Uwielbiam stać między nimi,otoczona ich ciepłem i troską. Moje wnętrze wypełnia radość,euforia. Śmiech,alkohol i taniec to nieodłączni towarzysze wieczorów spędzonych z nimi. Żałosne i głupie żarty w ich ustach brzmią tak zabawnie,że brzuch pęka z bólu od nadmiaru śmiechu. Dobra energia rozpiera każdego,a dowcipy o moim wzroście nigdy się nie kończą. Mogą mówić sobie,że między nimi przechadza się krasnal. Wiem,że mówią to z czułością,z zabawnym podtekstem. W śród nich jest inaczej. W śród nich jest lepiej.
|