W końcu podjęłam walkę.
Wiem, że nie uważasz to za prawidłowe.
Wiem, że uważasz to za sztuczne .
Może sztuczność jest czymś co lubię...
Rzecz w tym, że mam prawo.
Myślę w czarno-białych barwach.
Myślę, że jest to warte walki.
Wkrótce będzie to niewidoczne.
Wiem o tym cały czas,
idę za tym.
|