 |
31.08.2018r dobry czas ma podsumowanie, wyrzucenie wszystkiego z głowy, zakończenie pewnych spraw, usunięcie pewnych wiadomości. Jutro zaczynam nowy miesiąc pełen wyzwań i szaleństwa. Nic nie dzieje się bez powodu, wyciągnijmy wnioski i twórzmy nowe piękne wspomnienia. Jestem zmotywowana i świadoma, że nie zawsze jest kolorowo, mimo to wiem, że będzie dobrze ! Uśmiechnij się !
|
|
 |
Z dnia na dzień odpuściłeś. Nie rozumiem, po co były te wszystkie słowa. Wczoraj chciałeś odbudować to wszystko, a dzisiaj stwierdzasz, że mnie nie chcesz i wolisz swoje życie. Przykre. Z jednej strony mam łzy w oczach, a z drugiej nie boli to tak bardzo przecież to nasze kolejne rozstanie.
|
|
 |
Pisze do Ciebie kolejną wiadomość ze świadomością, że i tak nic konkretnego mi nie odpiszesz. Chce bezpieczeństwa, a codziennie się boję, mam dość zastanawiania się każdego dnia czy się odezwiesz, albo czy mi odpiszesz. Czuje się w tym wszystkim sama, męczę się.
|
|
 |
pusto tu trochę i jest mi z tym źle
|
|
 |
Frigga - Do You Really Wanna Be In Love
|
|
 |
Cofnij się, pozwól temu odejść. Nic więcej nie mogę pokazać, że ukrywasz się, by odetchnąć ode mnie
Czy naprawdę chcesz się zakochać?
|
|
 |
Czekam chociaż sama nie wiem na co. Nieustannie patrze na telefon czy napisał mi wiadomość, chociaż wiem, że nie powinniśmy rozmawiać. Czekam aż wszystko sobie poukłada w życiu z nią ? Mimo wszystko coś mnie do niego ciągnie, ale wiem że dużo mi brakuje w nim, w naszej relacji, znam go tyle lat i nic się nie zmieniło. Nie chce czekać, chce żyć. On siedzi tam z nią, a ja mam czekać ? Codziennie układam nowy jednodniowy plan przetrwania.
|
|
 |
I ciągle to samo. Chcę zmienić wszystko, nie robiąc zupełnie nic. Na szczyt nie ma windy, są jedynie schody. Zamiast iść po tych schodach w pocie czoła z wiarą i pewnością siebie, ja siedzę na dupie od lat i tylko patrze z zazdrością na tych którzy są na szczycie. Oni mogą mi jedynie pomachać i patrzą na piękne widoki, a ja jestem na dole, sama, pomyłka nie jestem sama, razem ze mną są moje kompleksy, błędy, poczucie winy, smutek, nałogi i złe wspomnienia. To co teraz pisze mnie motywuję, życie takie jest raz masz siłę zmienić wszystko, a za drugim razem jedyne na co masz ochotę to usiąść z pizzą i zapalić papierosa. Bądźmy silni w naszych słabościach !
|
|
 |
Noc jest jedną z najpiękniejszych pór jakie może zaproponować nam doba.W nocy można obnażyć swoją duszę i jest to o wiele prostsze niż w świetle dnia,które otula nas blaskiem słońca.Dlatego kochanie jeśli chcesz wiedzieć co kryję w środku, jeśli chcesz wiedzieć jaki jestem i co czuję,proszę stańmy w nocy w świetle księżyca i czytaj ze mnie jak z otwartej księgi. Ja wtedy złapię Cię za dłonie i przyciągnę do swojego ciała patrząc w Twoje oczy. Tej nocy nie będą takie same jak zawsze. Blask księżyca sprawi, że będą one odbijać miłość i uczucie, które nas łączy. Położę Twoją dłoń na mojej klatce piersiowej, byś mogła poczuć bicie mojego serca. Najprawdopodobniej będzie w stanie arytmii, bo przy Tobie zawsze wali jak oszalałe.Później pójdziemy gdzieś przed siebie,by przywitać kolejny nowy dzień z nadzieją,że kolejna noc będzie tak cudowna jak ta.Postaram się sprawić byś była najszczęśliwszą kobietą na ziemi.Kochanie,w tak cudowną noc nawet takiemu dupkowi jak ja,może się to udać./mr.lonely
|
|
 |
Od zawsze taka byłam, nie umiałam kłaść uszu po sobie. Na wszystko miałam odpowiedź, we wszystkim swoje zdanie, raczej rzadko zgodne z przyjętymi normami. Ateistka, brak wiary, przełożyłam na siłę charakteru. Dla samej siebie stałam się obiektem wiary. W większości znienawidzona, pewnie i słusznie. Rozpieszczona gówniara, która robi co chce, niczego sie nie boi i ma za sobą mur ludzi budzacych respekt. Gdy coś mi nie grało , mówiłam że mi nie gra. Jak miałam kogoś za idiote, informowałam go o tym. Nie udawalam że pada deszcz, jak ktoś pluł mi w pysk. Nie chciałam szacunku, szacunek psu na bude się nada, chciałam popularności, chciałam żeby się bali, reszte pies trącał. I po dziś dzień, choć panować bardziej nad sobą potrafię, wciaz jestem tą podła chamska laską, która zawsze bierze górę nad wszystkim. /bm
|
|
 |
Runiesz, kiedyś krzesło sie pod tobą połamie albo grunt pod nogami zaczniesz tracić. Poczujesz lęk, niepewność i będziesz bać się następnych dni. Zaczniesz odwracać się za siebie na ulicy i dopatrywać się niewiadomo czego. Dotrze wtedy do Ciebie, że masz do czynienia z kimś z komu lepiej w droge nie wchodzić. Zadarłaś z potworem. Wydrapie Ci oczu i wypruje flaki. Z chęcią ale niestety, to tylko marzenia. Co nie zmienia tego, że od teraz będę niszczyć ci życie, zdepcze cie jak karalucha. Wykończe psychicznie. Zapamiętasz mnie do końca swoich dni. Na myśl o mnie będziesz płakać. Ostrzegalam, teraz będę działać. Zadarłaś z niewłaściwym człowiekiem. Ze mną złotko pogrywac niebedziesz. Za mała jesteś, nie twoja liga, koleżanko. /bm
|
|
 |
Wielka miłość nie zaczyna się od razu, zaskakuje nas nagle, ale nie kochasz od pierwszego wejrzenia. Wielka miłość przychodzi w przyjaźni, w intymności umysłów, w wymianie myśli i wspólnych zwierzeniach. Przychodzi z znienacka i robi bum, ale przed tym wszystkim, zanim bedzie ta wielka miłość, jest najpierw spokój, przyjaźń i spojrzenie w swoje dusze. Potem jest erupcja miłości, pożądanie i sex. Magiczna jest bardziej cisza przed burzą, niż te cale błyskawice i pioruny. /bm
|
|
|
|