 |
|
lzy i klotnia, jeden wielki strach i niewiadoma. co pozniej okazalo sie pieprzonym nieporozumieniem. i te mocne przytulenie. i slowa. i obecnosc. zrozumialam, ze nikt inny nie przeszedlby ze mna tego, co Ty, zrozumialam, ze tesknilabym gdyby to okazalo sie prawda, i zrozumialam, ze boje sie, ze ktokolwiek inny bedzie lepszy w okazywaniu uczuc ode mnie i bedzie umiec pokazac, jak bardzo docenia. cenna lekcja. Kocham Cie. ;*
|
|
 |
|
Wherever it's going, I'm gonna chase it
What's left of this moment, I'm not gonna waste it
Stranded together, our worlds have collided
|
|
|
|
I see what you're wearing, there's nothing beneath it
Forgive me for staring, forgive me for breathing
We might not know why, we might not know how
But baby, tonight, we're beautiful now
|
|
|
|
I couldn’t leave if I wanted to
Cause something keeps pulling me back to you
From the very first time we loved
From the very first time we touched
|
|
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=ScZZ-0Ay23o ! duzo latwiej przyznac sie do przeszlosci, gdy wie sie, ze to juz tylko przeszlosc. Tak wiele we mnie zmieniles, w Moim zyciu, pogladzie na zycie, zachowaniu i zwiazku.Kocham Cie, Mateusz. ;*
|
|
|
|
19. ;* jestem pewna swoich uczuc i Twoich. dziekuje. ;*
|
|
|
|
Pierwsze co robie po powrocie do domu, to gramole sie do wyra, by sie przytulic, po tak ciezkim dniu doceniam Jego ramiona i slowa otuchy. Pozostaje mi kapiel i przez jeszcze dwie godziny spokojny sen przy Nim. ;*
|
|
|
|
rzucono mnie na dzial, ktorego zawsze sie balam, i choc teraz rece niemilosiernie bola, to przetrwalam. Jestem z siebie dumna. Modle sie jednak, by nigdy tego nie powtorzyli. ;c
|
|
|
|
wczorajszy dzien w pracy mega polubilam, blagam, niech i dzis taki bedzie !
|
|
|
|
idac tym tokiem, wyszlo, ze jako zona beda musiala pewne niewygodne fakty ukrywac, usuwac, zatajac. a pffff. wole byc zona, ktora bedzie miala czyste sumienie niz taka, ktora bedzie knuc, i zatajac byleby jej udawane szczescie sie nie rozpryslo. przykro tak zyc pod ludzi, na pokaz.
|
|
|
|
od godziny 11 Aga na porodowce, szczesliwy i zestresowany tatus, Allan u dziadka, a ciotka w niemczech. ;c poprosze juz pazdziernik ! Dumna ciocia. :D
|
|
|
|
Kocham Cie, cala soba !;*
|
|
|
|
Dodaj komentarz
