Co tu robię i skąd znam tą stronę? Znam ją przez Ciebie. Pokazałaś mi ją gdy się poznawaliśmy, pokazałaś mi swój profil. Ciekawość sprawiła, że zajrzałem na niego i okazało się, że 3/4 ostatnich wpisów to wpisy przepełnione smutkiem i cierpieniem. Zajrzałem ponownie, każdy kolejny wpis wyrażał radość, ogromne szczęście i miłość do mnie. Po paru tygodniach usunęłaś konto, żeby zapomnieć o tych wszystkich starych cierpieniach i niepowodzeniach, zaczełaś normalnie żyć. Nie wiedziałem, że kiedyś zamienimy się miejscami.
|