głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika assholex333

tu nie chodzi o nas. nie ma żadnych nas...  lubiejakoddychasz.

lubiejakoddychasz dodano: 1 października 2010

tu nie chodzi o nas. nie ma żadnych nas... /lubiejakoddychasz.

tak. dziś leżąc na podłodze  doszłam do wniosku  że jesteś najważniejszy.  lubiejakoddychasz.

lubiejakoddychasz dodano: 1 października 2010

tak. dziś leżąc na podłodze, doszłam do wniosku, że jesteś najważniejszy. /lubiejakoddychasz.

 co mogę teraz dla Ciebie zrobić?  kup wodoodporny tusz.  lubiejakoddychasz.

lubiejakoddychasz dodano: 1 października 2010

-co mogę teraz dla Ciebie zrobić? -kup wodoodporny tusz. /lubiejakoddychasz.

Są takie chwile  kiedy słońce zagląda w okno i muskając policzek zmusza do uśmiechu. Chwile  w których najprostszy gest jest w stanie sprawić  że nie da się określić własnego szczęścia. Upada się po dziewięćdziesiąt dziewięć razy  by po setnym wstać i powiedzieć „Jestem zbyt silna  żeby wciąż leżeć.”   lubiejakoddychasz.

lubiejakoddychasz dodano: 1 października 2010

Są takie chwile, kiedy słońce zagląda w okno i muskając policzek zmusza do uśmiechu. Chwile, w których najprostszy gest jest w stanie sprawić, że nie da się określić własnego szczęścia. Upada się po dziewięćdziesiąt dziewięć razy, by po setnym wstać i powiedzieć „Jestem zbyt silna, żeby wciąż leżeć.” /lubiejakoddychasz.

Stali na szkolnym korytarzu pogrążeni w rozmowie. Każdy widział  że świetnie się dogadują. Ona zapatrzona w jego niebieskie oczy  on bawiący się kosmykiem jej włosów. Zadzwonił dzwonek.  Wrócimy do tej rozmowy?  zapytał.  Nie  bo znów będę na Ciebie zła.  odpowiedziała wciąż się śmiejąc.  Czyli dokończymy  bo uwielbiam sposób w jaki się złościsz.  Musnął ustami jej policzek i pobiegł na lekcje.  lubiejakoddychasz.

lubiejakoddychasz dodano: 1 października 2010

Stali na szkolnym korytarzu pogrążeni w rozmowie. Każdy widział, że świetnie się dogadują. Ona zapatrzona w jego niebieskie oczy, on bawiący się kosmykiem jej włosów. Zadzwonił dzwonek. "Wrócimy do tej rozmowy?" zapytał. "Nie, bo znów będę na Ciebie zła." odpowiedziała wciąż się śmiejąc. "Czyli dokończymy, bo uwielbiam sposób w jaki się złościsz." Musnął ustami jej policzek i pobiegł na lekcje. /lubiejakoddychasz.

Uwielbiam sposób w jaki się uśmiechasz.     lubiejakoddychasz.

lubiejakoddychasz dodano: 1 października 2010

Uwielbiam sposób w jaki się uśmiechasz. ;) /lubiejakoddychasz.

Znam na pamięć każdą iskierkę w Twoim oku  każdy ruch. Znam Twój sposób chodzenia  każdą żyłę na Twoim przedramieniu  wszystkie uśmiechy i każde spojrzenie. Niebieskie tęczówki zajęły centralne miejsce w mojej głowie.  lubiejakoddychasz.

lubiejakoddychasz dodano: 1 października 2010

Znam na pamięć każdą iskierkę w Twoim oku, każdy ruch. Znam Twój sposób chodzenia, każdą żyłę na Twoim przedramieniu, wszystkie uśmiechy i każde spojrzenie. Niebieskie tęczówki zajęły centralne miejsce w mojej głowie. /lubiejakoddychasz.

Trzymasz jej dłoń  ale to na mnie zatrzymujesz swój wzrok.  lubiejakoddychasz.

lubiejakoddychasz dodano: 1 października 2010

Trzymasz jej dłoń, ale to na mnie zatrzymujesz swój wzrok. /lubiejakoddychasz.

i idąc spać przytulam do policzka łzę.  lubiejakoddychasz.

lubiejakoddychasz dodano: 30 września 2010

i idąc spać przytulam do policzka łzę. /lubiejakoddychasz.

Zaciskam powieki  chowam dłonie pod kołdrą.  lubiejakoddychasz.

lubiejakoddychasz dodano: 29 września 2010

Zaciskam powieki, chowam dłonie pod kołdrą. /lubiejakoddychasz.

Obiecał  że napisze jej list. Bardzo szczery  najszczerszy w życiu. Miał dać jej go przy najbliższej okazji. Spotkali się na PKS'ie. Trzymała w dłoni zgiętą kartkę z ogromną ochotą przeczytania słów na niej napisanych  poprosił jednak aby zrobiła to w domu. Namówiła go  aby mogła przeczytać to już na miejscu. Zgodził się  ale dopiero wtedy  kiedy on odejdzie do auta. Została sama i ze zmarzniętymi  zaczerwienionymi dłońmi odwinęła kartkę. Wraz z pierwszymi słowami popłynęły pierwsze łzy...  lubiejakoddychasz.

lubiejakoddychasz dodano: 28 września 2010

Obiecał, że napisze jej list. Bardzo szczery, najszczerszy w życiu. Miał dać jej go przy najbliższej okazji. Spotkali się na PKS'ie. Trzymała w dłoni zgiętą kartkę z ogromną ochotą przeczytania słów na niej napisanych, poprosił jednak aby zrobiła to w domu. Namówiła go, aby mogła przeczytać to już na miejscu. Zgodził się, ale dopiero wtedy, kiedy on odejdzie do auta. Została sama i ze zmarzniętymi, zaczerwienionymi dłońmi odwinęła kartkę. Wraz z pierwszymi słowami popłynęły pierwsze łzy... /lubiejakoddychasz.

I po każdym pocałunku łykałam setną łzę.  lubiejakoddychasz.

lubiejakoddychasz dodano: 26 września 2010

I po każdym pocałunku łykałam setną łzę. /lubiejakoddychasz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć