"Kiedy odchodzi bliska nam osoba, to zostawia po sobie dziurę, której nigdy niczym nie da się już wypełnić. To tak, jakbyśmy tracili kawałek siebie. Bo nigdy nikt już nie spojrzy na nas tak, jak ta konkretna osoba, nigdy nikt tak do nas nie powie i nigdy nikt w taki sposób nie będzie nas już kochał. Bo, poza tym, że każdy jest niepowtarzalny, to również w niepowtarzalny sposób nas widzi. Zatem kiedy odchodzi, znika również ta część nas, którą widział tylko on. Odchodzi razem z całym bagażem emocji, jakie między nami były i z tym kawałkiem nas, którego nigdy nikt już nie zobaczy.
I nie. Nie musimy się z tym godzić. Natomiast musimy z tym żyć".
Yvonne Heron
|