chodzi o to  żeby wyciągnąć z tego wnioski. A ludzie powinni wybaczać  albo chociaż próbować  bo sami nie są idealni.

kinia10107 dodano: 29 stycznia 2013

Nigdy bym nie pomyślała, że kiedyś będę próbować się zabić. Nie myślałam też o cięciu się, braniu tabletek tylko dlatego, że zwyczajnie sobie nie radzę. Zawsze uważałam, że to głupie. Że robi to tylko człowiek chory. Pewnie każdy tak myśli. Ale to nie prawda. To, że tak postępujesz wcale nie oznacza, że jesteś chora. Po prostu, nie daje sobie rady psychicznie. Szukasz wyjścia z tej sytuacji. Próbujesz zapomnieć o otaczających Cię problemach. O wszystkim co cię dręczy. Wtedy nie myślisz racjonalnie - zależy ci tylko na tym, żeby zapomnieć. Chociażby na chwilę. Na chwilę oderwać się od tego.Nie zawsze ci to wyjdzie dobrze. Prawie nigdy. Ale na błędach się uczymy. Nie każdy kto zrobi to raz, będzie próbował robić to drugi. Ten błąd może go czegoś nauczyć. Bo przecież każdy popełnia błędy. I te większe i mniejsze. Ale chodzi o to, żeby wyciągnąć z tego wnioski. A ludzie powinni wybaczać, albo chociaż próbować, bo sami nie są idealni.

któregoś dnia obudzisz się i dotrze do Ciebie to jaki błąd popełniłeś odchodząc ode mnie  a wtedy będzie za późno. Nie zdajesz sobie sprawy jak wielką krzywde wyrządziłeś mi  zostawiając mnie z dnia na dzień. Nie okazałeś żadnej skruchy  Twoje kąciki ust były uniesione ku górze  to zabolało najbardziej. Ta pieprzona świadomość  że potraktowałeś mnie w taki sposób nie daje mi spokoju. Często zadaje sobie pytanie 'dlaczego' lecz odpowiedzi brak.

kinia10107 dodano: 29 stycznia 2013

któregoś dnia obudzisz się i dotrze do Ciebie to jaki błąd popełniłeś odchodząc ode mnie, a wtedy będzie za późno. Nie zdajesz sobie sprawy jak wielką krzywde wyrządziłeś mi, zostawiając mnie z dnia na dzień. Nie okazałeś żadnej skruchy, Twoje kąciki ust były uniesione ku górze, to zabolało najbardziej. Ta pieprzona świadomość, że potraktowałeś mnie w taki sposób nie daje mi spokoju. Często zadaje sobie pytanie 'dlaczego' lecz odpowiedzi brak.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć