 |
punkt dla mnie w tej popieprzonej walce.
|
|
 |
mam trudny charakter, ale dzieki temu sie nie daje. Nie jestem gowniara, ktora bylam kilka lat temu, i w pewnych kwestiach nie bede odpuszczac tylko dlatego, by nie bylo zle. Czasem tupne noga, nie dlatego, ze mam fochy, ale dlatego, ze wiem, czego oczekuje od zycia i nie pozwole ani sobie ani Jemu zniszczyc swojej terazniejszosci.
|
|
 |
zycie zaskakuje. coraz bardziej. ;o
|
|
 |
pamiętam pierwsze spotkanie było nam dobrze,siedzieliśmy spokojnie drinkowaliśmy przy odrze,palimy jointa ty uśmiechasz się do mnie,zalewa moją głowe mieszanka morza wspomnień
|
|
 |
"To nie tak że nie chcę kochać. Nie interesują mnie sztuczne relacje, pozorne przyjaźnie, miłość na siłę. Człowieka chcę - w całej jego prostocie, w serca drżeniu. W szczerości."
|
|
 |
lubie to, ze zyjesz mna, czuje sie wtedy taka wazna, czuje twoja zazdrosc i zawisc na plecach, twoje proby zniszczenia mnie i narzeczenstwa, coz, cos oparte na milosci i akceptacji, bedzie trwac. ;*
|
|
 |
Minęło wiele miesięcy, ale mnie nic nie minęło
|
|
 |
mam najcudowniejsza rodzine na swiecie, mam najcudowniejszego narzeczonego, ktory ma najpiekniejszy kontakt ze swoja siostra, Moja przyszla szwagierka. Kocham swoje zyciie.
|
|
 |
wiem że mam rację gdy idę pewnie przed siebie,
chcesz wygrać wyścig z czasem to zależy od ciebie.
|
|
|
|