Chciałabym kogoś innego, kto będzie mnie wspierał, robił niespodzianki. Osobę z kim będę mogła leżeć w ciszy i czuj ten zapach bezpieczeństwa. Spontaniczny wypad szybka akcja i po godzinie jesteśmy spakowani i jedziemy nad morze, tylko po to aby zobaczyć wschód słońca i odpalić przy tym papierosa. Śmieszne jak wiele nadziei pokładamy w niektórych znajomościach, im lepiej chcemy tym gorzej wychodzi. Czas minął ale uczucia nie ... tak mi napisałeś, a teraz cisza. I tak będziesz moja, nie odpuszczę... tak mi napisałeś, a teraz jesteś z nią, a ja radzę sobie sama z codziennością i z myślami, że miało być inaczej.
|