Są takie chwile, kiedy słońce zagląda w okno i muskając policzek zmusza do uśmiechu. Chwile, w których najprostszy gest jest w stanie sprawić, że nie da się określić własnego szczęścia. Upada się po dziewięćdziesiąt dziewięć razy, by po setnym wstać i powiedzieć „Jestem zbyt silna, żeby wciąż leżeć.” /lubiejakoddychasz.
|