|
Przeraża mnie to. To, że powstają fanpejdże typu "Seksowne dziesięciolatki" albo "Przystojni trzynastolatkowie". To, że dzieciaki startują w programach, w których śpiewają piosenki o "sexy bitches" lub uczą się układów godnych tancerek erotycznych. To, że dwunastoletnie dziewczynki wyjeżdżają na obozy, na których uczą je jak być modelkami, a ich mamusie realizują swoje niespełnione ambicje. To, że rodzice wysyłają swoje dzieci na milion zajęć dodatkowych, począwszy od baletu a skończywszy na siodmym języku, którego nazwy jej latorośl nie może zapamiętać. To, że uroda i talenty maluchów wykorzystywane są jako "dobry towar", który świetnie się sprzedaje w telewizji. Przeraża mnie to, bo dzieci nawet nie zdają sobie sprawy, jaką krzywdę wyrządzają im najbliżsi. Owszem, mają szansę zdobyć sławę i pieniądze, ale kosztem czegoś znacznie piękniejszego: beztroskiego dzieciństwa, którym powinni się cieszyć jak najdłużej, bo i tak przemija bezpowrotnie. / Kavu Zet.
|
Dodaj komentarz
