idac tym tokiem, wyszlo, ze jako zona beda musiala pewne niewygodne fakty ukrywac, usuwac, zatajac. a pffff. wole byc zona, ktora bedzie miala czyste sumienie niz taka, ktora bedzie knuc, i zatajac byleby jej udawane szczescie sie nie rozpryslo. przykro tak zyc pod ludzi, na pokaz.
|