II. Każdego dnia budziłam się z taką nadzieją i za każdym razem rozczarowywałam się tak samo. Każdego dnia na nowo i tak bardzo, że zdążyłam się do tego przyzwyczaić. Straciłam nadzieję, która trzymała mnie przy życiu, a pomimo tego wciąż jestem na tym świecie, bo nauczyłam się żyć z tą świadomością. Nauczyłam się nie łudzić. Nauczyłam się być realistką. Nauczyłam się nic nie czuć.
|