Wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze? Gdy widzisz, że sie od siebie oddalacie i chociaż bardzo chciałabyś coś na to poradzić, nic nie możesz zrobić. Masz świadomość, że jeszcze pół roku temu na pytanie jak minął Ci dzień, z wypiekami na twarzy opowiedziałabyś szczegółowo każdy nawet najmniejszy incydent który się wydarzył, a dziś lakonicznie odpiszesz "spoko", że jeśli spotkacie się przypadkowo na mieście i zapyta o bliznę na ramieniu, zamiast streścić największą przygodę życia na której nabawiłaś się tej "pamiątki" odpowiesz "to długa historia". Oboje mówicie o tym, że nie chcecie by ten kontakt się urwał, ale prawda jest taka że już od dawna się nie przyjaźnicie.
|