Nienormalne jest tak tęsknić. Tak intensywnie, że w pewnym momencie brakuje Ci tchu. Gdy krztusisz się wdychanym tlenem. Ilość uderzeń serca, gdy pomyślisz o tej osobie, jest tak niebezpieczna, że możesz dostać zawału. Każda szara komórka obumiera, gdy tej osoby nie ma przy Tobie. A Ty walczysz z tym uczuciem. Usiłujesz zapomnieć. Uciec od tych myśli. Od tej tęsknoty. Bez rezultatów. Bo przypomina Ci o niej każda chwila. Spojrzenie w ekran telefonu. Fajka. Zdjęcie. Spacer. Zapach. Każde wspomnienie, nawet te mniej dobre, nie pozwala Ci odejść. Ta tęsknota staje się częścią Ciebie. Nierozerwalnym elementem Twojej duszy. Męczysz się z tym tak bardzo, że masz ochotę umrzeć, ale nie możesz tego zrobić. Bowiem razem z tą tęsknotą w parze za rękę idzie nadzieja. Wiara, że ta osoba wróci, że będzie już zawsze.
|